Szykuje się podwójny orgazmu u PeCetowców :D
Jak nie GTA5 to teraz RDR!
http://www.ppe.pl/news-30708-red_dead_redemption_trafi_na_playstation_4__xboksa_one_i_pc__.html
Ta, sequel RDR. Przypominam, w ktorym roku konczy sie fabula gry...
Fake. Wczoraj na gafie już to potwierdzili.
A tak w ogóle, to konsolowcy też mają na uwadze gry, które zobaczyliby u siebie ale są wyłącznością na PC? Czy tylko pecetowcy jęczą na forach i piszą petycje?
A tak w ogóle, to konsolowcy też mają na uwadze gry, które zobaczyliby u siebie ale są wyłącznością na PC?
Strasznie się pluli choćby o Diablo III czy Wieśka na konsole.
mam nadzieje że to fake :P | A że się spytam: Dlaczego?
Bo pewnie spowodowałoby to naruszenie konsolowej równowagi tzn gra która jest tylko X-a i PS'a, nagle wychodzi na PCta i wszyscy konsolowi gracze nagle dostają szału :P
Przeszedłem i raczej wielkiego zachwytu ten tytuł u mnie nie wywołał, tak więc jeśli nie wyjdzie to nie wyjdzie nie ma za czym zbytnio płakac
gnoll -> No, tylko, że Diablo3 już od dawna jest dostępne na konsolach, a teraz wraz z dodatkiem, jak i Wiedźmin2 na x360.
bizon1807 -> Tak, dokładnie, szczególnie 4 lata po premierze.
Przecież ze 3 lata temu już mówili, że projektowanie RDR na konsole było tak trudne, że niema mowy o edycji na PC z przyczyn technicznych czy coś w tym stylu. Naprawdę byłbym zaskoczony gdyby okazało się to prawdą
Kąsolowcom skacze gul gdy widzą "ich gre" na PieCach. Bo wiedzą, że tak mogłaby wyglądać u nich gdyby mieli pod tv coś mocniejszego niż opiekacz.
Jak ci nie pasuje auto aim to możesz wyłączyć w opcjach.
Konsolowcy przynajmniej nie muszą żebrać o gry tak jak PeCetowcy. Ujmij to tak "Marginalna część PC'towców prosi o porty" bo normalny gracz PC'towy ma tytułów pod dostatkiem a co roku dostaje nowe do grania plus MOBA, MMO, MMOFPS, FPS'y itd.
Tak samo marginalnej części konsolowców skaczę gul, gdy gra konsolowa wychodzi na PC.
Tak tylko że wtedy nim uceluje to 10x glebne ;p, testowałem w RDR na xboxie.
No to twój problem a nie pada, jak się przyzwyczaisz to będziesz lepiej celował.
auto-aim da się wyłączyć, ja tak robię.
[20] ---> kwestia przyzwyczajenia, ja w RDR <podczas walki> zginalem maksymalnie 10 razy.
Ale wy jesteście nudni.. Non stop to samo, PC vs konsola, no jaki to ma sens panowie? Nie zachowujmy się jak dzieci, grałem w RDR, nie zachwyciła mnie podobnie jak usera Dreamy. I wcale nie miałbym nic przeciwko jakby wyszło faktycznie na tego peceta. A co, niech Ci co nie posiadają konsol też sobie pograją.
Zluzujcie :)
Sequel? Nie możliwe, chyba że z innym głównym bohaterem.
Powstanie najprawdopodobniej całkiem nowa część.
Mam konsole i PC. Jak slysze pieprzenie o celowaniu padem porownanym do celowania myszka to mnie smiech ogarnia. W ktora to gre tworcy pozwolili grac cross platformowo, bo nie pamietam? Co z tego wyniknelo? :)
edit: Zyczenie drugiej platformie tego, zeby dana gra na nia nie wyszla jest objawem czystej dziecinady i zidiocienia :)
Sequel? Nie możliwe, chyba że z innym głównym bohaterem.
spoiler start
Przecież na końcu gry sterujemy synem głównego bohatera
spoiler stop
Zyczenie drugiej platformie tego, zeby dana gra na nia nie wyszla jest objawem czystej dziecinady i zidiocienia :)
+1, tylko konsolowcy piszą takie bzdury na szczęście...
[26]
Dobrze, bo widze ze nie dotarlo. Gra sie konczy w roku 1914. Jaki dziki zachod znajdziesz PO 1914? To tak jak robic strzelanke o drugiej wojnie swiatowej, gdzie akcja rozgrywa sie w roku 1950. Prawie na pewno nie bedzie czegos takiego jak "sequel RDR". Jesli juz to inna historia w innym miejscu/czasie ale nie sequel.
Znowu wojna PC vs konsole. A niech grami się cieszy jak największe grono graczy. Nie widzę powodu bym się cieszył, że ktoś w coś nie zagra, a ja tak.
Druga rzecz - na wszystkie platformy wychodzi dużo gier i jest w co grać. Jak mi jakiś exclusive odpadnie to nie narzekam. Mniej zaległości rośnie :) I tak gry wychodzą szybciej niż jest się w stanie je przechodzić.
Kontroler to kwestia wygody. Co kto lubi. Osobiście w niektóre rzeczy lubię grać padem, a w niektóre myszą i klawiaturą. Mysz i klawiatura jest precyzyjniejsza, ale padem też jest wystarczająco wygodnie. W końcu ludzie jakoś grają i nie narzekają. Jeden woli pogarbić się z herbatą przy kompie i w szybkim wyskoku zaliczać kilka headshotów w powietrzu, kto inny po prostu odprężyć się w fotelu przy telewizorze i realaksacyjnie postrzelać.
Wszystko kwestia gustu, a o gustach dyskutować nie ma sensu, bo wyniknie z tego tylko kłótnia bez końca :D
Asmo --> Ale w cos w stylu RDR np w czasach prohibicji, nielegalnej gorzaly i powstajacej mafii, to przyznam, pogralbym chetnie..:)
BTW, (..ciii..):) On, on:)
[26]
+1, tylko konsolowcy piszą takie bzdury na szczęście...
----->
Nie wiedzialem, ze to on. Juz poprawiam :D EDIT:fixed
Co do prohibicji - jak komus sie podoba, czemu nie. Osobiscie sam nie lubie tych klimatow.
Dobrze, bo widze ze nie dotarlo. Gra sie konczy w roku 1914
Kto mówi, że to musi być koniecznie dziki zachód?
Jakoś przy takim Stalkerze czy Wiedźminie nie pamiętam wpisów typu "Nie wydawajcie tego na złomiaste konsole onenen!"
Aa no tak nie popatrzyłem na pierwsze posty i sugerowałem się 27
@Dreamy,
Masz słabą albo wybiórczą pamięć. Dwa większe przykłady z tego roku - zapowiedź DayZ na PS4 = butthurt pecetowców.
Drugi jest jeszcze lepszy - Star Citizen, czyli ostatni wielki exclusiwe na blaszaki (swoją drogą obecne "demo" to ogromne rozczarowanie - tylko tyle zrobili przy kosmicznym budżecie przez dwa lata ? Ciekaw jestem kiedy ta bańka mydlana pęknie...). Jeden z dewów wrzucił swego czasu do sieci zdjęcie, gdzie w tle było widać dewkit PS4. Ból dupy blacharzy był tak wielki, że sam Roberts musiał wydać oświadczenie, że kocha PC, gra powstaje pod PC, PC to priorytet, etc. (konsole ewentualnie dostaną porty).
^^ A przecież tego typu przykładów było dużo więcej, przy niejednej grze, która ma pecetowe korzenie i staje się multiplatformowa pojawiają się takie zawistne komentarze (osobiście pamiętam jeszcze Fallouta 3 - mega ból dupy, Battlefield 3 - takoż, nawet przy Diablo 3 sporo tego było...).
Co do RDR - niech wychodzi na co tylko się da, to arcydzieło, im więcej ludzi zagra tym lepiej. Mnie tam tyłek z tego powodu nie boli. Druga sprawa - to jednak już dość stary tytuł (4 lata w tej branży to wieczność), kto miał zagrać to już zagrał, a kto jeszcze nie to może to zrobić za małe pieniądze - RDR kosztuje teraz grosze, używany X360/PS3 tak samo. Nawet jeśli się nie lubi konsol - kupujesz, przechodzisz, sprzedajesz, wychodzisz na zero. Chyba lepsze to niż naiwna dość wiara w informacje z jakiegoś plotkarskiego portalu zalatujące fejkiem na kilometr...
@Freakman,
Ty glebłeś 10 razy zanim wycelowałeś, a ja od razu wyłączyłem auto-aima i waliłem head-shoty aż miło (acziw za to jest, także do sprawdzenia). Kwestia skilla. Cóż nie każdy go widać ma ;-)
[16-19] PC vs konsole w pigułce
Bo tu nie chodzi o konsolowców czy pctowów. Tu chodzi o wszystkich którzy mają ból duby bo mają tylko jedną platformę do grania. Jedni nie radzą sobie z tym, że ktoś ma inną grafikę a inni nie radzą sobie z tym że ktoś gra w coś czego oni mieć nie mogą. Wszyscy są takimi samymi popaprańcami.
nie będzie w tym roku żadnego GTA V na PC, XONE czy PS4
nie będzie RDR w ogóle na ww. konsole
ani nie będzie RDR2 bo R*owcy się rozbijają po twitchach grając w swoje gry na wizji :P
Tytuł mnie w ogóle nie interesuje, ale jak czytam te głupie posty typu "to fake" czy też "nieprawda" to można się śmiać w twarz konsolowcom.
http://www.kdramastars.com/articles/35370/20140901/red-dead-redemption-ps4-xbox-one-and-pc.htm
[39]
Jesli cie nie interesuje, to czemu podajesz linka do fake newsa? Bo jakbys przeczytal cos wiecej to bys wiedzial, ze CALA (EDIT: prawie, pomijajac trolle) rozmowa w tym watku dotyczy wlasnie tego co zlinkowales. A jest to falszywa wiadomosc ze strony, ktora juz nie pierwszy raz dala falszywego newsa.
Przecież ze 3 lata temu już mówili, że projektowanie RDR na konsole było tak trudne, że niema mowy o edycji na PC z przyczyn technicznych czy coś w tym stylu.
To tylko w połowie prawda. Wersja konsolowa miała taki sasyfiony kod, że cudem było że RDR chodził na konsolach. O portowaniu tego samego ledwo trzymającego się kodu na PC nie było mowy. Co nie znaczy, że stworzenie edycji PC było niemożliwe. Trzeba było tylko napisać całą grę od nowa. Wtedy w 2010 z różnych powodów na to się nie zdecydowali. Ale teraz to inna bajka.
Jak powszechnie wiadomo Rockstar Leeds ponad rok temu rekrutowało ludzi do pracy nad przeniesieniem na PC jakiejś nowej gry Rockstara. A jako, że studio w Leeds nie pracowało nad GTA V na PC to znaczy, że chodziło im o inny projekt. Table Tennis oczywiście :D
alchemiakr => daj linka na stronę rockstara, przekonasz wtedy każdego! Serio, serio! A pozostałe to sobie możesz w ... buty wsadzić.
Mam PC i PS3, gram tylko na PC i czekam z niecierpliwością na GTAV na PC. Celowanie padem na konsoli to nie dla mnie.
Kęsik jak zawsze skarbnica wiedzy na każdy temat bo przecież ma swoje dojścia w każdej firmie tworzącej gry. W załączniku źródło jego informacji.
RDR nie było, nie ma i nie będzie na PC. Nigdy. Dobrze będzie jak GTA V na PC będzie grywalne przez optymalizację.
Bo to fake, jestem PC'towcem i też tak piszę i co? Ta sama strona jęczała żę Tekken 7 wyjdzie również na PC i zero informacji o tym do tej pory jakichś konkretnych.
Coś tam wiadomo -
https://www.gry-online.pl/newsroom/tekken-7-na-pc-pojawil-sie-w-ofercie-sklepu-amazon/z215264
[45]
Co wiadomo? Zawsze wklejasz linki bez przeczytania ich zawartosci? Chociazby daty?
[47] Myśl roku 2014
Wypieraj się dalej Yoggi a.k.a freakman, jesteśmy już tak na Ciebie wyczuleni, że nawet Kratos nie ma do Ciebie porównania, eot.
[48] Może i tak, ale raziel ma rację i piątka dla niego.
Ciekawe, czemu pecetowcy tak bardzo nie biją się o gry Nintendo? Ich tytuły to majstersztyki. Piękne, wymagające, piekielnie grywalne. Gry R* od ładnych lat to przereklamowane średniaki, skierowane dla Januszy gamingu. W RDR jedynie, co jest warte uwagi, to gra aktorska i świat. Sam Gameplay, to muł, AI zerowe, misje powtarzalne.
55
Dlatego ze nawet petycja z miliardem podpisow nic nie da. Predzej Bloodborne wyjdzie na Xboxa niz N wyda swoja gre na PC.
Wchodze, jakiś trollowy wątek. O, freak_man :/
Ciekawe, czemu pecetowcy tak bardzo nie biją się o gry Nintendo?
Bo to pecetowcy i ich nie interesują takie łatwe, głupie i nierozbudowane gry.
Kij, że mario są trudne jak soulsy...
Bo to pecetowcy i ich nie interesują takie łatwe, głupie i nierozbudowane gry.
Akurat za Bayonette 2 czy Metroida bym się nie obraził. Ale N działa na tej samej zasadzie co sony, po jaką cholerę maja robić gry na inna konsole niż ich? Marudzenie jest i będzie, tak samo jak posiadacze PS czy Xboxa jęczą że nie zagrają w Bayo 2, ale co zrobić?
DOWN
W sumie mam w domu GBA :)
Ciekawe, czemu pecetowcy tak bardzo nie biją się o gry Nintendo?
Bo kazdy szanujacy sie pecetowiec ma w domu jakas konsole od N :)
I konto Yoggiego oraz jego posty poszło na żyletki. Czyli to jednak był freakman.
nie liczyłbym na wersję PC, raczej obstawiam wznowienie RDR ale tylko na nowe konsole, lub też następną ich generację, klasyk 'remastered' po 10-15 latach od premiery, podobnie z MGS4, tak jak dziś robią z niektórymi z PS2