Gobliny z Gothic Remake składają życzenia świąteczne fanom
Jakby to Xardas składał życzenia, to dopiero byłby sztos. Ale i tak duże dzięki dla deweloperów za życzenia i za pracę, którą wkładają w tę grę.
Kolejny potworek jako dowód na to, że od strony artystycznej studio nie ma sobie nic do zarzucenia
Całą seria Gothic nie ma nic sobie do zarzucenia.
...Aż postacie nie zaczną się poruszać.
Wszystko wskazuje na to, iż prace nad tytułem idą w dobrym kierunku
"W dobrym kierunku" to za mocne słowa jak na to co obecnie wiemy. Imho "postępują" lepiej by pasowało.
Jak remake jestem zaciekawiony, tak była już jedna firma, która "rozminęła się z oczekiwaniami fanów" (dyplomatycznie mówiąc ;) ).
Mam wrażenie, że Ci developerzy nie czują klimatu Gothic'a. Mam nadzieje, że się mylę.
Gdyby mieli rozumieć fenomen Gothica, to musieliby wypuścić dokładnie to samo, z tą samą grafiką, co wypuściło PB te 20 lat temu. Taka jest prawda, nic Was nie zadowoli, jedynie mody takie jak ostatnie Kroniki Myrtany bo są dokładnie na tym samym silniku i w tej samej konwencji. Dlatego lepiej od razu odpuście sobie czekanie na tą grę. Każda osoba taka jak Wy będzie rozczarowana. Ja też jestem fanem Gothica, rozczarował mnie G3 i Arcania więc teraz nie nastawiam się na odtworzenie tego, co było, a na ulubiony świat podany na nowo i dla mnie GI czy GII pozostaną odrębnymi dziełami. Cokolwiek z tego powstanie, dobre lub złe, na pewno będę mniej zawiedziony.
Dosłownie wszystko co pokazali z tego projektu wręcz krzyczy: to nie Gothic. Skąd więc ta nazwa? Jak THQ chciało sobie zrobić jakiegoś RPGa to mogli zrobić nowe IP a nie niszczyć legendarną markę. Na co komu druga Arcania? Znowu będzie gra ani dla fanów serii, ani dla nowych graczy.
Gdyby mieli rozumieć fenomen Gothica, to musieliby wypuścić dokładnie to samo, z tą samą grafiką, co wypuściło PB te 20 lat temu
Gówno prawda, sukces gothica to nie tylko grafika
Fenomen gothica nie tyczy się grafiki, a właśnie mechaniki czy sposobu przedstawienia świata. Nie ma podpowiedzi (Jest tylko dziennik) systemowych typu kompas, droga do celu po wybraniu misji i tym podobnych. Gra jest ciężka, ale sprawiedliwa. Im bardziej w nią grasz, tym bardziej rozumiesz jak ona funkcjonuje. Gracz miał sam odkrywać czy tworzyć sobie punkty orientacyjne (Dlatego też mapa nie była aż tak duża). Wszystko to twórcy tłumaczyli w swoich wywiadach z ówczesnych lat. Jednak również miała być krokiem do przodu względem konkurencji typu dungeon crawler. Miała być RPG, ale czymś innym. Coś niespotykanym w tamtym czasie lub bardzo rzadko. Gothic Remake bazuje teraz nie na grach z lat 90 a właśnie obecnych. Materiałem źródłowym będzie oryginalny gothic, ale będą dostosowywać go pod obecne czasy. Co z tego wyniknie? Tego nie wiem.
Wdech i wydech tak z 10 razy potem przeczytajcie jeszcze raz co napisał Absolem tylko tym razem ze zrozumieniem, bo właśnie udowodniliście, że ma 100% racji.
Masz absolutnie rację.
Jestem w pełni świadomy, że większości remake nigdy nie będą zachować niektóre elementy z pierwotnej wersji gry i niektóre rzeczy będą zmienione. Nie będą mieli ten sam urok i poziom co poprzednicy. Tak jak nowy król nie będzie ten sam co ojciec.
Dlatego na niektóre tytuły wolę mieć obie wersji - pierwotna i remake. Takich jak Resident Evil 2, 3 czy Final Fantasy VII.
Też nie oczekuję specjalnie na remake Gothic, choć nie przestaję obserwować, ale też nie będę rozczarowany tak samo jak Ty. Jestem w pełni zadowolony z pierwotnej wersji Gothic 1-2 i "drewniana grafika". Nie potrzebuję więcej do szczęścia dla Gothic 1-2 i nadal do tego wracam. W moim przypadku, oczywiście. ;)
właśnie udowodniliście, że ma 100% racji.
Ale ja nie mam nic do nowoczesnej grafiki, taki wiedzmin 3 był bardzo klimatyczny, po prostu Absolem nie ma racji
Gracze nie oczekują tej samej grafiki a tego samego klimatu
Abolem i SirXan
Większość remaków to osobny twór. Zupełnie co innego. Więc jak ktoś zagra tylko w remake to i tak nie zna kultowego klasyka tylko całkowicie nową grę, która jest cieniem oryginału.
Jedynym wyjątkiem są remaki bliskie 1 do 1 jak przykładowo Gabriel Knight 1, Monkey island 1 i 2, Crash Bandicoot 1-3 czy coś w stylu Resident Evil 1 remake, gdzie zachowano klimat i sterowanie oraz wszystkie lokacje dodając trochę nowych więc mogą zastąpić oryginał. Ale i tak nikt nie będzie w remake Monkey Island 1 i 2 grał tyle razy co w oryginalne wersje, gdzie fani potrafili przechodzić te gry po kilkanaście razy w latach 90'.
Ale i tak nikt nie będzie w remake Monkey Island 1 i 2 grał tyle razy co w oryginalne wersje, gdzie fani potrafili przechodzić te gry po kilkanaście razy w latach 90'.
Najczęściej korzystamy ze zmysłu wzroku. Nie chodzi o samą grafikę z dawnych lat ale ten styl. Jak w Dark Soulsach. Design nie super grafika. A więc wygląd ma duży wpływ na odbiór gry i sentyment. Gothic jest klimatyczny między innymi dzięki grafice, stylowi wizualnemu, dźwiękowi, animacjom i fizyce, bestiariuszowi, npctom, dubbingowi, etc.
Dokładnie. Mam to samo odczucie. Dlatego wolę grać w oryginalnej wersji Monkey Island częściej dzięki pixel-art i niektóre tło, a także design Guybrush, a nie ten "Guybrush z brzydki twarz" od remake MI 1. Nie chodzi o tylko sentymentalność.
To bardziej by się nadawało jako zapowiedź Hogwart's Legacy, bo klimatem to tak średnio do Gothica pasuje.
wiesz, ze to po prostu jest specjalne wydarzenie, ktore oczywiscie nie znajdzie sie w grze? to po 1. a po drugie po prostu chcieli w ten sposob zlozyc zyczenie poprzez remake. chcieli przy okazji pokazac postep w pracach np goblin. i po 3 zdajesz sobie sprawe, ze hogwart's legacy jest tworzony przez inne studio? wiesz, ze te studio co aktualnie tworzy remake absolutnie nie moze zrobic czegos takiego(zlozyc zyczenie za pomoca hogwart's legacy) bo cos by im grozilo (prawo) i przy okazji calkowicie bezsensownie?
tak czy siak ja i tak tego nie uwazam za cos podobnego do hogwart's legacy. goblin to goblin i tyle. raczej wazniejszy jest fakt, ze goblinow akurat latwiej jest zrobic, a orkow juz trudniej. czemu mieliby od razu pokazac orkow? mieli juz goblinow, no to ich pokazali i juz.
Milusie.
Mam nadzieje, ze wzięli sobie do serca krytykę po tym demie pokazowym
które wypuścili.
Hejterzy Gothica - Ten remake to będzie gówno jak reszta serii!
Fanatycy Gothica - Ten remake to będzie gówno bezczeszczące serię!
Ja po prostu chcący sobie w ten remake pograć - :|
Czego oczekuje od remake'a.
Dobrej grafiki i to zaprezentowali.
Nic nie mam przeciwko jak Kolonia zostanie troche rozbudowana, jak na obecne czasy to stara Kolonia jest trochę klaustrofobiczna.
Odświeżona mechanika walki.
Nie zmieniony wątek główny, ale na + beda rozbudowane/nowe wątki poboczne. (Takie ala dlc po latach)
Tak długo jak wątek główny bedzie nie zmieniony, abiegając po mapie nawet mimo nowych miejsc albo rozbudowanych będę wstanie stwierdzić gdzie jestem i je poznać, będzie to dobry remake. Dla mnie 1 i 2 sa dobrymi wspomnieniami, i liczę że gracja w remake duzo z tych wspomnień powróci "o tu kiedys expilem na scierowjadach", "a z tamtad uciekałem przed takim i takim stworkiem". Jak narazie demo mi to dało i chce wiecej.
Happy Holidays i gobliny pajacujące w czapkach Mikołaja? Czuję się urażony tą poprawnością. :|
Czekam aż THQ opublikuje coś więcej, może jakiś mały gameplay, np. ze starego obozu? Demo wywarło na mnie średnie wrażenie głównie przez postacie.
Najważniejsze by nie dodali minimapy i znaczników. To właśnie wyróżnia serię, że gracz nigdy nie był prowadzony za rączkę.
jeśli będą chcieli dotrzeć do większej liczby odbiorców to muszą to zaimplementować
Dokładnie, ten Remake nie jest adresowany przecież do wąskiej liczby fanatyków oryginalnych Gothiców, którzy nie lubią jakichkolwiek zmian. Sam lubię oryginały, ale pewne zmiany mogę zaakceptować. Minimapę pewnie i tak będzie można wyłączyć, a nawet hejtowana Arcania, dawała pewne możliwości customizacji.
Gra ma zarobić przecież. Na wąskiej grupie odbiorców się to nie uda. Wielu jest zaślepionych nostalgią.
Niepopularna opinia, ale Arcania była dla mnie tytułem na 6.5/10 (czyli w mojej skali relatywnie dobra gra z licznymi bolączkami, ale grywalna), a nie 1/10 jak wielu dawało, bo to "Nie ma klimatu Gothica", "Kiedyś to było", "W podstawówce grałem jak byłem młody i piękny, bo nostlagia". Poza modami do oryginałów, te czasy nie wrócą, czas się pogodzić!
Nie wiem czy taka niepopularna. Pewnie większość osób zgodzi się, że Arcania wcale nie jest aż tak kiepską grą, ale jest bardzo kiepskim Gothiciem. Przeciętny, ale przyjemny slasher z ładną grafiką.
Wszystkie RPG z ery klasycznej nie miały znaczników żadnych i Gothic w tym nie wyróżniał się. Do tego Gothic 1 i 2 miały malutki świat gry więc żadna trudność ze znalezieniem celu. Gothic 3 znacznie większy świat i też z tym problemów nie było. O wiele trudniej znaleźć cel w ogromnym świecie Morrowind czy innych starszych RPG choćby Ultima.
Gothic 1 i 2, gdy miały premierę przyciągnęły większą ilość ludzi w Polsce, bo to proste i mało rozbudowane RPG na tle tych najlepszych z lat 80', 90' i początku XXI wieku, które ogrywali głównie fani gatunku, a nie słabsi gracze, którzy się ich bali z powodu mechanik, trudności wielopłaszczyznowej i braku języka polskiego.
Także Gothic 1 i 2 są łatwe porównując do RPG z ery klasycznej. Błędem jest porównywanie tych gier do RPG z ery casualowej, które wyzwania większego przeważnie nie oferują wcale więc nawet Gothic 1 i 2 na ich tle wydają się być trudniejsze.
Osobiście bardzo się cieszę z Gothica remake.
Cokolwiek z tego nie wyjdzie, przecież starszych części nam nie odbierze, a może być in plus.
Ja osobiście już mam dość drewna i kiepskiej walki w grach Pirahnii. Takiego Gothic Arcania ukończyłem (nawet było OK), ale ELEX już nie mimo trzech podejść.
Demo Remake mi się nawet podobało, poza walką, która była za mało dynamiczna i nader skomplikowana (system machania mieczem na boli myszką). Dla mnie każdy singlowy fabularny RPG w 3D jest na wagę złota i czekam na remake jaki by nie był.
Remake Final Fantasy VII spodobał mi się bardziej niż oryginał w 1998 roku, remake Resident Evil 2/3 też nie są gniotami, więc nie przekreślam.
Lepiej mieć takie gry niż sto tysięcy dwieście piećdziesiątą MOBE, LOLa, strzelanke multiplayer czy karcianke, bo tego wychodzi nie mal co miesiąc wiećej niż dobrych RPG w 5 lat.
