Crytek Studios ujawnia szczegóły gry Crysis

Crysis to jedna z najbardziej oczekiwanych strzelanek z perspektywy pierwszej osoby w tym roku. Miłośnicy tego typu gier wiele sobie po niej obiecują, chociażby z tego względu, że tworzeniem tej gry zajmuje się Crytek Studios, którego dziełem jest, swego czasu przebojowy, Far Cry.

Michał Markocki

23 lutego 2007 09:10

Crysis to jedna z najbardziej oczekiwanych strzelanek z perspektywy pierwszej osoby w tym roku. Miłośnicy tego typu gier wiele sobie po niej obiecują, chociażby z tego względu, że tworzeniem tej gry zajmuje się Crytek Studios, którego dziełem jest, swego czasu przebojowy, Far Cry. W Crysis gracz wciela się w postać żołnierza wysłanego z misją na opanowaną przez kosmitów tropikalną wyspę, którą to wyspę nieproszeni goście postanowili, ku ogólnej konsternacji w sztabach generalnych, zmienić w Antarktydę. O obliczu gry ma decydować nowoczesny silnik graficzny CryEngine 2.

Twórcy gry postanowili, ku uciesze graczy, ujawnić trochę szczegółów dotyczących grafiki, rozgrywki i spraw technicznych. Oto one:

Chociaż nie wszystkie twarze postaci są modelowane unikatowo, to każda będzie miała indywidualny wygląd dzięki grymasom, teksturom i cieniom.
Aby uzyskać realizm ruchów każdą twarz wyposażono w mięśnie. Chodzi tu o coś więcej, niż tworzenie kolejnych modeli tej samej tworzy. Gdy np. postać się uśmiecha, jej skóra na twarzy ma wybrzuszać się w konkretnych miejscach, jakby miało to miejsce w rzeczywistości.
Będzie 15 typów pojazdów nawodnych, lądowych i powietrznych. Gracz będzie mógł używać większości z nich, o ile nie wszystkich.
Każdy listek w grze będzie opisany pod względem stanu fizycznego. Obecnie możliwości techniczne nie pozwalają na zdefiniowanie każdego listka jako obiektu trójwymiarowego, więc zamiast tego będą to obiekty dwuwymiarowe, ale z zachowaniem faktycznych cech fizycznych.
Lotniskowiec występujący w grze jest opracowywany z przerwami przez 2 lata. Po dodaniu do modelu wszystkich szczegółów będzie wyglądał „powalająco”.
Cały lotniskowiec będzie dostępny dla gracza w trybie multiplayer (w trybie singleplayer niektóre obszary nie będą). Nie będzie przerw spowodowanych wczytywaniem danych podczas wchodzenia i wychodzenia z lotniskowca, co należy uznać za duży sukces.
Można się domyślać, jak trudne może być zmienianie modeli z klimatu tropikalnego w zmrożony krajobraz, ale dzięki twórcom CryEnigne 2 będzie to łatwe zadanie.
W grze zostanie umieszczony pełny arsenał ludzkiej broni, włącznie z minami przeciwpancernymi i kierunkowymi minami przeciwpiechotnymi.
Gracze będą mogli toczyć pojedynki na pistolety.
Będzie można podnosić odbezpieczone granaty i odrzucać je przeciwnikowi. O ile się zdąży.

Więcej:„To genialne!”. Jeśli uważacie, że w Battlefield 6 jest za mało dużych map, to teraz możecie grać w trybie Conquest na fragmentach areny Battle Royale