Władze miasteczka Bellano w Lombardii na północy Włoch muszą zapłacić ponad 1000 euro grzywny. Karę nałożono za zbyt głośny wodospad. Ponoć zakłóca życie mieszkańców. Nie mogą spokojnie oglądać telewizji ani słuchać radia.
Eksperci urzędów ds. ochrony środowiska stwierdzili, że malownicza kaskada wodna przekracza dopuszczalne normy hałasu - zauważa rmf24.pl
Urzędnicy, po zmierzeniu poziomu hałasu stwierdzili przekroczenie dopuszczalnych norm. Burmistrz Bellano buntuje się i kary płacić nie zamierza. Sprawę nazywa absurdalną. Wodospad jest jedną z atrakcji turystycznych regionu.
Telewizja RAI zastanawia się, jaką grzywnę nadgorliwi włoscy urzędnicy wymierzyliby władzom za wodospad Niagara
Wszystko jest w 100% logiczne jedyny problem polega na tym że karę chcą wyegzekwować od burmistrza a nie od wodospadu.
