Black Mesa - remake Half Life z rozdziałami Xen od sierpnia
W końcu! Długo to trwało.
Jak 2015, skoro 2012?
Dokładnie. Gra powstała w roku 2012 i przez te 3 lata nic w niej nie zmieniono.
Różnica między wersją 2012, a 2015 jest niewielka.
https://imgur.com/gallery/WFCIT
Nie no szacunek za kawał dobrej roboty.
Sam cały czas się wstrzymuje z ograniem Black Mesy, bo zależy mi na ograniu całości za jednym zamachem i bez błędów.
W końcu się doczekam ;)
Przechodziłem w 2017 roku wersje z 2012. Kawał dobrej roboty.
Oczywiście brakowało końcówki z Xen, bo kończyło się, gdy wchodzimy w portal.
@domino310 -> Nom. Szacunek dla nich. :)
@Kaczmarek35 -> Mam pytanie do Ciebie, skoro już ograłeś w wersje 2017. Czy przywrócili niektóre etapy "na Ziemię" np.
spoiler start
moment, kiedy wszedłeś do "kanału", a tam żołnierz podkładał bombę i musiałeś szybko wycofać do wody.
spoiler stop
Pytam, bo grałem w darmowa wersja, a wtedy był okrojony i brakowało niektóre etapy w stosunku do oryginału, a nie tylko Xen.
@Dół -> Dziękuję za odpowiedź.
Sir Xan
Gra jest przeniesiona na silnik Source jako remaster, ale bardziej trzeba to traktować jako mix remaster/remake.
Dlaczego ?
Gra nie jest w 100% przenoszona 1 do 1.
Były momenty bardziej rozbudowane w stosunku do HL1, ale były też okrojone.Ale zmian dużo nie było.
Etapy Xen natomiast mają być o wiele bardziej rozbudowane w stosunku do HL1.
Ja grałem w wersje 2012. Pisałem, że w roku 2017 przechodziłem.
W tym roku po raz drugi czy trzeci przeszedłem. Pierwszy raz miałem do czynienia z darmową odsłoną, a później tą komercyjną. Jak wyjdzie Xen to przejdę jeszcze raz, aby zobaczyć co tam ciekawego się pojawiło i zmieniło.
Świetna wiadomość!
To teraz czekam na zaimplementowanie durnego ray tracingu
No to najwyższy czas przejść BLACK MESA'e po raz czwarty, Yeeaaah!
