Witam,
Czy ktoś mógłby mi wytłumaczyć jak to jest, że na PC z i5 3.2 ghz mam użycie procesora na poziomie 20% (tuż po uruchomieniu systemu windows 7 64 bit bez uruchomienia żadnej aplikacji) przy 53 aktywnych procesach, a na laptopie z i3 2.5 ghz mam użycie na poziomie 4% (tuż po uruchomieniu systemu windows 8 64 bit bez uruchomienia żadnej aplikacji) przy 76 aktywnych procesach. Czy to jest normalne? Jak to wygląda u was?
Win 8 jest o wiele szybszy od 7 więc to prawie normalne. Wiedz że po uruchomieniu komputera szkolnego użycie procesora wynosi 70% i to w najlepszym wypadku
Zamiast nas pytać się, czy to jest normalne, to lepiej sprawdź co to za procesy używają ci tego procka... Zapewne na laptopie, jak i desktopie masz zainstalowane inne programy, stąd różnica.
Na laptopie mam takie same programy jak na PC plus sporo dodatkowych (używa go kilka osób). Analiza tych procesów nie jest specjalnie pomocna, przynajmniej w windowsie 7.
W zakładce Procesy ustaw sortowanie według użycia procesora malejąco w dół jak na zrzucie --->
Pamiętaj, że Proces bezczynności systemu to 100 minus rzeczywiste użycie procka.
No i co mi mówią te wartości. Jak w Twoim przypadku, użycie procka 16% a to 82 (najwyższa wartość CPU) to co?
82 to właśnie Proces bezczynności systemu, czyli użycie u mnie będzie wówczas 100-82=18(%)
Te wartości mówią ci, który proces i w jakim stopniu właśnie używa procesor.
Generalnie, jak nic nie robisz i komputer jest bezczynny - w przypadku 4-rdzeniowych procesorów - użycie nie powinno wynosić więcej niż 3-4%. Wartości powyżej mogą oznaczać, że masz w tle jakiś program, który rżnie niepotrzebnie moc. Jaki? Tego dowiesz się właśnie z Menedżera zadań.
Fee
82 to właśnie Proces bezczynności systemu, czyli użycie u mnie będzie wówczas 100-82=18(%)
To skąd niby u Ciebie te 16%? Jak to się sumuje?
Generalnie, jak nic nie robisz i komputer jest bezczynny - w przypadku 4-rdzeniowych procesorów - użycie nie powinno wynosić więcej niż 3-4%. Wartości powyżej mogą oznaczać, że masz w tle jakiś program, który rżnie niepotrzebnie moc. Jaki? Tego dowiesz się właśnie z Menedżera zadań.
No i właśnie w tym problem. W stanie bezczynności użycie mojego procka to ok 20% choć nawet przeglądarka nie jest uruchomiona a system świeżo zainstalowany. Czy to może świadczyć o jakiś defektach sprzętu?
Nie rozumiemy się... Przecież w Menedżerze zadań masz wszystkie uruchomione procesy i ich aktualne użycie. Przejrzyj sobie tę listę... Skoro użycie wynosi 20%, to są jakieś procesy, które używają tego procka w końcu przecież.
To skąd niby u Ciebie te 16%? Jak to się sumuje?
Kilka procesów ma pokazane "00" w użyciu, ale rzeczywiście one też korzystają z procesora, ale mniej niż 0.5%. 0.5% i wyżej jest zaokrąglane do 1%.
Prpgram Process Explorer pokazuje bardziej szczegółowe użycie --> http://windowsitpro.com/site-files/windowsitpro.com/files/archive/windowsitpro.com/content/content/136060/050411-proc-exp-vs-task-mgr.jpg
U mnie wygląda to zupełni inaczej jak u Ciebie. Dużo zer i wysokie użycie.
No i problem się rozwiązał. Okazało się, że miałem kilka niezainstalowanych podzespołów zintegrowanych w płycie głównej oraz nie wyłączoną zintegrowaną kartę dźwiękową w biosie (używam dedykowanej). Teraz użycie procesora to jakieś 2-3%.
Dzięki Fee :-)
Nie wyświetlały ci się te procesy, bo trzeba było kliknąć na dole okna "Show processes from all users".