Gra Dark Souls III

Zadania z NPC są tak zabugowane, że brak słów. Za 1 razem nie mogłem wykonać zadań tej laski, a teraz nie mogę wykonać zadań dla Siegwarda. Poszedł spać po walce. Ok... Poszedłem do wieży przy kapliczce i za pierwszym razem koleś mnie zamknął itd... a teraz nic...

Niestety zadań tej laski też nie mogę wykonywać... Żal. Bugi straszne.

Jednak się pojawił. Było trzeba pierścień Morna założyć... No to jest przegięcie :D. Programiści to chyba na stażu w Ubisofcie byli.

Nareszcie lepszy BOSS od Strażnika Otchłani. Tancerka... Aldrich to pikuś przy niej.

Starożytna Wiwerna to jakaś porażka... Kolejny raz widać żałosny poziom programistów. Skaczę już jej na łeb z 20 raz i nadal ginę... Zresztą wielu graczy na necie na to narzeka.

Koleś z takimi statami musi grać na kodach. Mnie ostatni BOSS łyka na 3-4 ciosy a mam 1200hp. Jeżeli gra bez kodów, to dobrze że nie dałem 10, bo to zwykła zręcznościówka. W takim razie po co nabijałem prawie 100lvl jak on na 10 go leje, a ja dostaje bęcki?

No czyli gra na kodach, bo to nierealne. Choć raz boss musi trafić. Lorian to jeszcze pikuś (tracę max. 5 butelek), ale Lotric z Lorianem biorą mnie w 5 sekund na 2 hity.

Sprawdziłem jego sposób. Żenada. Ginę w kilka sekund. Wolę swój sposób. Normalna walka, ale HP min. 1300 musi być na tego bossa. Inna sprawa, że on pewnie na padzie gra.

Tak ale jeżeli tu ludzie pisali, że pierwszego BOSSA (w sumie samouczek) pokonali za 30-40 razem, to nie radze im grać dalej. Ostatni BOSS jak dla mnie przegięty i to za bardzo. Dopiero go pokonałem zwiększając HP u tej laski gdzie można staty zmienić.

NPC a gracze to co innego. Po to powinni być. Tak jak np. w Dragon Age. Tu jednak tylko raz przyzwałem. Do Strażnika Otchłani, czyli zdecydowanie najlepszego BOSSA obok Lothrica i Bezimiennego Króla.

Mi ta gra jak i cała seria nie podchodzi. Jak to można nazywać rpgiem skoro tutaj nic tylko idziesz przed siebie i pokonujesz przeciwników tak długo aż będziesz gotów na bossa. I tak w koło cały czas. Dla mnie rpg to dialogi, zadania, ciekawi bohaterowie i przede wszystkim FABUŁA, która w soulsach jest słaba i ledwo widoczna.

Na mojej klawiaturze za 20zł spacja nie zawsze styka. Ja na pierwszą fazę tracę 12 butelek estusa, a nawet nie nadążam ich pić. Za szybki ten boss.

Zgadzam sie z Mwa Haha Ha ha w 80%. Jedynie fakt trudnosci nie dokonca rozumie u Ciebie:-) Bo to Soulsy i dlatego nie mozesz zwiedzac:-P Ale fakt DS3 to polaczenie wszystkiego do jednego kociolka ,ze az kipi z niego nawet tymi NPC gdzie historia dzieje sie po DS,a tam czas minal hohoho do przodu jakos.(Bo jak dobrze sie zdaje tam jest nowa era czy cus takiego) Jest w grze jedynie kilka ciekawych stworzen o nowej strukturze ,ale ciezko bylo zrobic jakis konkurs na dizajn do gry ,aby mogli za free miec fajne stworki do gry? A jedynie skopiowane z DS i przerobione w paincie bloodbornowe zjawy i poziom wiezienia z Deamon Souls...Tez myslalem ,ze DS2 byl lekko oszukany,ale mimo to mial swoje pomysly i przeciwnikow i NPCow. DS3 jedynie obroni sie dobrymi DLC. Jak zobaczylem Anor Londo do wypowiedzialem tylko WTF?!!

Lepsza od dwójki, gorsza od jedynki :-)
[link]

Tak jak już inni wspominali, nowy dark souls jest strasznie wtórny i łatwy. Już zwykli przeciwnicy sprawili mi więcej trudności niż wszystkie bossy razem wzięte a dotarłem już jakoś do większej połowy gry i właśnie zatłukłem Tancerkę. Myślałem że to może przez tą nieszczęsną Uchigatana'e którą wpakowali na początek gry, ale zmieniłem broń na jakiś pospolity mieczyk i nic się nie zmieniło. Co to by było jakbym jeszcze używał tarczy i pada który to ponoć zmniejsza trudność 20 krotnie plus przyzywał npc'ów/graczy na pomoc. Początkowe bossy to wgl jakieś nieporozumienie, w poprzednich częściach zdarzały się żałośnie łatwi bossowie ale bez przesady, tu jest ich multum. Takiego Deacons of the Deep, Wolnir'a albo to wielkie drzewo pokonałby nawet paralityk a dalej wcale nie jest jakoś szczególnie trudniej. Chociaż Aldrich trzymał jakoś poziom. Nie wiem po co tak stonowali poziom trudności, przecież to znak rozpoznawalny marki a casual'e dalej płaczą, że za trudno.

bloodbourne no 100 procent jest trudniejsze ds3 przy nim to pryszczyk na walki z bosami w ds3 to nieporozumienie

Witam czy ma ktoś save z ukończenia podstawki,bo po formacie poszły mi w cholere,a od nowa nie chce iść,a chce zagrać w nowe DLC?

Powiem tak Dark Souls 3 z dodatkami to najlepsza gra jaka powstała . Śliczna grafika , fajna mechanika gry , trudnośc jest wysoka ale też wciągająca i nie co ponad dająca radość kiedy zabijemy bossa albo nawet kiedy sami zginiemy .
Ujmę to tak bo są osoby które twierdzą że Bloodborne jest lepsze ale tak nie jest ponieważ gra Bloodborne ma wiele braków i nie posiada tego co Dark Souls 3 :)
Bloodborne posiada śmieszne moim zdaniem klasy postaci które ni jako wnoszą do świata gry jakieś ewentualne bonusy czy też wrażenia dodatkowe , ponad to w Bloodborne nie ma tak dobrej grafiki i nie ma tak dobrej walki powiem więcej nie ma przyjemności z gry bo Bloodborne to typowy Gothic z lepszą oprawą graficzną i dodatkową fabułą :) .
Jeśli chcecie pograć w coś na prawdę dobrego to polecam grę Dark Souls III The Fire Fides Edition na PS4 bo to jest prawdziwa gra RPG Przygodowa :)

Trzecia część ograna i to całkiem dokładnie
Oczywiście ogromny plus dla całości , dla mnie pozycja wyjątkowa i niezapomniana
szczególnie przypadł mi do gustu tryb pvp nad którym spędziłem ponad 600h czyli połowa mojej całej gry , a bawię się z tym tytułem od samej premiery - nie mógł bym przepuścić :) całość na lapku , k+m a pvp sama klaw
polecam wszystkim którzy lubią potyczki z innymi graczami w takim klimacie
11/10

Ja mam dwa ważne pytania:

1. Czy ty masz ze sobą jakiś problem?
2. Czy zepsuł ci się caps lock?

Dla mnie gra na ocenę 0 .
Nawet nie będę pisał czemu ale powiem tak lepiej pograć w Minecrafta niż w to coś

Ta gra separuje chlopcow od meszczyzn. Smiesznie sie czyta komentarze z tymi ocenami 2/10 xD

Przechodzę po raz 3 chyba czy 4 i teraz nie wytrzymam :/... Przez przypadek zaatakowałem NPC-a (był blisko wroga) i teraz muszę go zabić, bo nie można wczytywać save. To jest największa bolączka tej gry. Na dodatek Kolo z Catariny :/

Dlaczego ja wcześniej olewałem tak stamine? Przecież teraz to ta gra taka prosta. W porównaniu oczywiście do gry z olewaniem staminy.

2 faza walki z Bezimiennym Królem to jakiś żart :/ Chyba nigdy go nie pokonam. Na szczęście bez tego da się skończyć grę.

Chciałem spróbować i ta gra mi nie odpowiada. Sterowanie jest lipne zarówno na padzie jak i na klawiaturze . Fajnie że pierwszy Boss cię na pół hp jednym ciosem ..i ja się zastanawiam ..co twórcy gry mieli na myśli ?? Nie polecam nikomu ..szczególnie początkującym graczom .

Przechodzę grę 2 raz i niewiem czemu uważana jest z trudna. Biegniesz kosisz wszystko wpadasz na bosa unikasz i dalej. Zawsze próbuje przejść te gry jak najbardziej agresywni czyli bez biegania w koło. Największy problem dla mnie to jest to gdzie iść, odwiedzajac jedna lokacje nazbieramy itemkow, natomiast wpadając do innej giniemy raz za razem- oczywiście należy w takim wypadku iść troszkę się podbudować. Zawsze gram bildem na dext lub streng, pierwszy raz przeszedłem grę bildem z 15 pnk. PZ i 40 vit około 60 str. Szło jak masło. Ale właśnie kończę drugi raz i mam spotkanie z królem bzdur( burz) i jego królem i jak do tej pory grało mi się wyśmienicie w ten oto diamencik pierwszy raz wpadł mi w gowno, poprostu żałuje ze znalazłem tego bosa. Zlepek idiotyzmu jaki tu jest nasuwa mi na myśl czy to nie aby jakiś żart, leje smoka po łbie on zero obrażeń ( nagrałem i sprawdzałem) kamera rak szaleje ze mógł bym zamknąć oczy i tak nic nie widać, 5 uderzeń w szyje jeden wchodzi, i nnym razem piec dochodz smok leży strzał i następny(30sek) bos. Bos ze specjalnym atakiem ze jak jestem z tylu a on uderza do przodu to js dostaje łomot, nie jest trudny ale po jednej obronie 4 unikach i 2 strzałach jestem martwy. Tak atak kombo z 6-8 ataków chwila na strzała i powtórka a jak przeżyje bo uciekłem w jakiś sposób to Napier... z jakieś błyskawicy przed kutra nie mogę uciec. I teraz zadaje sobie pytanie czy ten diamencik jest warty tego abym utaplal sobie paluchy w guwnie żebym mógł się z niego cieszyć?

Ostatniego bosa na raz bez większych problemów.
Lubię gry souls like, tylko ze zawsze mam uczucie ze błędy które są w grze tłumaczone sa ciężkim poziomem. Irytujące są
- ataki przez ścianę
- kamera
- chybianie ciosów
- trafienie ale brak obrażeń
- leczenie się
- animacje które są nielogiczne
- nielogiczne zachowania
Za durzo domysłów, czuć trochę tym ze był jakiś pomysł wątek ale jest niedokończony albo prowadzi do nikad.

Polecam dla osób którzy chcą wyzwania i dla tych którzy chcą prawdziwą gre singleplayer jak i sieciową bo ds3 to łączy .

Najeżona kryształami jaszczurka - kiedyś nie do zabicia a ostatnio wrzuciłem filmik dla kolegów którzy są na początku przygody.
I tak jest z całą grą, z czasem staje się dużo łatwiejsza niż na początku.

https://www.youtube.com/watch?v=AfgAvxBdems

Próbowałem grać na klawiaturze i myszce ale się nie da xD, sterowanie masakryczne,Trzeba będzie sprawić sobie jakiegoś pada

Ta część to badziew. Nie warto kupywać. Druga część najlepsza.

Gry od From Software to takie nowe AC się zrobiły. Będą się co rok pojawiać, co oczywiście będzie miało negatywny wpływ na ich jakość.

Tylko teraz pytanie brzmi... czy warto "wywalać" 200zł za 1.5h gry ??? Parodia jakaś,po tym co dziś zobaczyłem...

Jeszcze nie ma na Torrentach Bo jeszcze nie odbyła się premiera w Polsce ta gra miała być od samego początku dopiero 12 Kwietnia Więc złodzieju jeszcze musić poczekać do 12 Kwietnia.
24 marca 2016 ( światowa data premiery )
12 kwietnia 2016 ( data wydania w Polsce )
12 kwietnia 2016 ( premiera w USA )
Kup najtaniej Dark Souls III (PC)

Dragon Ball Xenoverse światowa Data premiery była na początku lutego tak samo jak Dark Souls 3 A Na Torrentach Dragon Ball Xenoverse pojawił się pod koniec Lutego.
Czyli najważniejsza jest premiera w Polsce i w Usa Światowa Data premiery jest nie ważna. Nawet Dark Souls 3 w Sklepie też nie ma

Oto co mi się podoba a co nie :

+kontry jak w DS1
+ładne widoki
+klimaty lokacji bardziej jak w DS1
+jest trainer
+optymalizacja(pięknie śmiga w 60fps)

-połowa NPC jest jakaś bezpłciowa/bez wyrazu
-niby jak DS1 ale nie trzyma aż takiego klimatu(szczególnie osada nieumarłych a raczej jej przeciwnicy rodem z bloodborne mi nie podchodzą jakoś) - DS to dla mnie zbroje rycerze,mroczny gęsty klimat ale nie ala dzwonnik z notre dame made in 18xx
-crashe,postać czasem sama biega skacząc w przepaść przez kilka sekund
-totalnie spartolona wyblakła krew przy backstabach i kontrach(preferuję soczystą czerwień jak w 1-ce) - przy okazji jak się fachowo nazywa typ grafiki w skyrimie gdzie wszystko wygląda tak jakościowo ładnie i ładnie odbija światło aż się miło chodzi po jaskiniach i lochach - tylko ten typ grafiki gwarantuje ładną soczystą posokę godną nasycić mój zew krwi...
-czuję się bardziej jakbym grał w slashera ala Devil May Cry aniżeli w Dark Souls
-obawiam się ze DS1 wyszedł im tak dobrze że cokolwiek teraz zrobią będą zbierać tęgie baty
-gra wydaje mi się typową uproszczoną konsolówką bez tej głębi którą oferował DS1 - po prostu nie czuję tego a do DS1 wciąż chcę wracać ale zobaczymy co będzie dalej - wtedy dopisze kolejne plusy i minusy

Dark Souls 3 Można porównać z Wiedźminem tylko dlatego że oba gry to są gry RPG nawet Skyrima można porównać
Bo Skyrim to też jest gra RPG

Jaki mam mieć cel w tej grze? :D Po prostu zabijanie? Te "wątki" fabularne w ogóle mnie nie ciekawią.

Po cholere expilem postać jeżeli to "Knight Super Frog"? Po 12h walki pokonałem Ostatniego Bossa. Nie dziwię się, że tyle osób wystawia oceny od 0-1, bo zapłacili kupę kasy za grę której skończyć nie mogą.

Ktoś tu pisał, że Sullivan trudny lol. To TOP 5 najłatwiejszych Bossów w tej grze i jeden z 3-4 których pokonałem za pierwszym razem.

Amadeusz trzeba być lamerem żeby korzystać z pomocy innych. Ja nawet NPC nie wzywam. Choć tu by się przydał, ale nikogo wezwać nie mogę. Tak przy każdym bossie zresztą.

Aldrich jest cienki przecież.

Gra jest rewelacyjna to fakt, ale ma minusy i dlatego 9/10 to max.
Minusy: 1. Brak quicksave to jakieś nieporozumienie. Jak ktoś musi podchodzić do Bossa 20-40 razy to irytuje przechodzenie lokacji. Nawet nie walcząc, a biegnąc tracimy jakieś 30-40 sekund. 2. Brak dziennika zadań. 3. Znikający nie wiadomo gdzie NPC. Pojawiający się też nie wiadomo skąd. 4. Wymuszony ostatni poziom trudności. 5. Brak craftingu pancerza. 6. Totalny brak tekstu. Zwykła rąbanka zręcznościowa, a nie RPG.
Mimo wszystko 9/10. Jednak wątpię żeby została grą roku. DEUS EX powinien ze spokojem wygrać.

Jakie są najlepsze staty dla Wojownika żeby pokonać ostatniego BOSSA? Teraz mam 32 WIT, 15 WYTRZYMAŁOŚĆ, 36 WIGOR, 45 SIŁA (+5 ring), 36 ZRĘCZNOŚĆ (+5 RING)

Moja spacja nie zawsze działa na klawiaturze.

Strasznie nudna gra.

Gra jest niesamowicie nudna. Masakra, fabula w tej grze nie istnieje. Moze niektorym sie podoba zabijanie coraz to lepszych bosow, ale dla mnie jest to totalnie nudne. Gdybym mial zajawke na robienie w kolko tego samego to najleposze sa gry MMO.

Titakk. Zauważyłeś pewnie, że w pierwszym komentarzu (ponad tym na który odpowiedziałeś) napisałem o tym, że trzeba 150 razy podchodzić do bossa. Jest to oczywiście wartość celowo przesadzona, ale widziałem kilka filmów na YT gdzie gracze zawodowi podchodzili do tego, jak mówili po 50-70 razy i to nie tylko do tego bossa. To jest stopień trudności który ma dawać wyzwanie? Chyba wyzwanie dla cierpliwości. Dla mnie gra ma dawać radość która płynie nie tylko z satysfakcji po tym, że udało Ci się coś zrobić przez przypadek lub po całej nocy nawalania w pada. Grałeś w Wiedźmina 3 New Game Plus na najwyższym pozomie trudności? To jest dopiero Mega trudne a jakoś nie wkvrwia jak ta pełna gliczy, niedopasowana do klawiatury i kosztująca 200 zł sraka której nawet nie mogę wyłączyć jeśli się nie zaloguję.

Jedynym przeciwnikiem w tej grze którego nie mogę pokonać i wiem, że go nigdy nie pokonam to kamera. Tak zj........ gry już dawno nie widziałem.
Plus za grafikę i to tyle.

Kiczowate i patetyczne soulsy, tym są dla mnie 1 i 3. Taka jest moja opinia, i choćby mnie biczowali to nie zmienię zdania że DS 2 najlepszą odsłoną jest.

Zapraszam Chętnych Do Oglądnięcia Soundtracka Z Gry Dark Souls III : ) https://www.youtube.com/watch?v=8id5KDbJKgo

Cena zaporowa ;/ Pozostaje mieć nadzieję na wygraną w konkursach - aktualnie jeden trwa (do 14 kwietnia). Tylko 5 sztuki rozdadzą ale to szanse i tak większe niż na wygraną w totka ;)

Dla zainteresowanych link:
https[dwukropek]//www[kropka]g2a[kropka]com/r/dark-souls-3-contest

WitcherPL widzę, że masz ból du... Idź dalej grać w Wiedźmina, gdzie poziom trudności jest na poziomie przedszkola.

Gra nie przyciągnęła mojej uwagi, jest nudna, bez celowa, system walki sztywny, gra polega na robieniu 100 uników i wykonaniu byle jakiego ciosu, grałem w I w II i teraz III próbowałem przejść każdą z nich, jednak nie byłem wstanie przy niej usiedzieć, każda część jest taka sama, tylko oprawa graficzna trochę lepsza, ale nie wiele ;/ nie wiem co ludzie widzą w tej grze ale dla mnie jest po prostu słaba.

Amadeusz... zapomniałem na końcu dodać - Nierealne...nie licząc nolifow.

Jakiego eksperta? Twórcy niech zaznaczają następnym razem, że to zręcznościówka a nie rpg.

Po twoich podpowiedziach jest jeszcze gorzej. Daje sobie spokój z tą grą. 100 razy próbowałem i nic. Mam nauczkę na przyszłość. Olać grę tych twórców. To nie RPG tylko ZRĘCZNOŚCIÓWKA.

Pograłem jeszcze jakiś czas łudząc się, że może coś się zmieni. Cóż. Nie ruszę tego więcej nawet gdybym miał pewność, że po następnej minucie mi się spodoba. Gra zaserwowała mi już wystarczającą ilość negatywnych wrażeń. Wcześniej dałem 3, ale teraz chciałbym to cofnąć i dać 1. Trzeci raz czuję zmarnowane pieniądze. Pierwszy raz to było przy Gothic 4, drugi przy Watch Dogs, ale tamte przynajmniej były grywalne.

a myślałem że mnie wciągnie

Sorry, ale Wiedźmin może się schować u Triss w łóżku i już nie wychodzić...

Niestety nie ukończę tej gry. 150 raz spróbowałem. Jeszcze jutro 50 razy spróbuje, ale więcej już nie. Myślałem, że Lothric to był kozak, ale padł za 50-60 razem. Piszecie o odskakiwaniu. Tylko, że wtedy nie ma czasu na cios, bo on jest za szybki. Poza tym często dostaje ciosy przy odskakiwaniu.

Kupiłem i nie spodziewałem się aż takiego gówna. Skoro udało się przenieść sterowanie z konsoli na PC, to nie można było jeszcze legendy sterowania przystosować? Wszędzie tylko L, R, B itd. mam kvrwa losowo na klawiaturę naciskać i sprawdzać co się stanie? To jest ewidentna kpina ze strony twórców i życzą sobie za to niemalże 200 zł? Kolejna kpina. Rozumiem że zaraz pierdolce będą pisać że fajny klimat i że "nie czujesz tej głębi" i że daje wyzwanie graczowi itd. Sory, ale ja nie czuję wyzwania podchodząc 150 razy do jednej rzeczy, a jedynie wkvrwienie i zażenowanie, a nie jestem niedzielnym graczem. Stopień trudności który tak zachwalacie to nie celowy zabieg, ale jeden z wielu skutków partactwa twórców. Nie ma takiego klimatu, który przyćmi niedociągnięcia w tak ważnych kwestiach. Ocena 8.8 za niedokończony port? Nie ma co dyskutować. Jak to Pan Cejrowski mawia: "z głupkami się nie gada, przed głupkami trzeba się bronić". Dziękuję.

Mroczne Dusze 3 to według mnie gra słaba i ma niewiele wspólnego z rpg. System walki podobny do Wiedźmina 3 tylko bardziej drewniany. Cały myk i sukces tej gry polega na trudności - tym że pasek życia szybko ucieka. Mnie gra tylko wkurza i nudzi jednocześnie.

Nie polecam nikomu tej durnej gierki. Zdecydowanie można ją określić jako shitty game. Twórcy tego czegoś chyba upadli na głowę tworząc bossów, których nie można w normalny sposób pokonać.
Poza tym ta gra ssie fabularnie i nie ma do zaoferowania prawie nic co mogłoby się spodobać. Ani fajnych postaci czy fabuły, ani ciekawego świata i również brak lepszej grafiki.
Cały sens tej gry to walki z jakimiś idiotycznymi bossami, którzy są często praktycznie nie do pokonania. Chcecie walczyć magiem na odległość?
Nie macie najmniejszym szans pokonać szybszych bossów.
Ta gra wymusza walkę z bliska i ciągłe uniki.

Chcecie najbardziej irytującą grę? To grajcie w Dark Souls 3.
Inaczej nie polecam, bo nie warto dla głupiej gierki psuć sobie nerwy.

Kilku najsilniejszych bossów musiałem przejść na nieśmiertelności, bo stwierdziłem że dość psucia nerwów tym czymś.

Ja za 15 minut będe miał pirata A Ktoś napisał że musi być Online ?

to jest gówno a nie gra, takie problemy z bosem na początku gry ? 10 minut gram i juz jestem wkurwiony takiego bosa to powininenm mieć pod koniec gry, wielkie gówno.

Ostatni raz płacę tym twórcą za grę.

Czy można reklamować grę ze względu na brak możliwości jej ukończenia? Poza tym to nie RPG jak twórcy informują, a zręcznościówka.

Założyłem konto by dodać komentarz o tej grze. Grafika stoi naprawde nisko, "wskazówki na początku gry", które co prawda pokazują co można zrobić ale na przykładzie pada, sterowanie takie nijakie, a walka okraszona do wciskania 2 przycisków. Wywalone po 10 minutach.

tak powinien wygladac rpg akcji. Tylko fabuła kuleje

Gra wydawała sie fajna, ale po 3/4 godzinach gry zabiłem przypadkim npc rozdającego lvl i juz nie zamierzam do niej wracać. No bez przesady zeby sie nie dało tego jakoś cofnać ani cokolwiek. Jak ktoś nie chce tracić nerwów to nie polecam tej gry

Nie polecam nikomu tej durnej gierki. Zdecydowanie można ją określić jako shitty game. Twórcy tego czegoś chyba upadli na głowę tworząc bossów, których nie można w normalny sposób pokonać.
Poza tym ta gra ssie fabularnie i nie ma do zaoferowania prawie nic co mogłoby się spodobać. Ani fajnych postaci czy fabuły, ani ciekawego świata i również brak lepszej grafiki.

Cały sens tej gry to walki z jakimiś idiotycznymi bossami, którzy są często praktycznie nie do pokonania. Chcecie walczyć magiem na odległość?
Nie macie najmniejszym szans pokonać szybszych bossów.
Ta gra wymusza walkę z bliska i ciągłe uniki.

Chcecie najbardziej irytującą grę? To grajcie w Dark Souls 3.
Inaczej nie polecam, bo nie warto dla głupiej gierki psuć sobie nerwy.

Kilku najsilniejszych bossów musiałem przejść na nieśmiertelności, bo stwierdziłem że dość psucia nerwów tym czymś.

Mię trawie gier takiego typu to dobre dla dzieciaków

Dark Souls 2 jest w moim TOP 10 gier wszechczasów. Mam nadzieję że 3 będzie chociaz w połowie tak dobre.

Ciekawe czy DS3 bliżej będzie do Bloodborne pod względem uproszczeń czy Dark Soulsowi 2, choć obstawiam że ani jednemu ani drugiemu, bo gra sama w sobie już będzie łatwiejsza od dwójki. Miedzy innymi sam fakt że rozstawiamy ogniska gdzie chcemy będzie sporym ułatwieniem gracza.

No tak bo przecież DS2 w ogóle nie miał ułatwień względem jedynki.

serio e4 zarejestrowałeś się, żeby ludzie od razu zobaczyli, że jesteś pajacem ? słaby początek na forum

Czekam Dark Souls 2 : Scholar to jak dla mnie najlepsza część DS gram do tej pory na multi :)

Pytanie tylko, czy tę odsłonę tworzył będzie geniusz Hidetaka Miyazaki wraz ze swoją ekipą od DeS, DkS1 i Bloodborne, czy raczej zajmie się tym b-team odpowiedzialny za Dark Gniota 2. Dla niedowiarków nazwiska twórców którzy brali udział w poszczególnych grach serii Souls: https://i.imgur.com/fbKR63j.jpg

Jakość? Tej grze nie jest potrzebna grafika, a dodatki w systemie walki. Nie mogę się doczekać trójki ;)

kolejna gra seria ktora jest niegrywalna odemnie zero na / 0 albo jak wolicie ( gra / darksouls )

@up Muahahahah co ty bredzisz? xD Ty sie najpierw pisać i czytać naucz a potem za gry zabieraj tumanie.

@onizuka81
Obyś miał racje! Fajnie byłoby się uzależnić jak od pierwszego DkS... Bloodborne genialny ale to jednak nie to samo.

Jeden lubi wyścigi a drugi dark souls ,po co się spierać gry dla fanów serii zajebiste wszystkie ,bloodbourne też mimo bugów .Praise the sun :)

Z oprawą graficzną przy dark soulsach polemizowałbym ale poza tym gra bardzo dobra i ma boski multi :)

Jestem wielkim fanem tej serii. Łącznie z 1 i 2 będzie przegrane 500h, więc i ta mnie nie ominie. Mam tylko nadzieję, że gra będzie miała polską wersję. W poprzednie grałem w pl, czułbym się trochę zagubiony, gdyby przedmioty miały nagle inna nazwę...

Kurde, za bardzo BB przypomina. Ta sama grafika i paleta kolorów. Soulsy miały swój własny klimacik a tu takie ujednolicenie. Podoba mi sie aczkolwiek powrót many z Demonsa i ogólnie podobna dynamika postaci, lokacje...

Zobaczymy, czy From Software potrafi uczyć się na własnych błędach, choć po tym jak powiela je w dwóch kolejnych grach, to śmiem wątpić. Dwie części Dark Souls oraz ich spadkobierca - Bloodborne, miały dokładnie takie same problemy z hitboxami, detekcją trafień i pracą kamery, pomijając inne niedociągnięcia, to utrudniało rozgrywkę i irytowało do granic absurdu. Jeżeli FS o raz kolejny wypuści grę zawierającą te same błędy, to pozostanie im ją wepchnąć co najwyżej w tyłek. Tym bardziej, że zapewne w fazie planowania gry już zaplanowano DLC, bo przecież to nowy sposób żerowania na graczach.
Poza tym mogliby się pokusić o zmianę systemu walki na nieco bardziej dynamiczny. I oby świat Dark Souls III nie okazał się tak kretyńsko skonstruowany, jak ten z części drugiej.

Gralem dzisiaj na network stress test i powiem, ze zapowiada sie zaje@iscie hehe. Jedyny szkopul to t, ze zaatakowac innego gracza mozna tylko jesli ma przyzwanego pomocnika lub uzyl jakiegos tam przedmiotu :/ caly sens inwazji przepadl, jest tak jak w bloodborne.

Już po filmikach widzę, że do DS1 to się nie umywa, bardziej przypomina DS2, które było mierne, nie liczę na pozytywne zaskoczenie.

https://youtu.be/27EsyJuK3e4

Dwie godziny gameplayu z nowych soulsów.

Ja gralem i Ci powiem, ze w DKS3 jest wiecej z "jedynki" niz "dwojki".

Chyba bardziej ds3 przypomina bloodborn'a :P ale i tak gra zapowiada się epicko jak każda odsłona serii

Chyba bardziej ds3 przypomina bloodborn'a

Poza silnikiem nie ma tu nic z Bloodborne'a. To mieszanka Demon's Souls i Dark Souls 1.

Nie jestem fanem i nigdy nie grałem, ale doceniam i szanuję tą serię. Czysta rozgrywka, żadnych kompromisów, skryptów, quick time events. Widać, że gra jest trudna i daje dużo satysfakcji, nie jak te wszystkie interaktywne filmy zalewające rynek dumnie nazwane grami.

Będzie można aktywować na Steam tak jak poprzednie części.

Kto kolekcjonerkę kupuje ? :)

Na pamięść ram nie zwracam uwagi tak jak Fallout 4 Co 8 GB Ramu wymaga A chodzi mi na 4 GB Ramu.