Witam poszukuje zegarka pozłacanego.Czy ktoś może się tu zna i chciałby pomóc?Jakie są dobre marki i nie specjalnie drogie?Zależy mi na tym żeby zegarek był ze stali/tytanu oraz był pozłacany z szkłem szafirowym.Nie lubię specjalnie jak na kopercie są dodatkowe rzeczy mniej więcej chciałbym żeby tak wyglądal
Jak Cię nie stać na Adriatica to popatrz może na Omegi ( Troszkę brzydsze według mnie, lecz nie do zdarcia zegarki). Podaj też widełki do jakiej kwoty szukasz zegarka.
Omega kosztuje ~powyżej 10,000zł.
No chyba, że kolega miał na myśli od wietnamca na bazarze
Nowa to tak, ale można kupić używane Omegi za +/- 3000 zł.
A niektóre vintage Omegi nawet poniżej 2k zł (w zależności od stanu) :). Mam jednak dziwne przeczucia, że autor nie po to wrzucił tu zdjęcie Adriatiki, byśmy mu polecali automaty ze średniej półki :P.
Może najpierw uściślijmy te widełki cenowe :). Bo poniżej 1000 zł królują zupełnie inne marki i modele, niż za cenę sześciokrotnie wyższą.
A jak ustalimy cenę, to najważniejsze pytanie - automat (wybór dla zdobywców kosmosu), czy kwarc (bateryjka)? Im wyższa cena, tym mniej uśmiechałby mi się kwarcowy.
Kolega pytał o dobre marki dlatego poleciłem na Omegę. Można poszukać jakąś vintage właśnie :)
http://allegro.pl/zegarek-meski-atlantic-seabase-i5550994384.html
stal check
pozłacany check
szkło szafirowe check
niespecjalnie dużo dodatkowych rzeczy(?) powiedzmy że check
A, i nie wierz w Omegi, Rolexy, IWC, Patki, Breitlingi za 2k (i mniej ofc), bo na 99% będzie to podróba
Stare Omegi np. Geneve można wyrwać za około dwa tysiące złotych i nie jest to żadna ściema. Gorzej ze stanem, czasami są w opłakanym. Przeważnie to jednak około 2,5-3k. Jeśli idzie o używki modeli nowej generacji, to tu poniżej 9k raczej nie ma co patrzeć.
Aczkolwiek na Allegro nie kupiłbym nawet bateryjki do zegarka, bo pewnie nawet te sprzedają podrobione :).
Nie kupiłbym też pozłacanego Atlantica za 400-500 zł (z rysami), bo moim zdaniem, byłaby to strata pieniędzy (ale to tylko opinia - po prostu wiedząc, co można nabyć do 800 zł, nie miałbym sumienia, by wybrać akurat ten zegarek).
Z budżetowych opcji pewnie brałbym coś takiego:
http://zegarownia.pl/zegarek-meski-orient-classic-automatic-fer2400ew0
Ewentualnie
http://www.minuta.pl/p,zegarek-meski-orient-classic-automatic-fer24009w0,451790.html?qrtc_slt=slt_product&qrtc_tpl=tpl_Product_Cena&qrtc_typ=prd&qrtc_prd=7961789&qrtc_pos=1&skad=quartic
Garniaka noszę na tyle rzadko, że niepotrzebny mi Vacheron Constantin, a takiego Orienta, jako garniturowca nosiłbym z dumą :). Moim zdaniem zmiata te wszystkie Adriatiki i Atlantiki, mimo, że sam posiadam zegarek tej ostatniej firmy (pamiątka, na zawsze będzie u mnie). U niektórych posiadaczy, wspomniany Orient wpisuje się nawet w ramy dokładności, gdzie normalnie przyznawany jest certyfikat COSC.
Ja bym sobie dla śmiechu kupił ruski zegarek, typu Szturmańskie albo Aviator. Wbrew pozorom są całkiem fajne, mechaniczne i za rozsądną cenę.
A może coś z Doxa? Dobra szwajcarska marka. Nie wiem jaki masz dokładnie budżet na ten cel, ale sprawdź sobie ten tutaj: http://www.zegarmistrz.com/Doxa_Ethno_Automatic_2053002302__2053002302_-4967.html
Nie należy do najtańszych, ale za to masz w nim szafirowe, nierysujące się szkło. Jest nakręcany, więc nie potrzebuje zasilania z baterii.