Dynamiczny system walki w The Elder Scrolls: Skyrim
Dokładnie, już się nie mogę doczekać. Zamawiam jak tylko będzie można składać pre-ordery
Oby dodawali komputer gratis :-)
Widać marketing robi swoje, cóż się dziwić, Bethseda od zawsze miała lepszych marketingowców niż twórców,
O proszę, już zaczęła się kręcić maszynka z obietnicami. Ktoś pamięta jeszcze Obliviona i obietnice tego czym miał być, jak działać (Radiant AI, anyone?), a czym był?
Tak jakbym już gdzieś słyszał te wszystkie zapewnienia... Nie, na pewno tym razem Todd i spółka mówią prawdę - nie może być inaczej.
Nie ma to jak malkontenctwo, czyli narodowa cecha Polaków. Do tego każdy Polak jest specjalistą od programowania, specem od katastrof lotniczych, mistrzem kierownicy etc. W obliviona grało mi się fajnie, bez względu na to co było naobiecywane. Fallouta3 skończyłem z przyjemnością. Skyrima też z pewnością kupię, nawet jeśli nie będzie w nim systemu srania po jedzeniu.
Fuck yeah !!!
Monstum na czarno-białym obrazku wygląda jak wendol z "Rune". Chyba się inspirowali.
tyle hitow wychodzi ze 2011 przejdzie do historii, a skyrim zaczyna byc moim kandydatem do gry roku.
[6] ja np jestem specjalistą od kiepskich gier - i właśnie tu widzę zapowiedź kolejnego NUDNEGO gniota od Bethsedy.
Jak dla mnie to mogą tylko postacie poprawić. Reszta mało mnie interesuje.
Molzey no i? I wszystko to było, świetnie bawiłem się przy Oblivionie.
DanuelX każdy specjalista od kiepskich gier musi odbyć pielgrzymkę pod krzyż i go bronić! Za to dostanie +10 do inteligencji. Wiedziałeś o tym???
Dla mnie Obliviion byl dobra grta ktora przeszedlem z przyjemnoscia 2x. tak samo F3. umialem przymknac oko na pewne 'wady' bo sam klimat gry calkowicie mnie pochlanial.
Czekam na Skyrim zobaczymy jak to wyjdzie.
A ja np za cholerę nie mogłem drugi raz przejść obliviona, więcej czasu zajęło mi dociąganie modów niż gra, ja to ujmę tak,
Wiem że dialogi nadal będą trzymały "bethesdiański" poziom, a fabuła będzie epicka w negatywnym słowa tego znaczeniu (czyli kiczowata),
ALE
Jeśli walka będzie sprawiać taką radość jak w Dark Messiah of M&M to jakoś to zniosę, lecz jeśli walka ponownie będzie tańcem z podniesioną tarczą i rąbaniem przeciwników po głowie claymorem po sto razy, a łucznictwo będzie polegało na robieniu z przeciwników "jerzyków" to podziękuje, imo bethesda powinna wziąć przykład za wzór New Vegas jak robić gry crpg
"Nowością w grze będą okrzyki (...) Za ich pomocą będziemy mogli (...) zwiększyć własne zdolności w zakradaniu się."
To brzmi bardzo fajnie - okrzyk, dzięki któremu cię nie słychać i nie widać.
[13] TobiAlex, wiadomo że wszystko to było...
"All screenshots we've released are 100% in game showing stuff we've already got implemented. We haven't done any special poses or anything like that, with the exception of magazine covers."
[MrSmileyFaceDude] "I'm sorry, but what part of "without losing our broiler rpg fans" don't you understand?"
[Slateman] "Each of the faction lines in this game have plots and quests to much greater depth over MW. Quality, not quantity."
[MrSmileyFaceDude] "I know you don't want to hear it, but you're just going to have to trust us that the dialogue is better than Morrowind's."
[Todd] "As you play, you start to figure out what you can do with these NPCs, and how you can influence their behavior, and when doing a quest, it really comes into play. A simple 'get the diamond from that guy...' quest can be done in hundreds of ways now."
[VSXX] "We have everything from mice to moles to crickets. The most fearsome you have ever seen even! You thought sleeping at night with a singing cricket outside your window was bad. You wait till you meet the one that plays a 14 piece drum set outside your window."
[Pete] "Honestly, and this is just my opinion, I think the broiler RPG guys are going to love what we have in store for them in Oblivion. The depth, the level of polish...it crushes Morrowind. That doesn't mean that other people won't want to buy it and play it because it's a beautiful game that has fun combat and cool quests. We'll make enough copies for everyone."
[MrSmileyFaceDude] "You'll be reading LOTS of stuff. All of the quest lines are much more in depth, challenging and interesting. And there's a heck of a lot more to the game than just the guilds and the main quest. Lots and lots of other things to do that haven't been mentioned. Stats play a huge, huge role. Class actually has meaning this time. The game is better balanced. You have more rewards for advancement besides just getting better at things. The dungeons are better designed, the NPCs are more interesting, the dialogue is better written.
If you think this is a simple, dumbed down hack & slash, you couldn't be more wrong."
[BlueDev] "For Oblivion, there's a very concious effort to avoid too much random information spewing by NPCs. Fear not--there's still the same amount of info to be found in the game. In fact, the NPCs probably have more than ever to say; it just makes more sense for them to say it."
[MrSmileyFaceDude] "Oblivion is infinitely superior to Morrowind in every conceivable way."
[MattRyan] "So for all of you thinking that it would be neat to steal something, and then take off on your horse....guess what? An NPC can do the same pepper paste trick to you as well. "
[Todd] "The clothing you wear does affect certain NPC's, but not in a big way, it’s subtle."
[MrSmileyFaceDude] "Broken shields and weapons are automatically dropped and they clatter to the ground using Havok physics. Broken armor stays on, but is ineffective and you'll know if you're wearing broken armor or not."
[Slateman] "While I cannot go into detail, rest assured that even players who max out a bunch of skills will discover challenges in this game. We didn't leave you guys out "
[MrSmileyFaceDude] "Just because you can attempt to bribe someone does not mean they'll automatically accept it."
[MattRyan] "We are gamers. We have given tons of time toward the balance of gameplay. Asside from the designers, artists, programmers, and producers.... our staff of QA testers are extremely good at exploiting our game systems and looking for loopholes in gameplay, or shortfalls in fun vs. realism.
In conclusion, to completely cut out any adjustment to difficulty in enemies would not be fun, just as making all creatures off-set to your level would not be fun."
[Slateman] "Yep. To second MSFD, we don't auto-level exactly to your level. We have all sorts of adjustments available. If we didn't the game would be boring "
[MattRyan] "If everything was leveled then you'd have no fear of anything in the game ('I can beat everything!') We plan on scaring the heck out of the player by higher level creatures."
...
[MrSmileyFaceDude] "I absolutely guarantee that they'll be able to make mods that will completely blow away anything we saw for Morrowind, using the new Construction Set."
[MrSmileyFaceDude] "You can only use the map-based fast travel to go to places you've already been. So you'll HAVE to walk to each possible location AT LEAST once."
[MrSmileyFaceDude] "We could make traditional creatures that looked like every other depiction of those creatures you've seen in books, food network, or other games, but then where's the originality in that?"
[MrSmileyFaceDude] "NPCs would have to be told to go into your house via Radiant AI. And even if they WERE, you could always lock your door..."
...
[MrSmileyFaceDude] "The compass, the quest marker and compass icons, are NOT the hand-holding, dumbing down babysitter some folks paint them out to be."
Słowa devów przed premierą.
To wszystko i jeszcze więcej było w Obku. Cholera, oszukali mnie sprzedawcy i dostałem wersję na rynek chiński...
Wszystko pięknie napisane ale jak wyjdzie w praktyce to się zobaczy.
Daliby jakiś gameplay :/
Molzey->Niektórzy ludzie już zbierają cytaty developerów aby skonfrontować je później z rzeczywistością :)
Zapowiada się wprost wybornie. . .Jak każdy tytuł w tej fazie :P Choć jestem lekko przekonany, że aż takiego rozczarowania nie będzie . ..
Po pierwsze - nie bohaterzy, tylko bohaterowie. Po drugie - w TES IV: Oblivion korzystanie z tarczy nie było pasywne.
Swoją drogą kolejny news, który jeszcze bardziej zaostrza mój apetyt.
koosa -> rozbawiłeś mnie, pewnie gra nie jest zrobiona nawet w 50%.
Trzeba Bogu dziękować, że w końcu będzie nowy TES.
Tak, zapowiada się bardzo fajnie, ale zobaczymy jak będzie w rzeczywiści, choć mam nadzieję, że nie spieprzą sprawy;)
Ciekawe czy będzie można wymierzać kopniaki? :D Fajnie to było zrobione w Dark Messiah.
grafikach w grach w poprzednich TESach zawsze była na poziomie super AAA w chwili ich premiery.
"TobiAlex Molzey no i? I wszystko to było, świetnie bawiłem się przy Oblivionie. DanuelX każdy specjalista od kiepskich gier musi odbyć pielgrzymkę pod krzyż i go bronić! Za to dostanie +10 do inteligencji. Wiedziałeś o tym???"
Więc jesteś specjalistą Od Ludzi Spod Krzyża? Wiesz słyszałem że Fanatyczni Obrońcy Bethsedy mają z nimi wiele wspólnego.
Walka z perspektywy FPP była dobrze zrealizowana w grach Breakdown, Condemned i Dark Messiah of Might and Magic. Z opisu wynika że twórcy Skyrim idą torem wytyczonym przez te gry i to się chwali.
W tm newsie nie ma prawie nic nowego. Wszystko to było wiadomo ze skanów z Gameinformera.
Mr.t0ster: Jak pierwszy raz zobaczyłem Obliviona to po prostu nie mogłem uwierzyć, że taka grafika w grach jest możliwa i TA FIZYKA! ( ;) )
Zobaczymy jak to będzie... Fallouta 3 też zapowiadali jakby to miało być odrodzenie serii a jaki crap ( prawie) wszyscy widzieli. Od Obliwiona się odbiłem - sztywna ta gra.. i jeszcze to skalowanie levelu przeciwników... oby to poprawili. A co do walki z tarczą, to powinni się uczyć od twórców m&b - tam to było dopracowane bardzo dobrze.
W końcu nie kupili tego Arkane Studios na próżno. Szkoda, że VSIM z Die by The Sword się nie przyjął w grach.
Jeśli system walki będzie miał taki flow jak ten z dark mesiasha to będzie najbardziej grywalna gra rpg wszechczasów! Pamiętam jak bardzo żałowałem że twórcy DM zrobili tak tłusty, wciągający i realistyczny system walki(moim zdaniem najlepszy ever!) i wykorzystali go tylko w jednej grze którą przechodzi sie w 5 godzin:( DM przeszedłem chyba z 5 razy tylko po to żeby połupać mieczem. Walka z bosem orków była epicka i niesamowicie miodna. Wyobrażacie sobie jaką motywacją i jakim smaczkiem do expienia byłby tak doskonały system walki w grze z sandboksowym światem dającym kilkadziesiąt godzin gry i kilkadziesiąt rodzajów przeciwników? Cud miód orzeszki!
No właśnie, tak jak tu ktoś napisał, żeby nadać serii Elder Scrolls dynamiki w walce, należałoby skopiowac rozwiązania z Dark Messiah of Might & Magic.
Ale licze, że Bethesda rozwiąże to dobrze. W każdej części udoskonalają jakiś aspekt gry, są w tym dobrzy.
Bardzo liczę na Skyrim, że będzie stanowił kolejny kamień milowy w tworzeniu wirtualnych swiatów.
W Obliviona grało mi się całkiem nieźle, ale największą wadą tej gry dla mnie było całkowite wypaczenie walki na dystans... co więcej chcą to przenieść(mocne naciągnięcie cięciwy-mocniejszy strzał, tyle, że działało to tak, że nawet najlepszym łukiem przy odpowiednim, maks naciągnięciu traciłeś średnio połowy staminy, a strzał zadawał maks 1/3 życia przeciwnika, nawet jakiegoś gówna. Oczywiście mówię przy skalowaniu levelowym, co też było wadą... Mogliby naprawić to, albo dać dużo mocniejsze obrażenia, bo inaczej będzie znowu dupa. Przejście obliviona dystansowcem to był koszmar, miejmy nadzieje, że tutaj nie będzie, ale jak już mówiłem, przenoszą system z obliviona co znowu go może skopać choć nie musi.
nawet jak ta gra dostanie 9/10 (podobnie jak fallout 3 ROTFL) to i tak nie dotke kijem z 5 metrów... bethesda sux. Dalem grom tej firmy wystarczajaco duzo szans... po prostu nie moge zniesc tych kiji wetknietych w postacie ,starajacych sie mowic ruchem ust na zasadzie gora-dol i dajacych jakies patologiczne questy
Wszystko fajnie pięknie, ale ten okrzyk dodający bonus do skradania...