Dostałem w prezencie dysk SSD (ADATA Premier Pro SP600 256gb) ale mam co do niego obawy... Nie jestem zainteresowany jego pojemnością, za to interesuje mnie transfer danych. Sam dysk jest opisywany w benchmarkach jako słaby i też tak wypada w stosunku do innych dysków w tej samej cenie ale o mniejszej pojemności (np. Samsung 850 Pro 128gb - odczyt: 550mb/s, zapis: 470mb/s). Premier Pro Posiada prędkość odczytu 360mb/s i prędkość zapisu 130mb/s. Nie wydaje mi się, żeby była to jakaś rewelacja, tym bardziej, że mój HDD posiada 300mb/s odczytu jak i zapisu, do tego jest o wiele bardziej pojemny (SSD w tym przypadku jest gorszy?). Moje pytanie brzmi: czy po zainstalowaniu systemu na tego właśnie SSD (ADATA) poczuję przez wszystkich chwalony w SSD'kach ogromny skok prędkości działania i rozruchu systemu? Jeżeli tak to w czym w takim razie ten SSD jest lepszy od mojego HDD? Przecież to tylko 60mb/s różnicy odczytu. Dodam jeszcze, że Win7 na moim HDD odpala się strasznie wolno.
Odczujesz spora różnice bo w SSD chodzi głównie o czas dostępu a nie transfery.
To że Ci system odpala się na HDD wolno może być spowodowane starym już dyskiem, tym że system jest zafajdany różnymi rzeczami w tym wirusami. Ciężko mi jest ocenić jak na dyskach, w miarę nowych, HDD ładuje się system.
Czas może być zależny od stanu dysku i stanu systemu. Jeżeli dysk i system są postawione nowe to na pewno system załaduje się szybciej.
Dlatego w tym wypadku podejrzewam że zainstalowanie nowego systemu na nowym SDD, nawet jeśli ten nie jest jakiś szczególny to myślę że i tak będzie szybciej...To takie suche spostrzeżenia...
tym bardziej, że mój HDD posiada 300mb/s odczytu jak i zapisu
Tak, nawet najgorszy SSD jest lepszy od najlepszego HDD.
System i dysk są nowe jak i cały komputer. Kupiłem PC gdzieś 2 tygodnie po wejściu na rynek nowych GTX czyli bodajże w październiku jeżeli dobrze pamiętam. Chciałem już wtedy kupić sobie SSD ale zabrakło mi kasy.
na pewno poczujesz roznice.
ja po przejsciu na ssd jakies 4-5 lat temu na pewno juz nie wroce do klasycznych...
co wiecej bije sie z myslami, czy do kompa w pracy sobie nie wsadzic dysku ssd...
roznica jest przeogromna. W kazdym laptopie od razu wymienialem na ssd. W domu i tak dane trzymam na serwerze, wiec mi pojemnosc nie jest potrzebna.
Jeżeli mielibyście wybierać między ADATA Premier Pro SP600 256GB a Samsung 850 Pro 128GB co byście wybrali? Mam sporo programów i gier na kompie i początkowo myślałem o samym rozruchu systemu, ale płynna praca programów także mnie kusi. Photoshop, Illustrator, Zbrush, 3DS Max, AfterEffects... Trochę tego mam. Gry mi wszystkie śmigają a czas ich rozruchu mi nie przeszkadza. Spotykam się wszędzie z opinią, że na SSD powinno się trzymać tylko System.
To nie jest tak, że na SSD powinno się trzymać tylko system, sporo osób tak doradza z powodów ekonomicznych, dużo taniej jest postawić sam system na SSD a resztę trzymać na HDD niż kupowanie 500GB SSD. Sam jakiś czas temu wrzuciłem do laptopa SSD 256GB, ale zostawiłem też HDD 750GB i uważam, to za najlepsze rozwiązanie, bo system i "najcięższe" programy mam na SSD i działają o niebo szybciej, a to co włączam raz na jakiś czas mam na HDD.
Przemek doskonale oddał sprawę w poście [4]. Inne pytanie co to za magiczny dysk HDD który ma odczyt i zapis 300MB/s ? Ja mam SSD w raidzie jak i HDD w raidzie (HDD wyjątkowe szybkie i pojemne) i nawet 2xHDD nie dorówna sprawności pojedynczemu SSD. Poza tym nie patrz na same parametry (aczkolwiek HDD i 300 to pomyłka) bo zależy to pracy urządzenia, od plików (czy małe, czy duże) od ich ilości, od czasu dostępu do nich itd. Aby przetestować dysk proponuje ci go podłączyć i włączyć program np. sisoft sandra - wtedy dokładnie zobaczysz gdzie i jaka jest różnica w stosunku do tego HDD co masz. Program można pobrać w wersji trial na próbę nic nie płacąc.
Masz rację, faktycznie pomyłka. Wziąłem przez przypadek pod uwagę nie ten parametr co potrzeba. Mój HDD ma transfer 126 mb/s, mój błąd.
Tak jak pisze Alex- podawane przez producentów przędkości zapisu/odczytu, nie mają żadnego znaczenia, gdyż to maksymalne wartości, osiągane w określonych warunkach i podczas rzeczywistego użytku, prawie nigdy takich wartości nie osiągniemy. Siła SSD leży w czacie dostępu do danych wynoszącym 0s i prędkościach operacji na małych plikach, bo to właśnie te aspekty zdecydowanie przyspieszają pracę na SSD. Wysokie prędkości zapisu/odczytu sekwencyjnego, którymi chwalą się producenci, równie dobrze można osiągnąć budując duża macierz RAID 0 z HDD.
