Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 8 czerwca 2012, 10:17

autor: Grzegorz Ferenc

Projekt Curiosity Petera Molyneux będzie posiadał DLC o wartości 78 tys. dolarów

Peter Molyneux, legenda branży gier, ujawnił kolejne ciekawe informacje na temat pierwszego z 22 projektów tworzonych przez studio 22 Cans. Najbardziej godne uwagi są: warte 78 tys. wirtualne diamentowe dłuto w formie dodatku DLC oraz plany stworzenia gry z zaawansowaną sztuczną inteligencją.

Poznaliśmy nowe szczegóły dotyczące pierwszej z serii 22 eksperymentalnych gier tworzonych przez zespół deweloperski 22 Cans prowadzony przez Petera Molyneux, legendarnego twórcę serii Dungeon Keeper, Theme Park oraz Black & White. Curiosity, bo o niej mowa, będzie zawierać najdroższy dodatek DLC w historii komputerowej rozrywki. Informacje na ten temat podał serwis New Scientist po przeprowadzeniu wywiadu z guru branży gier.

Projekt Curiosity Petera Molyneux będzie posiadał DLC o wartości 78 tys. dolarów - ilustracja #1

Za cenę 78 tys. dolarów możliwy będzie zakup jednego wirtualnego dłuta. Zgodnie z założeniami gry, o których pisaliśmy w miniony wtorek, głównym celem Curiosity będzie rozbicie sześcianu złożonego z tysięcy małych kostek. Gracze będą mogli uderzać w niego i stopniowo dzielić go na małe fragmenty. Pierwszy z uczestników, który wyeliminuje ostatni element bryły, odkryje według Petera Molyneux coś „naprawdę zadziwiającego, jedynego w swoim rodzaju, niepowtarzalnego”.

Wspomniane narzędzie ma umożliwić wypełnienie zadania w o wiele krótszym czasie, dając w ten sposób szczęśliwemu nabywcy znaczącą przewagę nad pozostałymi uczestnikami eksperymentu. Co ciekawe, osoby, których nie stać na wydanie z czystej ciekawości 78 tys. dolarów, mogą zaopatrzyć się w warte niecały 1 dolar dłuto wykonane z żelaza. Będzie ono jednak 10 tys. razy mniej skuteczne od diamentowego.

Projekt Curiosity Petera Molyneux będzie posiadał DLC o wartości 78 tys. dolarów - ilustracja #2

Pomysł zapewnił Peterowi Molyneux rozgłos w świecie gier. Co chce osiągnąć samym eksperymentem? Po pierwsze, sprawdzić jak będzie rozprzestrzeniać się wiadomość o rozbiciu całego sześcianu. Twórca zapowiada, że „[wraz ze studiem 22 Cans] będziemy opierać się wyłącznie na mediach o charakterze społecznościowym. W jaki sposób zwycięzca dowiedzie, że to on był tym pierwszym? To już jest wystarczająco ciekawy aspekt tego eksperymentu”.

W drugiej kolejności, wydanie wartego 78 tys. dolarów DLC pozwoli zweryfikować, czy z czystej ciekawości jedna osoba lub większa grupa graczy, zebrana np. za pośrednictwem mediów o charakterze społecznościowym, zdecyduje się na zakup diamentowego dłuta:

To szalenie dużo pieniędzy. Ale nie chodzi tutaj o zarobki, ale o sprawdzenie procesów psychologicznym nadających wartość pieniężną określonym rzeczom.

W oparciu o dane zgromadzone po wydaniu 22 eksperymentalnych gier, studio Petera Molyneux przygotuje w przeciągu dwóch lat zupełnie nowy, rewolucyjny tytuł. Artykuł New Scientist ujawnia pewne szczegóły z nim związane. Ma on wykorzystywać informacje gromadzone za pośrednictwem sieci społecznościowych do stworzenia wyjątkowej sztucznej inteligencji, która dostosuje rozgrywkę do charakteru i osoby każdego z grających. Molyneux porównuje ten proces do opowiadania dzieciom bajek przed zaśnięciem:

Kiedy kładę mojego syna do łóżka, często opowiadam mu jakąś historię. Opieram ją na tym, co wiem o moim synu oraz co robił przez ostatnie kilka dni. To są najlepsze opowieści, jakie mogę mu zaoferować, ponieważ czerpią inspirację z rzeczywistego życia. Są lepsze od Harry’ego Pottera czy czegokolwiek innego.

Premiera Curiosity na PC i urządzenia przenośne nastąpi za około sześć tygodni.