Witam serdecznie!
Panowie, braciak siedzi na WinXP i poprosił mnie, żebym mu zainstalował Win7 (tak żeby był jedynym systemem na tym komputerze). Myślałem, że pójdzie jak z płatka, no ale niestety, zatrzymałem się dość szybko. Mam płytę z instalatorem, na poziomie systemu XP ją widzi i rusza autorun, ale kiedy próbuję z niej bootować - nie odpowiada.
Oczywiście przestawiłem w BIOSie co trzeba; zostało tylko bootowanie z CDROMu, pojawia się 'Booting from CD/DVD' no i nic, zaraz uruchamia się XP. Jakieś pomysły dlaczego Instalator 7 nie chce odpalić? Wersja instalatora się zgadza (x86), bawiłem się ustawieniami bootowania w BIOSie i żadna konfiguracja nie działa.
Z góry dzięki za odpowiedzi!
Gdy pisze że bootowanie z CD/DVD to zazwyczaj trzeba wcisnąć dowolny przycisk i wtedy działa.
Powinien pojawić się chyba komunikat, że mam nacisnąć dowolny klawisz, aby uruchomić instalator i wówczas tak jak mówisz, a tutaj nic takiego się nie dzieje, tylko po sekundzie uruchamia się XP.
---
Dobra, sprawdziłem płyty na innym kompie i ten sam szajs, więc to jednak wina płyty. Pytanie dlaczego, czyżby Nero coś spieprzyło?