Jak zmienić Chicago w Gotham - pokazuje materiał z planu The Batman
Maski rozumiem wytną komputerowo? Chyba, że tylko ekipa w maskach aktorzy bez?
Ale tam już nic nie trzeba zmieniać.
Chicago było już nieraz wykorzystywane jako Gotham np. w serialu (o ironio) "Gotham".
Ile to pracy, aby nagrać nawet jedną scenę. Postawić samochody ze zmienionymi rejestracjami, ustawić rekwizyty, ubrudzić otoczenie i pewnie wiele, wiele innych rzeczy, tylko po to, aby nagrać przeważnie paru sekundową scenę, gdzie w większości te szczegóły nie rzucą się nikomu w oczy, ale jako całość, będzie się komponowało idealnie.
Cieszy mnie, że jeszcze tworzą tak filmy, bo często teraz używa się CGI nawet i do takich rzeczy jak wyżej wymienione. Ale jak widać mimo technologii Old School nadal rządzi.