Polecamy Recenzje Przed premierą Publicystyka Warto zagrać Artykuły PREMIUM
Recenzja gry 21 czerwca 2011, 08:42

autor: Adam Kaczmarek

Trucks & Trailers - recenzja gry

Parkowanie ciężarówką z naczepą nigdy nie było łatwe. Możesz się o tym przekonać, grając w Trucks & Trailers.

Recenzja powstała na bazie wersji PC.

Symulatory ciężarówek mają swoje stałe grono odbiorców. To oni przede wszystkim doceniają radość z prowadzenia kolosa podczas przemierzania setek (jeśli nie tysięcy) kilometrów na wirtualnych szlakach handlowych Europy i Stanów Zjednoczonych. Specjalizujące się w tym gatunku studio SCS Software zna doskonale potrzeby fanów. Jednak zanim nastąpi wiekopomna chwila (mowa o premierze długo oczekiwanego sequela Euro Truck Simulatora), Czesi przygotowali skromny przerywnik w postaci Trucks & Trailers. Jeżeli macie wysokie mniemanie o swoich umiejętnościach, omawiany tytuł bardzo szybko wybije Wam z głowy jakąkolwiek brawurę.

Trucks & Trailers to, najprościej rzecz ujmując, symulator parkowania ciężarówką. Pewnym rozczarowaniem jest fakt, że w żadnym aspekcie gra nie oferuje trybu wolnej jazdy. To chyba jej największa wada, która w znacznym stopniu może pogorszyć wrażenia płynące z rozgrywki. Z drugiej strony aplikacja zajmuje na dysku niewiele ponad 400 MB, a więc o jakimkolwiek rozbudowaniu powinniśmy zapomnieć. Sami autorzy zresztą przyznają, że Trucks & Trailers ma pełnić rolę wypełniacza czasu przed ważniejszymi premierami.

Korzystanie z dodatkowych kamer znacznie ułatwia jazdę na wstecznym biegu.

Do dyspozycji gracza oddano pięćdziesiąt misji oraz kilka samouczków, które z pewnością pomogą mniej obeznanym w temacie poznać tajniki parkowania równoległego czy kontrolowania zachowania naczepy. A jest to wbrew pozorom dość skomplikowane. Wyobraźcie sobie sytuację, gdy w dwie minuty musicie wcisnąć się z potężną naczepą zapchaną kłodami drewna w malutki zakątek z platformą przeładunkową. Stopień trudności gry mieści się między Hardcore, a „tylko dla wytrwałych”. Skorzystanie ze wszystkich pomocy pogłębia nasze zdenerwowanie, bo niektóre manewry nie wychodzą nawet przy włączonych ułatwieniach. Będę szczery – jeśli nie jesteście tytanami cierpliwości, to przygoda z Trucks & Trailers może skończyć się frustracją.

Scenariusze nie kipią świeżymi pomysłami i skupiają się wyłącznie na schemacie zaparkuj/rozładuj, z paroma wyjątkami na konkurencje związane ze ściganiem się na czas. Zmieniają się jedynie lokacje oraz pory dnia, bo ładunek na pace nie ma większego znaczenia. Nie ma tu ani wątku ekonomicznego, nie pracujemy dla konkretnej firmy, nie jeździmy po miastach, nie rozbijamy się po wizycie w przydrożnym barze. Rozczarowuje również konstrukcja rozgrywki. W każdej misji lądujemy kilkadziesiąt metrów od celu, a naszym zadaniem jest poprowadzenie pojazdu z ładunkiem w taki sposób, aby nie uderzyć w inny samochód, nie zgubić naczepy i zmieścić się w wyznaczonym limicie czasowym. Jedyne nagrody za udanie przeprowadzony manewr to medal oraz osiągnięcie. Przydałoby się jednak więcej swobody i poczucia wolności w realizacji misji.

Pięćdziesiąt zadań to imponująca liczba. Jeśli ktoś czuje się dobrze w temacie parkowania, ten zapewne Trucks & Trailers odbierze wyjątkowo pozytywnie. Reszta może delikatnie się skrzywić, gdyż po ukończeniu kilkunastu scenariuszy do rozgrywki wkrada się nuda i to najgorsza z możliwych, a mianowicie – odbierająca jakąkolwiek chęć eksplorowania gry. Ja po kilku godzinach wymiękłem, bo tytuł nie był w stanie mnie już niczym zaskoczyć. Owszem, czuć w nim rękę speców od symulatorów ciężarówek, ale ewidentnie brakuje bogatszej zawartości. Wystarczy dodać, że lokacje bardzo często się powtarzają i widok parkującego wozu na tym samym przejściu granicznym, ale po drugiej stronie ulicy, nie należy do rzadkości.

Recenzja gry Expeditions: A MudRunner Game - stop, panie kierowco, proszę dmuchnąć w QTE
Recenzja gry Expeditions: A MudRunner Game - stop, panie kierowco, proszę dmuchnąć w QTE

Recenzja gry

Expeditions: A MudRunner Game to powolna jazda w terenie dla cierpliwych kierowców. Świetną mechanikę jazdy ze SnowRunnera opakowano tu jednak w nudną otoczkę ekspedycji naukowych, które głównie irytują prymitywnymi minigrami.

Recenzja gry House Flipper 2 - kreatywna przygoda z duszą
Recenzja gry House Flipper 2 - kreatywna przygoda z duszą

Recenzja gry

Tytułowe "flippowanie" domów to tylko część atrakcji oferowanych przez najnowszą grę studia Frozen District, część wcale nie najważniejsza. House Flipper 2 zaskoczył mnie bowiem osobistym podejściem do tematu.

Recenzja gry Farming Simulator 22 - wciągająca orka na ugorze
Recenzja gry Farming Simulator 22 - wciągająca orka na ugorze

Recenzja gry

Najnowszy Farming Simulator to z jednej strony najlepsza odsłona wirtualnego rolnictwa, z drugiej – poprzednia część w ładniejszej oprawie i z dodatkiem uwielbianych modów. Sami musicie wybrać, po której stronie (płotu) staniecie.