Sony też przejmuje firmy, do wydania ma jeszcze miliardy dolarów
Sony może, nie to co microsoft. Ile nowych exów z tego będzie, uczta dla graczy.
No co, Sony przynajmniej po wykupieniu studiów wyda jakieś gry.
Prędzej kupi Square Enix i wtedy wszelkie będą wyłącznie na PlayStation.
Z tym Square to powiem Ci że wcale bym się nie zdziwił. Firma kompletnie zawiesiła współpracę z Microsoftem. W 2023 nie wydają na Xboxa ani jednej gry a z Game Passa sukcesywnie znikają wszystkie ich produkcje.
Cały czas mam dziwne wrażenie że gdyby nie ten płacz o Call of Duty to dawno ogłosiliby przejęcie.
Przecież nawet w wiadomości macie napisane że nie jest powiedziane że całą kwotę przeznaczą na zakupy w branży gier. W komentarzach widzę już wszyscy założyli że całe 5 miliardów wydadzą na podkupywanie deweloperów.
A nawet jeśli to i tak jest śmieszna kwota w porównaniu do wydatków MS.
Kwota zależy tylko od przyjętej strategii. Sony ma taką, Microsoft inną, ktoś inny jeszcze inną. Na razie Microsoft na swojej trochę się potknął bo gdzie to Activision?
Widzę, że czytanie ze zrozumieniem to wyjątkowo rzadka umiejętność u takich jak rlistek.
Jeba* Sony. Microsoft nie może a Sony tak? Piecze dupa i tyle i powoli Sony zachowuje się jak te ruskie albo koreańskie ścierwo. Im to wszystko zagraża każdy wrogiem narodu ale sami "kwiatkami" i rakietami mogą strzelać. Jeba* autokratów. I tym samo Sony. Po premierze series X przerzuciłem się na M$ i szczerze? Nie żałuję możliwość zwrotu dowolnej cyfrowej produkcji do 14 dni do tego gwarancja zrealizowana w 6dni z wysłaniem i powrotem do frankfurtu. (Tak błazny.... czyli niemiec). Ale oczywiście i tak fanboyyyy z klapami na oczach jak plotka Geralda będzie cisną przed siebie i mówił że Sony jest krÜlem. Śmieszne jest nie mieć własnego zdania i popierać rudego fanatyka z syndromem mitomanii i zaburzeniami rozwoju. Cofnięcie intelektualne giii eeee jjjj aaaa widać po tym całym cyrku z CODem. Osobiście jestem za żeby to znikło z PonyStation nie dlatego że mam coś do samej konsoli. Ale euforia i stulejaratwo tego rudego błazna i większość graczy Sony to istna dziecinada. Dzieciom trzeba dać gry godne PEGI 3+. Np najlepszego kotleta ostatnich lat FIFĘ. Kiedy nie wejdę do sklepu to zawsze jakiś fanatyk Sony kupuje Fifę w dniu premiery za ~300PLN (polskich ludowych nędzarzy).
Sytuacja byłaby pprównywalna gdyby Sony kupiło Squere Enix/Segę i naraz Koei z Konami. Ba, najbardziej porównywalne byłoby gdyby Sony kupiło Bandai Namco, które ma multum gier od adaptacji anime jak Naruto/Dragon Ball/One Piece Gundam przez Soulsy, na serii Tales of, Ace Combat, horrorkach i indykach kończąc.
Niestety większość tu komentujących ma problem z porównywaniem i odróżnianiem skali. Tak jakby dla nich kasztan i kawałek gówna to było to samo, bo oba brązowe.
A to oni przypadkiem nie "tworzą" studiów które potem wydają exy na PlayStation? xD
Tak twierdzą fani Sony, to jak to w końcu jest?
Nie i nikt tak nigdy nie mówił. było mówione, że Sony kupuje małe, nieznane na rynku studia za nieduże kwoty(w porównaniu do konkurencji) i wtedy pakuje w nie pieniądze tworząc ze studia-krzak studio znane na rynku za sprawą nowego IP, które dzięki temu dostajemy. Oczywiście nie zawsze, bo nie wszystkie gry są super hitami, ale dla przykładu takie Guerilla Games - kto o nich słyszał zanim "kupiło" je Sony i wydali Killzony, a potem Horizona? Trzeba być ignorantem, albo ślepcem, by nie widzieć różnicy między taką polityką zakupu studiów, a wykupywaniem największych rynkowych graczy z masą studiów i gier pod sobą.
Akurat Guerilla Games współpracowało nad Killzone razem z Sony i po sukcesie tej gry podpisali umowę więc to nie było tak, że Sony ich kupiło gdy nikt jeszcze o nich nie słyszał.
Tak, jest różnica w zakupie za 60 miliardów, a za 5 miliardów. Tylko powiedz mi co to zmienia? Bo naskakujecie na MS tak jakby po przejęciu Activision miał zniszczyć całą branżę gier. Jaka jest różnica w tym, że Sony kupuje "ukryte talenty" i każe im tworzyć gry tylko na ich platformę, a tym gdy MS kupuje duże studio i też robi z ich gier exy? Ja wiem, że boli was to, że gry które były multiplatformowe będą teraz tylko na konsoli MS. No i co z tego? Będziesz chciał grać w te gry to kupisz w następnej generacji Xboxa. Ja też muszę kupić PS5 żeby zagrać w Final Fantasy XVI.
Był Sony miał studia i tworzył dobre gry.
Pojawił się m$ zaczął podbierac gry bez żadnej inwestycji w nowe marki i zrobił się problem bo teraz będą wszyscy podkupywac.
Ps. Mówiłem że to co zrobił m$ z bethesda spowoduje wydanie mniej dobrych nowych gier bo zamiart inwestować w nowe gry będą inwestować w podbieranie gier.
Brawo m$ Tak łatwo umiesz spiepszyc życie graczom.
Ps2. Game pass to kolejny problem dla jakości gier ale to osobny temat.
To było wiadome, żs Sony nie będzie się tylko przyglądać, jak MS kupuje kolejne korpo. Podejrzewam, że zakupy MS jeszcze bardziej zdeterminowały Sony do ofensywy. Nie zdziwię się, jeśli wydadzą znacznie większą kwotę od tych 5 mld.
