Najciekawsze materiały do: Machinarium

kubs0nuf -----> musisz złapać kota który jest dwa poziomy wyżej po schodach i wpuścić go do tej tuby a on przegoni...

Długo się nad nią zastanawiałem ale w końcu kupiłem-- Nie zawiodłem się gra rewelka!! Polecam

Może jestem idiotą, ale próbuję już łącznie cztery godziny i nie umiem wygrać w kółko i krzyżyk żeby dostać olej...

Zauważył ktoś, że wersję na Wii robi Xgen Studios, ci od stick rpg?

Gra jest sprzedawana na allegro przez wielu użytkowników jako klucz steam razem z kilkoma innymi ciekawymi grami za kilka złotych. Polecam:)

[96] dzięki, zaskoczyłem się zniknięciem save'ów. Na szczęście tylko opuściłem wiezienie.

Bardzo lubię te zagadki logiczne, jak sie znajdzie na nie sposób.
Przygodówek w swoim życiu ukończyłem może 5.
Bez solucji tylko jedną - właśnie Machinarium.

Jakby ktoś chciał rozwiązanie, jak zwyciężyć w tej grze w barze to podaję rozwiązanie, ZAWSZE działa.

6,6 - 5,7 - 6,8 - 7,7 - 9,7 - 8,6 - 8,7 - 7,9 - 7,8 - 5,8 - 8,8 - 9,8.

Podam pierwszy przykład - 6,6 - pierwsza liczba oznacza kolumnę, druga wiersz.

Jest to jedyna zagadka do której użyłem solucji, serdecznie jej nie znoszę (zagadki ale i użycia solucji również).

PS. te kocie ruchy Josipa po skompletowaniu instrumentów muzycznych dla trupy - bezcenne.

Mój numer jeden w przygodówkach! Genialna muzyka, klimat, kreska rysownika lokacji i humor łamigówkowy (hahaha jeszcze pamiętam wybuchający wentylator, silnik sruuu!!) Część mówi że za krótka. Jak wiesz wszystko co i jak to owszem. Godzinka i spokój ale ja kminiłem 1 tydzień. I świetnie się bawiłem.

Mancomb Seepgood: z tym dziadkiem jest różnie. Ja wygrałem z 14 razem i to przypadkiem w 6 ruchach. I od dziadka nie dostajesz oleju tylko guziki do saksofonu grajka, olej będzie później.

Będzie w nowym CD-Action.

Dobra, czas na fachową (tj. moim skromnym zdaniem :D) ocenę. Odświeżyłem sobie pamięć przechodząc ją jeszcze raz. I co? I miodzio. Ta gra będzie tak samo kultowa jak Neverhood. Piękne, dopracowane, choć jakby ciut niedoszlifowane lokacje to autentyczne dzieła sztuki. Mini arcydzieła kreski grafika. Razem z muzyką tworzą największą zaletę gry czyli klimat. Ciężko nie ulegać lekkiemu przybiciu przy muzyce, przy windzie na paliwo i spotkaniu z ukochaną (ciągle miałem wrażenie przez muzykę, że stracił ukochaną bezpowrotnie, aż łezka się w oku kręci). Genialnie skonstuowane i intuicyjne zagadki. Zero absurdów z przedmiotami. Interfejs okrojony do minimum i dobrze. Żadnych zbędnych pierdół. Sympatyczny główny bohater, trochę niezdarny robocik, którego nie sposób nie polubić. Fabuła mimo, że jest prosta, wciąga od samego początku. Toczy się w kierunku dość przewidywalnym, lecz przez nietypowe realia, gracz nigdy nie jest pewien do końca, co go czeka. Także humor mimo iż byłby kompletnie infantylny, przy odpowiedniej oprawie i działający niespodziewanie autentycznie bawi. Jedyną ewentualną wadą jest długość gry lecz jak pisałem powyżej, jak zna się wszystkie zagadki, przejście zajmuje godzinę. Lecz dla świerzaka (że się tak wyrażę) będzie to zabawa na ok. tydzień. Czas jaki spędziłem przy Machinarium to czas wykorzystany bardzo pożytecznie i poszerzył granicę mojego umysłu. Gra idealna, niemal bez słów i słów nie trzeba. To trzeba przeżyć samemu, bo rzadna gra tak nie grała mi na uczuciach i emocjach. Pełne 10/10. To już jest legenda. Pozostaje czekać na sequel do Amatiny. MAchinarium jest jednym z kilku powodów aby polubić Czechów, zaraz obok czeskich filmów (głównie komedii :D).
+ klimat
+ muzyka
+ piękne lokacje i styl graficzny
+ świetne, intuicyjne zagadki
+ niemal bez słów
+ zapada w pamięć
+ potrafi zagrać na emocjach

-na upartego: gra mogłaby być dłuższa

W przypływie natchnienia machnąłem komiks.

Nietypowa przygodówka, ale jednak to ciekawa, oryginalna gra, w którą warto zagrać.

Gra jest przyjemna i momentami humorystyczna - smaczku dodaje nietypowa oprawa graficzna ;) Dla osób poszukujących Machinarium, polecam wydanie Jubileuszowe Komputer Świat 11/2012 - na płycie dołączona jest pełna wersja gry.

Wymagania sprzętowe są bardzo małe i gra będzie płynnie działać na większości komputerów - można przy niej spędzić miłe popołudnie.

Ta gra jest miodzio. Tylko jest jedna wada tej produkcji: CZEMU TAKA KRÓTKA?!!!

Przyjemna gra. Do pewnego momentu zastanawiałem się nad celem wszystkiego, co w grze robimy, jednak wkrótce wszystko się wyjaśniło. Oprawa graficzna jest bardzo oryginalna i dobrze dopracowana. Oprawa audio minimalistyczna, ale w porządku. Fabuła także minimalistyczna, ale ostatecznie to przede wszystkim gra logiczna. Zagadki od poziomu banalnego do wymagających pewnego wysiłku, choć najczęściej ten wysiłek jest efektem zagubienia się w stylu "co teraz zrobić?", aniżeli jak rozwiązać konkretną zagadkę. Gra niewątpliwie dość krótka, na kilka godzin. Choć w erze Telltale Games podobna długość staje się popularna.
Moja ocena nie jest aż tak wysoka, ponieważ oceniam względnie i jakkolwiek gra mi się podobała nie można jej porównywać (także ocenowo) do najlepszych "pełnowymiarowych" gier. Jednak uważam, że to pozycja obowiązkowa dla fanów gier logicznych.

Świetna w swoim gatunku. Audiowizualny majstersztyk wypełniony wieloma, różnorodnymi zagadkami logicznymi. Zabawa na około pięć, sześć godzin. Jak dla mnie gra przypomina światy z piśmiennictwa Stanisława Lema, bajki robotów i temu podobne.