Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 19 marca 2009, 19:45

autor: Szymon Liebert

Efekty pogodowe w Uncharted 2: Among Thieves

W jednym z wywiadów twórcy ze studia Naughty Dog podzielili się informacjami odnośnie efektów pogodowych, których możemy spodziewać się w drugiej odsłonie ich oczekiwanego dzieła. Nathan Drake, bohater serii Uncharted, będzie musiał zmierzyć się nie tylko z kolejnymi hordami wrogich żołnierzy, ale i siłami natury, a przede wszystkim z lodem i śniegiem, skutecznie utrudniającymi przetrwanie.

W jednym z wywiadów twórcy ze studia Naughty Dog podzielili się informacjami odnośnie efektów pogodowych, których możemy spodziewać się w drugiej odsłonie ich oczekiwanego dzieła. Nathan Drake, bohater serii Uncharted, będzie musiał zmierzyć się nie tylko z kolejnymi hordami wrogich żołnierzy, ale i siłami natury, a przede wszystkim z lodem i śniegiem, skutecznie utrudniającymi przetrwanie.

Richard Lemarchand, jeden z twórców Uncharted 2, wyjaśnił rolę obu elementów w drugiej odsłonie świetnej serii. Podobno będą one równie ważne jak woda w przypadku pierwszej części. Tak więc, różne efekty pogodowe będą nie tylko wyglądały ładnie, ale i wpłyną na samą rozgrywkę. Autorzy podobno spędzili mnóstwo czasu, starając się wiernie odwzorować opady śniegu, wiatr oraz sposób, w jaki Drake zostawia ślady, podróżując przez zaspy śnieżne na stokach Himalajów.

Gdy bohater będzie stał na zewnątrz, padający na niego śnieg pokryje jego głowę i ramiona niczym w rzeczywistości. Po wejściu do wnętrza pomieszczenia biały puch oczywiście powoli stopnieje i zniknie. Kolejnym ciekawym elementem jest lód, który ma odbijać światło i migotać w niesamowicie realistyczny sposób. Oprócz tego można spodziewać się też wielu innych tego typu detali. Wystarczy przypomnieć sobie niedawne spore opady śniegu oraz minusowe temperatury i użyć wyobraźni.

Efekty pogodowe w Uncharted 2: Among Thieves - ilustracja #1

Autor zapewnia, że studio ma w zanadrzu jeszcze wiele niespodzianek i smaczków, które jednak na tę chwilę muszą pozostać tajemnicą. Zdradził on jedynie możliwe pojawienie się pewnej sceny. Wyobraźmy sobie więc Drake’a walczącego z bardzo groźnymi i uzbrojonymi przeciwnikami pośrodku szalejącej potężnej śnieżycy, ograniczającej widoczność i utrudniającej jakiekolwiek działania. Tego typu atrakcje powinny pojawić się w drugiej części Uncharted, chociaż naturalnie nie wszystkie epizody będą rozgrywały się w centrum Himalajów (pisaliśmy już o wycieczce do nepalskiego miasta).

Jak donosiliśmy wcześniej, w Uncharted 2 bohater otrzyma więcej swobody – będzie mógł strzelać także podczas wspinaczki. Twórcy zapowiadają dzisiaj również nieujawnione jeszcze rozwiązania zwiększające przyjemność z ponownego przejścia gry. W części pierwszej tego typu rolę spełniały oczywiście Trofea. Do zaliczenia najważniejszego z nich trzeba było pokonać całą przygodę co najmniej dwukrotnie (na dwóch poziomach trudności), po drodze wykonując oczywiście szereg czynności.

W pierwszej odsłonie wspomniana woda odgrywała ważną rolę w dwóch zasadniczych aspektach. Świetnie wyglądała i wpływała na wygląd bohatera – ubrania i włosy Drake’a mogły stać się mokre. Spora część gry rozgrywała się również w zalanym mieście (po którym poruszaliśmy się na skuterach wodnych) lub w okolicy wodospadów. Często też musieliśmy rozwiązywać zagadki związane z wodą (np. napełnić zbiornik). Wygląda na to, że woda powróci i w drugiej części. Oczywiście pod postacią lodu i śniegu.