Deadfall Adventures gameplay z trzech poziomów

Ładne z pomysłem ale troszkę sztywne obstawiam ocene 7/10

Pierwszy poziom: zagadki jak w Tomb Raiderze? Super. Szkoda, ze fpp, ale i tak mi sie podoba.
Drugi poziom: Zwykla strzelanina, szkoda. Nie podoba mi sie, ze trzeba wladowac pol magazynka w przeciwnika. Do tego podswietlanie elementow zwiazanych z zagadkami.
Trzeci poziom: snajperka, to co lubie najbardziej. Ale za to niemal zerowe AI u przeciwnikow.

6/10

"Do tego podswietlanie elementow zwiazanych z zagadkami"

Na trudnym poziomie zagadki nie będą podświetlone - gra wygląda ciekawie w sam raz na chmurne dni:)

Grając w FC3 bardzo żałowałem, że etapy przygodowe w jaskiniach i grobowcach są tak wątłe i krótkie. Aż się prosiło zrobić grę w takim klimacie. I proszę bardzo! Dla mnie bezspornie obowiązkowa pozycja.

Chłopców / i dziewczynki ?/ z F51 zafascynowały TR i Indiana J. / kolejka w podziemiach jak w "Świątyni Zagłady"/ ale żeby od razu Quad Core i5 ?!