Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 26 czerwca 2013, 09:16

autor: Adrian Werner

Void Destroyer – sukces Kickstartera hybrydy kosmicznego symulatora i RTS-a w stylu Homeworld

Projekt Void Destroyer odniósł sukces na Kickstarterze. Gra będzie kosmicznym RTS-em z realistycznym silnikiem fizycznym, który pozwoli na wcielenie się zarówno w generała floty gwiezdnej, jak i w pojedynczego pilota.

Lista kickstarterowych sukcesów właśnie powiększyła się o grę Void Destroyer, która połączy elementy serii Homeworld z mechanizmami kosmicznego symulatora, pozwalając graczom zarówno na dowodzenie całą armadą, jak i wcielenie się w pilotów konkretnych statków.

  1. Void Destroyer – strona Kickstartera
  2. Void Destroyer – oficjalna strona gry
  3. Void Destroyer na Steam Greenlight
  4. Void Destroyer – pobierz wersję alfa

Autorom udało się przekroczyć cel minimalny w wysokości 20 tysięcy dolarów. Do końca akcji pozostało jeszcze pięć dni, więc zgromadzona suma ulegnie jeszcze zapewne zwiększeniu. Gra powstaje wyłącznie z myślą o pecetach, a jej premiera zapowiadana jest na listopad tego roku. Twórcy próbują dostać się na serwis Steam za pomocą głosów użytkowników oddanych w usłudze Greenlight.

Void Destroyer w skrócie :
  • Mieszanka RTS-a i kosmicznego symulatora
  • W pełni trójwymiarowe gwiezdne bitwy
  • Newtonowska fizyka lotu
  • Gra powstaje wyłącznie na pecety

Akcja gry toczyć się będzie w odległej przyszłości, w sektorach przyległych do tzw. Słonecznej Bramy, która pozwala na błyskawiczną podróż pomiędzy odległymi systemami planetarnymi. Wcielimy się w słynnego generała, który emeryturę spędza jako pilot testowy pracujący dla jednej z wojskowych organizacji. Wybuch nowego konfliktu zmusi go jednak do powrotu do czynnej służby. Gra zadebiutuje wyłącznie z fabularną kampanią, ale po premierze autorzy chcą wypuścić aktualizację wprowadzającą tryb multiplayer.

Void Destroyer połączy elementy kosmicznych strategii i symulatorów. Podczas zabawy będziemy budowali bazy, konstruowali statki, gromadzili surowce, dokonywali przełomów technologicznych, prowadzili negocjacje dyplomatyczne i podbijali terytoria wrogów. Autorzy czerpią inspirację z cyklu Homeworld i odtworzyli najważniejszy element tej serii, czyli w pełni trójwymiarowe bitwy, w których jednostki trzymają możliwość swobodnego podróżowania w górę i w dół mapy.

Jednocześnie w każdej chwili będziemy mogli przejąć stery pojedynczego statku i osobiście poprowadzić atak. Nie znaczy to, że oddamy wtedy kontrolę nad całą flotą. Zamiast tego w razie potrzeby przeskoczymy na chwilę do widoku taktycznego i w trakcie aktywnej pauzy wydamy odpowiednie rozkazy, aby chwilę potem powrócić do kokpitu. Wszystkim tym ma rządzić silnik oferujący realistyczną fizykę.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej