Wstałem jakoś po 15, bo siedziałem do rana oglądając telewizję. Obudziłem się nagle cały mokry. Sen pamiętam jak przez mgłę, ale widziałem Warszawę, a dokładniej Pałac Kultury i Nauki. Widziałem zegar na PKiN, z którego wydostawały się kłęby ciemnego dymu. Ostatnie piętra PKiN były całe czarne od ognia. Nie był to zwykły dzień. Było to jakieś wydarzenie na miarę Euro 2012, bo widziałem dużo zagranicznych gości. Ludzie uciekali z metra krzycząc. Pamiętam też pasek TVN24, gdzie podawali najświeższe informacje. Była mowa o setkach rannych, ale na szczęście o niewielu ofiarach. Podobno TVN24 kłamie, ale dziennikarze i ludzie zdający relację mówili o największej tragedii od czasu 10 kwietnia. Nie wiem co o tym sądzić.
Kogo obchodzi Twój sen? Wiesz, że tu Ci nikt nie lubi i wszyscy z Ciebie leją, a Ty celowo robisz prowokacje.
Ludzie gorsze sny mają.
Już tłumaczę.
Zamknęli żyletę, do tego Legia dostała u siebie w 0-4 mimo dobrego wyniku w Bukareszcie i odpadła z Ligi Mistrzów. Wściekli kibice demolują i palą Warszawę!
No to ja lecę do bukmacherów :)
Jak przestaniesz się odmóżdżać telewizją i zaczniesz chodzić spać w ludzkich porach, to wszystko wróci do normy.
Mi się śniło ze zrzucono bombę atomowa na Płocką petrochemię, obudziłem się po dojściu do mnie fali uderzeniowej....
kiedyś chowałem się też przed Niemcami na strychu w domu, a oni ostrzeliwali go z jakiegoś działa.