Newsroom Wiadomości Najciekawsze Komiksy Tematy RSS
Wiadomość gry 29 sierpnia 2017, 18:20

E-sport na igrzyskach olimpijskich? Tak, ale bez brutalnych gier

Od dłuższego czasu coraz głośniej mówi się o tym, że e-sport stanie się w końcu dyscypliną olimpijską. Thomas Bach, czyli przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, nie pozostawia jednak złudzeń – na igrzyskach raczej nie zobaczymy Counter-Strike'a.

O tym, że e-sport może w końcu pojawić się na igrzyskach olimpijskich, mówi się od dłuższego czasu. Ot, niedawno informowaliśmy Was o tym, że już w 2024 roku mógłby się pojawić na letnich igrzyskach olimpijskich. Oficjalny głos w sprawie zabrał Thomas Bach, czyli przewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, który stwierdził bez owijania w bawełnę, że o ile gry wideo są mile widziane na igrzyskach, o tyle brutalne produkcje już niekoniecznie.

Jak powiedział, zadaniem igrzysk olimpijskich jest promowanie „pokoju wśród ludzi”, co kłóci się z pozycjami, w których „przemoc, eksplozje i zabijanie” odgrywają kluczową rolę. Inaczej mają się jednak sprawy z symulacjami dyscyplin pokroju piłki nożnej czy koszykówki, które prędzej czy później mogą się pojawić na tych mistrzostwach. Niemniej, gracze musieliby kierować się zasadami fair-play, przestrzegać przepisów i trzymać się z dala od dopingu, co ostatnimi czasy wcale nie jest takie oczywiste.

Słów „bomb has been planted” na igrzyskach olimpijskich raczej nie usłyszymy… - E-sport na igrzyskach olimpijskich? Tak, ale bez brutalnych gier - wiadomość - 2017-08-30
Słów „bomb has been planted” na igrzyskach olimpijskich raczej nie usłyszymy…

Komitet dostrzega szansę na to, że fani wirtualnego odpowiednika konkretnej dyscypliny zaczną również uprawiać dany sport w prawdziwym życiu. Niemniej, zmiany, które byłyby mile widziane przez rzesze graczy z całego świata, nie nadejdą niestety zbyt prędko. Jak powiedział Bach:

To zajmie trochę czasu, ze względu na to, że ów przemysł dopiero się kształtuje. (...) Branża odnosi sukcesy, ale nie jest jeszcze wystarczająco ustabilizowana z organizacyjnego punktu widzenia.

Cóż, z jego słów jasno wynika, że choć na igrzyskach olimpijskich raczej nie uświadczymy popularnego CS: GO, możemy liczyć na przykład na mistrzostwa w FIF-ę czy NBA 2K. Aczkolwiek… kto wie co przyniesie przyszłość? Jeszcze nie tak dawno temu nie do pomyślenia było, by na olimpiadzie pojawiły się dyscypliny pokroju surfingu czy skateboardingu. A jako ciekawostkę należy dodać, że e-sport został już uznany za pełnoprawny sport przez organizatorów Igrzysk Azjatyckich 2022, gdzie pojawią się gry typu MOBA oraz wspomniana wcześniej FIFA.

Krystian Pieniążek

Krystian Pieniążek

Współpracę z GRYOnline.pl rozpoczął w sierpniu 2016 roku. Pomimo że Encyklopedia Gier od początku jest jego oczkiem w głowie, pojawia się również w Newsroomie, a także w dziale Publicystyki. Doświadczenie zawodowe zdobywał na łamach nieistniejącego już serwisu, w którym przepracował niemal trzy lata. Ukończył Kulturoznawstwo na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Prowadzi własną firmę, biega, uprawia kolarstwo, kocha górskie wędrówki, jest fanem nu metalu, interesuje się kosmosem, a także oczywiście gra. Najlepiej czuje się w grach akcji z otwartym światem i RPG-ach, choć nie pogardzi dobrymi wyścigami czy strzelankami.

więcej