Euro Truck Simulator 2: Iberia otrzyma malownicze, darmowe drogi
Mam nadzieję, że ci autorzy wezmą się teraz za rebuilding Węgier, Czech, Polski, Słowacji, Belgii, Holandii, Wielkiej Brytanii... i że zatrudniono 10-20 osób....
Tam już robi 200 osób. Rebuild dotknął Austrię obecnie. Zostaje im Anglia, Szwajcaria ze starych krajów do poprawy jeszcze.
Tam to by się optymalizacja tej mapy przydała w pierwszej kolejności, bo spadki klatek są tam niemiłosierne. Tak samo w Wyoming. Widać iż oba DLC powstawały zdalnie już z domów, bo są niestety niedopracowane jak 2 poprzednie.
Z Iberią po części się zgodzę, bo tam miejscami nie jest za dobrze ale z Wyoming to nie za bardzo.
Przejechałem już wszystkie tereny Wyoming i nawet w terenach leśnych nie zauważyłem tak znacznych spadków klatek jak miejsce ma w Oregonie, Colorado czy Waszyngtonie. Jedynie gdzie FPS jest niestabilny to w niektórych miastach. Gra potrzebuje wsparcia wielu rdzeni procesora CPU, co z tego, że mój CPU ma 8 rdzeni jak ma dość niskie taktowanie jednego rdzenia... a właśnie wykorzystywany jest jedynie jeden rdzeń podczas rozgrywki.
Pisać że darmowe to jest trochę nie na miejscu. Te ponoć "darmowe" drogi dotyczą DLC Iberia a to jest płatne i to jak za zboże 70 PLN a tym bardziej w stosunku do ilości terenu jaką się za te pieniądze dostaje. Należy zatem pamiętać że od firmy SCS nic nie jest darmowe - nawet pojedyncze malowanie naczepy wykonane w paincie również kosztuje.
Chyba zapominasz ze za sprawą modów można mieć wiele rzeczy ,,za darmo"
90% malowań których używam to z modów
Wg mnie lepiej byłoby wydawać ETS'a co rok jak Fifę z lekko podbitą grafiką i kilka nowymi funkcjami za jedynie 200 zł za podstawkę, to by zadowoliło większości fanów. Dziękuję.
