John Carmack o nowej produkcji ID Software
Jesli bedzie tak przelomowa jak Doom3 i Quake4 to ja juz z gory dziekuje za ta gre.
jesli nie będzie kłejkowej grafiki to będzie to zapewne rewolucja w szeregach ID Software
Najpierw: "priorytetem będzie gameplay a nie grafika", a zaraz" "gra wykorzystuje (graficzną) technologię taką a taką oraz wykorzystuje wieloprocesorowe możliwości " - taak, to ja się pytam: będzie wersja na Wii? Jeżeli nie, to tą rewolucyjność można między bajki włożyć. Pewnie skończy się jak zwykle a stawianie na rozgrywkę zaczyna być modne od czasu E3 i pokazu Wii. Problem w tym, że na razie to puste słowa.
Ciekawie się porobiło - tylko Wii ma patent na grywalność :P
Gówno prawda, Doom 3 miał być rewolucyjny, to samo Quake 4, i na 100 % sie to nie zmieni w najblizszej produkcji. Po prostu tzreba zareklamować grę :/
nie wiem o co wam chodzi z tym doom'em - gra miala byc przerazajaca, a nie "przelomowa" (cokolwiek mialo by to w przypadku FPS'ow znaczyc) i jak dla mnie swietnie ta role spelniala, a teraz pusci ludzie, ktorzy pewnie dalej niz do 3 poziomu nie doszli, chrzania bzdury.
Jak ID zrobi gre ktora zmieni oblicze gatunku, to chwala im, jezeli zrobia dobtego shootera, jakimbyl Doom to tez im uscisne dlon.
pewnie ludzie do 3 poziomu nie doszli bo przerażała ich monotonność zarowno lokacji jak i samej rozgrywki, wiec masz racje... gra była przerażająca na swoj sposob :)
Matt --> nie miała być przełomowa? To poczytaj starsze zapowiedzi Dooma 3...
Znów czcze zapowiedzi producentów a gra okaże się i tak kichą :( PS. Większość z Was pisze, że Doom3 to kicha. Trochę przesadzacie z tą oceną, to była dobra gra choć nie pozbawiona wad. Dziwne, że prasa z całego świata była zachwycona tą grą i leciały same wysokie oceny (8 i 9). Teraz po kilku latach od premiery każdy będzie narzekał na tą grę bo ona... już BYŁA. To samo można powiedzieć o innych tytułach: na początku zachwycają a potem, w miarę odkrywania błędów, entuzjazm stygnie.
Co do tego gadania ze gra bedzie przelomowa , to podobnie juz bylo wraz z D3. Aco bylo to kazdy wie, wiec niech lepiej carmack skupi sie na robieniu gry niz gadaniui o niej , bo nadwyraz lepiej mu to wychodzi. o Q1 nie bylo gadania ,jednie ze cos dobrego robia, id milczalo jak wypuscilo to uwalilo swiat do gory nogami. tak samo z q2 , wiec niech nie poapadaja w melancholie jakas, jaka to super gra bedzie tylko niech skupia sie na tworzeniu najlepiej jak potrafili kiedys.
Quake 4 tworzylo Raven, ci od hexen czy heretic, anie Id software.
Jeśli to ma być gra przełomowa to Id Software ma cholernie ciężkie zadanie no bo cóż można jeszcze wymyśleć w gatunku fpp ? Wodotryski graficzne już nikogo nie szokują, fabuła jak z filmu już była w HL, inteligentne boty widzieliśmy w FC a więc co jeszcze można wymyśleć ? Nie mniej mam szacunek dla tych ludzi, że wciąż im się chce i coś tworzą.
Maevius - tak ale to już nie ID (całe szczęście). Na mnie D3 wywarło spore wrażenie, zwłaszcza że nie czekałem na niego z wypiekami na policzkach. Q4 był straszną padaką, właściwie lustrzanym odbiciem D3.
Ale sam Doom dawał radę, przełomem może i nie był ale i tak robota pierwsza klasa.
Do tego 3/4 tego szumu wkoło gry narobiła prasa i fanatycy nie zaś samo ID.
Wole zagrać w Dooma 3 niż w przereklamowanego FEAR-a który bardzo miał ponoć straszyć. Goście którzy go zrobili FEAR-a powinni iść na lekcje do twórców Aliens vs Predator 1 bo tam można dobiero powiedzieć, że człowiek się bał. Jest to gra w której naprawde można się przestraszyć. Chociaż teraz może grafika już nie ta ale mogę spokojnie ją polecić.
Logadin
Mi sie Doom 3 bardzo spodobał, ale dopiero za 2 podejściem. Miał świetny klimat i na wyższym poziomie trudności naprawdę świetnie się bawiłem.
Za to Quake 4 jakoś w ogóle nie podszedł .. Może ociupinkę, podczas sceny przeróbki na Strogga :)
Ludzie, spokojniej. Zapominacie chyba ile ID Software zrobiło dla FPS'ów i psioczycie tylko - co by jeden był większy od drugiego, bo powiedział, że Doom 3 to kicha. Otóż, Doom 3 nie był kichą, tym bardziej monotonną kichą. Moim zdaniem to idealne rozwinięcie pomysłu z Doom oraz Doom 2 i nic poza tym. Zresztą, nikt swego czasu nie spodziewał się rewolucji na miarę Quake'a czy pierwszego Doom'a, ale świetnej grafiki. Czas zrobił jednak swoje, a wcześniejsze hity w postaci Far Cry (wersja XBOX wymiata - jeśli tak wyglądają gry dla Pentium III 700 to ja chcę ich więcej) oraz Painkiller'a (tu muszę pogratulować także koledze Logadin'owi - wkrótce podchodzę do wersji XBOX, w której widzę spore nadzieje [pomimo, że to powtórka z rozrywki]).
Moim zdaniem Carmack tym razem nie popełni poprzednich błędów, a jeśli mówi, że wymyślił coś rewolucyjnego należy mu wierzyć (nie do końca, ale jednak). Bo kto jeśli nie ojciec Wolfenstain'a może poruszyć ten skostniały świat FPS'ów?
Widzieliście może grę Prey? Też na silniku Doom 3, a nie przypomina jego klona, dodając sporą dawkę fajnych pomysłów (może nie nowych, ale fajnych) do gameplay'u.
CWSerek----> Prey'a widzieliśmy, zagraliśmy, skończyliśmy. Gra bardzo fajna chodź nie wybitna. Jak widać engine Dooma 3 ma się dobrze i jego możliwości są naprawdę duże. A, że komuś nie podoba się "plastikowa" oprawa to jego problem. Ja osobiście liczę jeszcze po cichu na BioShock, który może wniesie świeży powiew do fpp-ów jako takich. W końcu ten element RPG-owy był znakomitym pomysłem i aż dziw bierze, że nikt nie poszedł ich śladem.
Mógłby ktoś skopiować cały tekst? Bo ja abonamentu nie mam a bardzo bym chciał tylko to zobaczyć