wczoraj znalazłem klucze jakiegoś Mirka, do skrzynki, mieszkania, samochodu i prawdopodobnie bramy :P Zawracać dupe policji czy olać sprawe?
Ja bym osobiście oddał na policję.
Podpinają się ?
Przejść całe miasto w poszukiwaniu zamka do którego klucz będzie pasował wtedy znajdziesz skarb ,ale niestety będziesz musiał go wrzucić do lawy wtedy powstrzymasz rządy złego Donalda i jego mroczne sługi.
Policja jest od ścigania przestępców a nie zbierania zagubionych kluczy. W każdym mieście z reguły w urzędzie miejskim jest biuro rzeczy znalezionych. Jakby Ci się chciało, to możesz nakleić w rejonie znalezienia ogłoszenie o kluczach. Przejrzyj ogłoszenia na miejskich stronach internetowych.
Oddaj na policje, jeżeli jest tam jakiś dowód tożsamości (imię i nazwisko, adres zamieszkania) oddaj od razu właścicielowi.
Wyrzuc jak najszybciej. Potem odpukac bedzie jakis wlam, to pojdzie na Ciebie, ze sobie dorobiles.
Poczekaj az wyjedzie na wakacje i splądruj mu mieszkanie