Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 18 stycznia 2012, 12:39

autor: Mateusz Kądziołka

Granie w chmurze i ułatwianie dostępu do gier przyszłością branży według szefa Gaikai

David Perry, szef firmy Gaikai, podczas konferencji Cloud Gaming Europe 2012 wygłosił przemówienie, w którym podzielił się swoja wizją przyszłości gier. Perry uważa, że wielkie firmy powinny iść w stronę tzw. cloud gamingu i maksymalnego ułatwiania dostępu do gier.

David Perry, szef firmy Gaikai, podczas konferencji Cloud Gaming Europe 2012 postanowił podzielić się swoimi przemyśleniami na temat przyszłości branży gier wideo. Jak nie trudno się domyślić Perry uważa, że elektroniczna rozrywka powinna iść w kierunku tzw. grania w chmurze i ułatwiania użytkownikom dostępu do produktów. Aby nie być gołosłownym, szef firmy Gaikai zademonstrował usługę, dzięki której będzie można grać w World of Warcraft na Facebooku.

Perry uważa, że kolejnym krokiem w ewolucji branży gier wideo, będzie odejście od tradycyjnych nośników danych, jakimi są płyty Blu-ray, DVD oraz dyski twarde, do nieograniczonych możliwości grania w chmurze. To rozwiązanie ma nie tylko umożliwić graczom natychmiastowy dostęp do wszelakiej maści tytułów, ale i znacznie ułatwić im dostęp do nich. Cloud gaming ma też pozwolić na przeskoczenia barier jakimi do tej pory były rozpoznawanie mowy i ograniczenia sztucznej inteligencji.

Granie w chmurze i ułatwianie dostępu do gier przyszłością branży według szefa Gaikai - ilustracja #1

World of Warcraft z poziomu Facebooka? Czemu nie!

Kolejnym punktem, który został omówiony przez Perry’ego to ułatwianie ludziom dostępu do gier. Według szefa firmy Gaikai, należy sprawić, aby deweloperzy zaczęli myśleć głównie o potrzebach konsumentów. Jako przykład właściwego podejścia do tej kwestii podał firmę Apple, która zrewolucjonizowała granie na urządzeniach przenośnych. Oberwało się jednak platformie Steam. Perry zademonstrował żmudny proces pobrania wersji demo z serwisu firmy Valve. Według niego jest on za długi i większość użytkowników zrezygnuje przez zbyt wielką ilość formalności potrzebnych do sprawdzenia gry.

Dowiedzieliśmy się również, że aktualnie firma Gaikai pracuje nad usługą, która pozwoli na stremowanie gier z poziomu Facebooka i umożliwi ona granie w takie tytuły jak World of Warcraft, czy Bulletstorm. W związku z tym, że większość pieniędzy w branży elektronicznej rozrywki pochodzi ze sprzedaży wielkich, wysokobudżetowych hitów, zamiarem firmy Gaikai jest dostarczanie ich do użytkowników i sprawienie, by dostęp do gier był maksymalnie uproszczony.

Jako ciekawostkę i demonstrację różnicy popularności między grami facebookowymi a core’owymi, Perry podał bardzo interesującą informację o starcie World of Warcraft: Cataclysm. „Jeśli wzięlibyśmy liczbę sprzedanych egzemplarzy World of Warcraft: Cataclysm w ciągu pierwszego miesiąca i porównali ją z wynikami aplikacji facebookowych, to produkt Blizzarda zadebiutowałby dopiero na 67 miejscu” – powiedział Perry.

Podsumowując swoją wypowiedź Perry dodał, że konsole zaczynają być zbędne. Według szefa firmy Gaikai, jedyną rzeczą, która umożliwi wielkim firmom zwiększenie liczby osób grających, jest maksymalne ułatwienie dostępu do gier.