EA Sports zapewnia: jeszcze więcej hokeja w NHL 12

Zapowiadając każdą nową odsłonę hokejowej serii NHL firma EA Sports zapewnia o jeszcze bardziej realnych wrażeniach płynących z pojedynków na wirtualnych lodowiskach. Nie inaczej ma być w przypadku NHL 12. Dzieło studia EA Canada ukaże się 9 września w wersjach na konsole Xbox 360 i PlayStation 3. Deweloperzy obiecują m.in. więcej interakcji z otoczeniem, dynamiczne starcia pod bramkami i bardziej dopracowaną fizykę w grze.

Mimo rosnącej konkurencji (w postaci chociażby NHL 2K czy Icebreaker), wydawany przez EA Sports cykl NHL wciąż dzierży palmę pierwszeństwa wśród symulacji hokeja na lodzie. Twórcy dokładają też starań, by każda nowa odsłona marki wnosiła odpowiednio dużą porcję zmian.

W NHL 12 ekipa studia EA Canada postawiła w pierwszej kolejności na modyfikacje w fizyce gry. Silnik Full Contact Physics Engine powinien znacznie ożywić rozgrywkę. W trakcie wirtualnych meczów gracze będą mogli oglądać m.in. tłuczone pleksy, spadające po ostrych bodiczkach kaski, a nawet hokeistów wyrzucanych za bandy. Wreszcie też zacznie liczyć się rozmiar. Więksi i ciężsi zawodnicy mają lepiej walczyć ciałem, a mniejsi wykazywać się szybkością i refleksem. Wszystko to powinno przełożyć się na jeszcze bardziej emocjonujące pojedynki pod bramkami.

Atutem NHL 12 ma być również zmieniony system bronienia. Gra bramkarzem przestanie być nudna. Golkiperzy będą mogli liczyć na wsparcie defensorów, zasłaniających bramkę ciałem, a także popisywać się znakomitymi interwencjami. Z drugiej strony, przyjdzie im zmierzyć się z ostro szarżującymi napastnikami i przeciwnikami zasłaniającymi pole widzenia.

Twórcy gry zdecydowali się także odświeżyć tryb „Be a Pro”. Teraz wcielając się w rolę zawodowego hokeisty graczom przyjdzie udowodnić swoje aspiracje do miana najlepszych zawodników tej dyscypliny sportu. Im większymi umiejętnościami będą dysponować, tym więcej czasu spędzą na lodzie, mając szansę ustanowić nowe rekordy i sięgnąć po upragniony Puchar Stanley'a.

Zmiany wprowadzone w NHL 12 obejmą również oprawę graficzną, co przełoży się chociażby na bardziej naturalną mimikę twarzy hokeistów. Wśród nowych opcji pojawi się także możliwość zagrania na otwartym stadionie w Pittsburghu w ramach słynnego cyklu NHL Winter Classic.