Ostatni etap w grze Far Cry był okropny - twierdzi szef firmy Crytek
Przeklinasz po dziś dzień ostatni etap w grze Far Cry ze względu na jego wysoki poziom trudności? Nie przejmuj się. Zawsze możesz sobie wytłumaczyć, że to wina braku pomysłu na zakończenie u twórców programu. Teraz jest to nawet wskazane, wszak otwarcie się do tego przyznają.
Przeklinasz po dziś dzień ostatni etap w grze Far Cry ze względu na jego wysoki poziom trudności? Nie przejmuj się. Zawsze możesz sobie wytłumaczyć, że to wina braku pomysłu na zakończenie u twórców programu. Teraz jest to nawet wskazane, wszak otwarcie się do tego przyznają.

Szefa firmy Crytek GmbH wzięło ostatnio na szczerość i w rozmowie z redaktorem magazynu PC Gamer przyznał on, że finałowy etap w debiutanckim produkcie studia był okropny. Cevat Yerli oświadczył, że jego podopiecznym zabrakło pomysłów przy projektowaniu końcowych etapów, poza tym Niemcy spieszyli się, aby ukończyć swoje dzieło przed premierą gier Doom 3 i Half-Life 2, co im się ostatecznie udało.
Niezbyt często mamy do czynienia z sytuacją, w której autorzy gier otwarcie przyznają się do popełnionych błędów. Miejmy nadzieję, że niemieccy programiści wyciągnęli odpowiednie wnioski i najnowsze dziecko studia Crytek GmbH, czyli Crysis, będzie od początku do końca produktem w pełni dopracowanym.

GRYOnline
Gracze
Steam
- Crytek Studios
- Ubisoft
- PC
Kalendarz Wiadomości
Komentarze czytelników
zanonimizowany758898 Junior
Tak szczerze Mówiąc to nie wiem czemu rezygnujecie przy pierwszym kontakcie z mutantami :P
Nie jest z nimi wcale tak źle... później dopiero zaczyna się prawdziwa rzeź :P
Ja tam dalej jestem zatrzymany na poziomie "Bagno" ale jestem przekonany że w końcu go Przejdę :P a jak komuś nie idzie na wysokich poziomach trudności to niech zagra na najłatwiejszym...
a co do Kodów na nieśmiertelność to nie wiem czemu, ale mi nie chodzą ;P
kong123 Legend

Ja nawet nie skończyłem FC - odpadłem na wyżej wspomnianym powodzie czyli: przy pierwszym kontakcie z mutantami - widzę, że dalej też niezły meksyk :P
zanonimizowany758898 Junior
Ja Tam już raz przeszedłem FC na średnim poziomie trudności :D nie było łatwo ale w zasadzie zajeło mi to zaledwie tydzień :D teraz zaczelem znowu grac w FC na Najtrudniejszym poziomie i utknelem na etapie "Bagno" a dokładniej w momencie jak agentka CIA prowadzi Pojazd a Ja mam tylko strzelać :D
Na na maksymalnym poziomie trudności jest to niemalże nie do przejścia.
co nie znaczy ze to nie możliwe ;P
zanonimizowany572864 Generał
Panom gratuluję zabawy w archeologów i odkopywaniu wątków sprzed 2 lat :).
Zebius Generał
Ja akurat w ostatnim levelu po raz pierwszy i jedyny w życiu użyłem kodu na nieśmiertelność. Gdyby w grze były normalne sejwy w dowolnej chwili, nie musiałbym się uciekać do tak radykalnych środków ;)