Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość pozostałe 9 listopada 2015, 10:00

autor: Kamil Zwijacz

Filmowy Wiedźmin z budżetem na poziomie 20-30 mln dolarów

Tomasz Bagiński , reżyser powstającej ekranizacji Wiedźmina, podzielił się kilkoma nowymi informacjami na temat tego projektu. M.in. zdradził, że budżet produkcji może wynieść nawet 30 milionów dolarów.

Nie wiemy kto wcieli się w Geralta w filmowym Wiedźminie, ale na pewno nie będzie to polski aktor. - Filmowy Wiedźmin z budżetem na poziomie 20 - 30 mln dolarów - wiadomość - 2015-11-09
Nie wiemy kto wcieli się w Geralta w filmowym Wiedźminie, ale na pewno nie będzie to polski aktor.

Tomasz Bagiński na antenie stacji TVN (dzięki, Eurogamer) wyjawił kilka nowych ciekawostek związanych z powstającym filmem opartym na przygodach Geralta. Reżyser obrazu stwierdził, że prace nad projektem trwają już od ponad czterech lat, aczkolwiek jeszcze nie rozpoczęto zdjęć (Bagiński chce kręcić w Polsce oraz w innych krajach Europy Wschodniej) i obecnie nie wiadomo, kiedy do tego dojdzie. Wcześniej twórcy musieli:

„przejść całą masę rozmaitych spraw: czy to prawnych, czy związanych z pomysłem, wizją tego filmu, a w tym roku w końcu udało się znaleźć partnera zagranicznego [Sean Daniel Company – dop.red].”

Wiemy już za to, że nie będzie to tanie przedsięwzięcie, zwłaszcza jak na polskie warunki. Bagiński stwierdził bowiem, że koszt produkcji opiewać ma na 20 – 30 milionów dolarów, przy czym nie wiemy czy chodzi o same prace nad filmem, czy też wliczone są w to koszty marketingu.

„Planujemy jego realizację w skali międzynarodowej, hollywoodzkiej. To będzie, jak na te filmy, które się realizuje w Polsce, przedsięwzięcie gigantyczne.”

Ponadto zapewniono, że choć historie, na których zostanie oparty film (Wiedźmin i Mniejsze Zło z tomu Ostatnie Życzenie) są „dosyć kameralne”, tak obraz zostanie stworzony z „większym rozmachem”, jednocześnie utrzymując ducha opowieści. Ujawniono również, że w głównego bohatera wcieli się zagraniczny aktor. Bagiński ma już kilku faworytów, ale nie zdradził żadnego konkretnego nazwiska.

Przypominam również, ze kilka dni temu okazało się, że w produkcji filmu uczestniczy firma producencka Sean Daniel Company, znana z serii Mumia. Premiera produkcji przewidziana jest na 2017 rok.