5 powodów, dla których nie mogę się doczekać Diablo 4
Gra w której endgame jest właściwym punktem oceny gry - wszystkie takie teksty to starta czasu - z całym szacunkiem dla fajnego stylu pisania autora
Śmiesznie jest wyciągać takie wnioski po ograniu tylko pierwszego aktu , te artykuły wyglądają bardziej wymaganie w zamian za dostęp do wersji prasowej
Albo gre sie przechodzi i sie ją ocenia, albo sie jej nie przechodzi i sie jej nie ocenia. Nie ocenia sie filmu po 25min, tylko całokształt. Kiedy sie tego nauczycie?
nagle stara generacja przestała przeszkadzać twórcom? Nie ogranicza? A cena tylko w nowym standardzie :D
TRAGIKOMEDIA
Ja pierd.... własnie sprawdziłem cene, eh te szmaty z sony zrobiły nowy standard, a blizzard takie standardy akceptuje :P No to poczekam z zakupem, aż wyjdzie szydło z worka :P
No tak bo Xboxa też Sony zmusił żeby podnieść ceny swoich gier
Diablo nigdy nie mialo endgameu gorszego niz droga do niego. Jak na tym wtapie tak jest, to jaki miodny i bezkonkurencyjny bedzie endgame. Blizzard wraca do formy
Jak na razie walka i skille wyglądają słabiej niż w Lost Arku. Mam nadzieję, że jednak to się poprawi.
Była informacja że gra będzie bardziej stonowana bez rozbłysków jak było w D3. Będzie dalej efektownie, ale nie na co liczyć na chińskie rozbłyski z lost arka.
Nie ma paladyna? To z pewnością nie kupię. Czy cechą dobrego hacknslasha nie ma być właśnie siekanie? Jeżeli walka ma być przekombinowana to zniszczy ideę gatunku.
Problem w tym, że to super mega nahypowane diablo, nie będzie typowym h&s, a bardziej MMORPG zmieszane z aprg i c**j wie czym. Coś jak Lost Ark. Więc nie nastawiałbym się na żadne siekanie, tym bardziej, że sam Blizzard powiedział, że gra ma być mniej widowiskowa niż D3. Zresztą, dla mnie D3 już było słabe, ale co kto lubi ????
"nie będzie typowym h&s, a bardziej MMORPG" No i to wyszło jak cholera, więc nastawcie się na siekanie z lagiem.
Czekam na szczegóły odnośnie endgame bo w ARPG kampania jest jedynie dodatkiem. Bez soczystego endgame podziękuje :)
To zależy dla kogo. Większość ogrywa 2-3 postacie w kampanii solo i na tym kończy.
kto z was kupuje przez paysafecard blizzard. W żabce są tyko po 20 EURO to musze załadować po 80 euro może w Rtv Euro agd będzie możliwe po 70 E. Chce kupić wersje standard bo innych się nie opłaca a na dodatkach minie nie zależy
Ogłoszą kiedy ruszy beta to może się kupi. Na razie to nie ma sensu bo premiera za pół roku i to jak dobrze pójdzie bo problemy są kosmiczne w firmie to nie zdziwię się jak przesuną na koniec roku.
O jakieś 200 za dużo, ale jak kto woli.
wydanie 350+zł na grę komputerową to sygnał, żebyś udał się do lekarza psychiatry ...
Mam to samo zdanie. Ale niestety trend będzie postępował... Za dwa lata 450 zł, za 4 lata 550 zł itd To już sygnał że ktoś to musi ogarnąć bo to nonsens.
Kupię grę, ale po swojemu ala cebulą i zaoszczędzę że 100-120 zł.
Lepiej zobaczcie ile czasu gry kosztowaly 60 dolarow a jak zmienialy sie koszta produkcji. Nonsensem jest patrzenie na swiat z perspektywy narodowego podwórka.
a jeżeli jeszcze do D4 blizz wprowadzi "mikropłatności" a wszystko wskazuje że tak bo wszędzie to teraz wciskają, to gra suma sumarum będzie kosztować tysiące zł, swoją drogą mógłby ktoś wyjaśnić do jakiej kwoty możemy mówić o "mikro" ...?
Bo o to chodzi. Chcą cię nakręcić, żebyś zamówił wersje preorder. Najlepiej wersję kolekcjonerską. Z dodatkową gotówką na mikropłatności.
A ja czekam na grę od dłuższego czasu, gdzie jak sprzęt przewyższa zalecane wymagania to będę miał w końcu stabilne 60fpsów na Vsyncu bez żadnych patchy i innych pierdół. Bo ostatnio te wszystkie produkcje to jakieś niedorobione półprodukty.
Z tym sie nie zgodze, ze do handlarza chodzilo sie tylko by sprzedac crap. W D2 kupowalo sie niebieskie itemy z + do skilli i ladunkami innych umiejetnosci np wyssanie zycia zanim sie wydropilo item gwarantujacy jak np dracule. Bez tej klatwy niektorzy mieliby problemy z uberami
Mi wystarczy jeden powod: Bedzie blizej konca tej biegunki wpisow o D4.
