Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Przed premierą 8 kwietnia 2015, 16:00

autor: Luc

Graliśmy w GTA V na PC - poprawiona grafika, mody i nowa muzyka - jest na co czekać! - Strona 2

Od jednej z najbardziej wyczekiwanych pecetowych premier tego roku dzieli nas już tylko kilka dni. GTA V po paru opóźnieniach nareszcie zmierza na blaszaki! Mieliśmy okazję spędzić z grą kilka godzin i nie mamy żadnych wątpliwości – warto było czekać.

Niemniej, aby móc w pełni delektować się tymi fantastycznymi efektami i maksymalną jakością, będziemy potrzebować naprawdę potężnego sprzętu. Konwersja została zaprojektowana w taki sposób, aby wyglądać nieźle także i na komputerach ze średniej półki, ale jeżeli marzą się wam ustawienia ultra, dobrze byłoby, aby w obudowie waszej maszyny znajdowały się najnowsze podzespoły. GTA V ogrywaliśmy na sprzęcie o następujących parametrach:

  • procesor: Intel Core i7-4770K 3,5Ghz;
  • karta graficzna: karty Nvidia GeForce GTX 980 4 GB w SLI*;
  • pamięć operacyjna: 32 GB RAM;
  • dysk twardy: 256 GB SSD.

* Uwaga! Otrzymaliśmy potwierdzenie od firmy Rockstar Games, że jeden z jej pracowników popełnił na prezentacji błąd i w rzeczywistości komputer wykorzystywał do działania dwie karty GeForce GTX 980 sprzężone w SLI. Podana wcześniej konfiguracja (jedna karta 980 GTX z 8 GB RAM) została nam przekazana bezpośrednio przez twórców GTA V. W Londynie nie byliśmy w stanie stwierdzić, czy jest ona zgodna z rzeczywistością.

Powyższa specyfikacja bez większych problemów umożliwia grę „na ultra” w rozdzielczości 1080p i to przy 60 klatkach na sekundę. Kolejną niewątpliwą atrakcją, która jednak stanie się udziałem tylko nielicznych, jest możliwość odpalenia tytułu nawet w rozdzielczości 4K UHD (3840x2160), ale to już potężne obciążenie dla każdego sprzętu. Nawet na komputerze, na którym testowaliśmy demo, nie byliśmy w stanie uzyskać maksymalnej jakości obrazu – musieliśmy, niestety, szukać kompromisów, bowiem, aby pobawić się GTA V ze wszystkimi możliwymi ustawieniami „na ultra” w rozdzielczości 4K, potrzeba karty graficznej z przynajmniej 12 GB pamięci na pokładzie. Jeżeli przypadkiem nabyliście akurat świeżo wydanego GeForce’a Titan X, macie powody do świętowania, a jeśli nie... cóż... 1080p powinno wam w pełni wystarczyć.

Modowanie przy nowych dźwiękach

Graliśmy w GTA V na PC - poprawiona grafika, mody i nowa muzyka - jest na co czekać! - ilustracja #3

Wszystkie sieciowe opcje, które zostały do tej pory udostępnione w ramach konsolowego GTA Online, będą do dyspozycji graczy pecetowych już od dnia premiery. Dotyczy to zarówno poprzednich aktywności, takich jak zwykła, swobodna rozgrywka, jak i niedawno dołożonych trybów – m.in. wyczekiwanych „napadów”. W wersji na PC nie pojawią się żadne dodatkowe możliwości związane z graniem przez internet.

No dobrze, grafika grafiką, ale to nie jedyny poszerzony element, który przygotował dla pecetowców Rockstar. Kwestia numer dwa – muzyka. Zgodnie z oczekiwaniami w grze mamy możliwość importowania własnych utworów. Przenosząc je do odpowiedniego folderu, będziemy mogli w dowolnej chwili posłuchać ich poprzez wybranie specjalnej stacji. Na tym jednak nie koniec niespodzianek. Twórcy podczas rozmowy przyznali także, że na potrzeby wersji na PC zdecydowali się zaimplementować ponad dwie godziny całkowicie nowej ścieżki dźwiękowej. Tego, jakie kawałki dokładnie wejdą w skład dodatkowej stacji radiowej, nie udało się nam, niestety, dowiedzieć, a w ogrywanym fragmencie nie była ona jeszcze dostępna. Bez względu jednak na to, co ostatecznie się znajdzie na świeżej playliście, przyznać trzeba, że to miły ukłon w stronę graczy. Równie dobre wieści mamy także odnośnie modowania gry. Oficjalnego narzędzia do tworzenia modyfikacji wprawdzie nie otrzymamy, wszyscy chętni bez większych problemów będą jednak w stanie zmieniać rozgrywkę wedle własnego uznania. Rockstar zapewnił, że poziom „modyfikowalności” GTA V jest przynajmniej porównywalny z tym, co widzieliśmy w poprzedniej odsłonie, choć autorzy wcale nie byliby zaskoczeni, gdyby fanom udało się osiągnąć na tym polu jeszcze więcej.

STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?
STALKER 2 – jak może wyglądać powrót do Strefy?

Przed premierą

W jednym z „fałszywych” zakończeń gry S.T.A.L.K.E.R.: Cień Czarnobyla bohater wyraża życzenie: „Chcę, by Zona zniknęła”. I rzeczywiście, cykl, który dał nam Strefę, zaginął na lata – aż teraz nagle zapowiedziano jego kontynuację. Czy to może się udać?

Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni
Yandere Simulator – Postal ma siostrę, czyli niepokojący symulator morderczyni

Przed premierą

Yandere Simulator to jedna z najdziwniejszych i najbardziej niepokojących gier, jakie obecnie powstają. Symulator szkolnej morderczyni powstaje w USA, choć wygląda jak kolejne japońskie dziwactwo.

Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS
Inner Chains - nadciąga nowy, polski i mroczny FPS

Przed premierą

Debiutancka produkcja studia Telepaths’ Tree kusi klimatycznym światem wykorzystującym potencjał silnika Unreal Engine oraz obietnicą połączenia horroru z wartką akcją i interesującą opowieścią.