Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 12 lutego 2010, 14:01

autor: Adrian Werner

Obsidian Entertainment pracuje nad The Wheel of Time

Ponad rok temu informowaliśmy, że popularna seria powieści fantasy (wydawana w Polsce jako Koło Czasu) autorstwa nieżyjącego już Roberta Jordana doczeka się interaktywnej adaptacji. Dla fanów samo to było dobrą nowiną. Dzisiejszy dzień przyniósł jednak wieść znacznie lepszą - do pracy nad grą zatrudniono Obsidian Entertainment, twórców m.in. Neverwinter Nights 2.

Ponad rok temu informowaliśmy, że popularna seria powieści fantasy (wydawana w Polsce jako Koło Czasu) autorstwa nieżyjącego już Roberta Jordana doczeka się interaktywnej adaptacji. Dla fanów samo to było dobrą nowiną. Dzisiejszy dzień przyniósł jednak wieść znacznie lepszą - do pracy nad grą zatrudniono Obsidian Entertainment, twórców m.in. Neverwinter Nights 2.

 

Obsidian Entertainment pracuje nad The Wheel of Time - ilustracja #1

 

Obsidian współpracować będzie z niewielkim zespołem wewnątrz Red Eagle Games (firmy dysponującej licencją The Wheel of Time) przy produkcji gier przeznaczonych na PC, Xboksa 360 oraz PlayStation 3. Biorąc pod uwagę poprzednie produkcje tego dewelopera możemy spodziewać się tytułu z gatunku RPG.

Obsidian Entertainment to doświadczona firma, dzięki której otrzymaliśmy Star Wars: Knights of the Old Republic II - The Sith Lords oraz Neverwinter Nights 2 wraz z dodatkami. Obecnie studio w pocie czoła tworzy Alpha Protocol oraz Fallout: New Vegas. Co więcej w skład pracującego tam zespołu wchodzą ludzie, którzy wcześniej stali za takimi klasykami jak Fallout 2 czy Planescape: Torment. Fani The Wheel of Time nie mają więc powodów do obaw, ich ukochana seria wylądowała w dobrych rękach.

Poprzednią produkcją korzystającą z tej licencji było dzieło autorstwa nieistniejącego już Legend Entertainment. Zatytułowane było po prostu The Wheel of Time i stanowiło całkiem udane połączenie pierwszoosobowej strzelaniny z lekkimi elementami RPG. Pomimo słynnej nazwy i doskonałej grafiki (w tamtych czasach pierwsza wersja Unreal Engine po prostu powalała na kolana) gra nie odniosła jednak większego sukcesu.

Adrian Werner

Adrian Werner

Prawdziwy weteran newsroomu GRYOnline.pl, piszący nieprzerwanie od 2009 roku i wciąż niemający dosyć. Złapał bakcyla gier dzięki zabawie na ZX Spectrum kolegi. Potem przesiadł się na własne Commodore 64, a po krótkiej przygodzie z 16-bitowymi konsolami powierzył na zawsze swoje serce grom pecetowym. Wielbiciel niszowych produkcji, w tym zwłaszcza przygodówek, RPG-ów oraz gier z gatunku immersive sim, jak również pasjonat modów. Poza grami pożeracz fabuł w każdej postaci – książek, seriali, filmów i komiksów.

więcej