Przymierzałem się do wyjazdu autem na zwiedzanie Bałkanów, ale wszystko wskazuje na to, że będę potrzebował wybrać się do Wielkiej Brytanii, w związku z czym chciałbym jakoś sensownie zaplanować sobie podróż w tamtym kierunku.
Na podróż w obie strony mam łącznie 9 dni.
Trasa przedstawia się następująco:
http://goo.gl/maps/q5Mdi
Dopuszczam niewielkie odchyłki, ale nie chciałbym zbaczać z trasy więcej niż 100-200km. Myślałem o odwiedzeniu Tropical Island w Berlinie, chciałbym też zwiedzić Londyn i Paryż. Na całą resztę nie mam pomysłu, choć oczywiście kraje beneluxu także mnie interesują. Będę wdzięczny za wszelkie propozycje miejsc godnych odwiedzenia, które znajdują się w pobliżu wyznaczonej trasy.
Na jakie opłaty warto się przygotować? Jakieś winiety? Przejazdy tunelami lub promem? Obowiązek posiadania czegoś w samochodzie?
Pozdrawiam :)
Jeśli chodzi o Berlin to warto wiedzieć:
Co do zwiedzania Berlinu to polecam:
- Bundestag (robi wrażenie)
- Brama Brandenburska
- Mur Berliński, a raczej jego pozostałości
- ZOO (chociaż jeszcze nie byłem, ale robi podobno wrażenie) - wydaje mi się, że koszt to około 20 euro.
- Tropikalna wyspa -> coś jedynego w swoim rodzaju, na pewno warto
Wszystko zależy jak dużo masz czasu, bo Berlin to na prawdę ciekawe i ogromne miasto.
Jeżeli masz samochód zarejestrowany w Polsce, to na wyposażeniu masz mieć to, co obowiązuje u nas.
Winiet na osobówki w żadnym z tych krajów nie ma.
Autostrady są płatne na bramkach w Polsce i we Francji. W Wielkiej Brytanii też jest chyba kilka takich odcinków - nie wiem jednak, czy na twojej trasie przejazdu. Płatny jest wjazd do centrum Londynu.
Zapłacić też będziesz musiał za transport samochodu eurotunelem/promem przez kanał La Manche.
Co do reszty, to nie znam się.
[e] Przypomniało mi się jeszcze jedna rzecz w związku z tym, że to ty Łysack założyłeś temat. Jeżeli chcesz trochę zaoszczędzić na paliwie wykombinuj przejazd tak, żeby zatankować w Luksemburgu. :-)
Brugia i Gent to bardzo ladne miasteczka, warto tam polazic
widze ze Bruksele omijasz i jedziesz na Antwerpie, Antwerpia tez ma ladne centrum, ale mnie calosciowo odrzuca
jak juz bedziesz obok Calais to warto podjechac do Wissant - Cap Blanche i Cap Nez, bardzo ladne miejsca, jak jest ladna pogoda pieknie widac klify w Dover
co do aut to kolega wyzej ma racje, z malym wyjatkiem
we Francji mozna dostac mandat za brak alkomatu w aucie
centrym londynu weekendy free, drogie parkowanie, z reguly free po 20.
warto wziac pod uwage.
z londynskich klasykow, centrum z muzeami i zabytkami, soho, kensington - science museum, v&a museum national history museum, mozesz sprawdzic maritime museum w greenwich i zobaczyc zerowy poludnik (srednio interesujace)
o scislym centrum samochodem raczej zapomnij piccadily rozladowuje sie kolo 1 w nocy.
W Holandii przede wszystkim Amsterdam i Haga wraz ze Scheveningen. Świetne jest też Maastricht, ale to spory rozstrzał. Z ciekawszych miejsc: Park Keukenhof, mini miasteczko Madurodam, Oceanarium Sea Life, Zaanse Schans, tama Oosterschelde, Beekse Bergen Safari.
W Belgii rzecz jasna Bruksela, także Gent, ale przede wszystkim urokliwa Brugia. Polecam knajpę Pro Deo wraz z ich stekami i frytkami z dodatkiem majonezu. Holendrzy i Belgowie lubią go dodawać do wszystkiego. Z tym, że akurat dobry belgijski majonez w niczym nie przypomina takiego tradycyjnego, który jemy na co dzień. Ma konsystencję puszystej pianki z lekką nutką "kwaśnej goryczki" i jest absolutnie fantastyczny. Po skończonym posiłku w ogółe nie odczujesz na żołądku tego wynalazku :)
Paudyn - ale Kaukenhoff to dopiero w 2014:)
a tego majonezu to mozna miec szybko dosc jak do porcji frytek zakupionej na wiosce wladuja ci tak na oko sredni sloiczek z winiar:)
Tru, zapomniałem, że to nie ta pora roku ;-)
Co do majonezu, to właśnie dlatego polecam dobrą knajpę, gdzie dostajesz miseczkę i dawkujesz sobie samemu :) zresztą w budzie też możesz zastrzec, że chcesz go niewiele i nie będzie problemu. Ważne, żeby zrobić to odpowiednio wcześniej, zupełnie jak z herbatą i mlekiem w niektórych angielskich knajpach :D
Juanhijuan -> Dzięki za podpowiedzi co do Berlina. Zoo raczej odpuszczę, ale całą resztę chętnie zobaczę :) Chciałbym dojechać tam na godzinę 10 i pozwiedzać do wieczora, a później nocleg i z rana w dalszą trasę.
Sizalus -> do centrum Londynu nie zamierzam wjeżdżać, wolałbym poruszać się komunikacją miejską.
Cena paliwa jest porównywalna na całej trasie, więc nie szukam jakichś specjalnych oszczędności. Choć luksemburg chciałbym zobaczyć tak czy siak :)
Kocyk -> można byłoby się zgadać na jakieś wspólne piwko czy kawę, skoro i tak już będę blisko :) Mam nadzieję, że nie sprawdzają jakoś szczegółowo posiadania alkomatu we Francji - jak na razie byłem tam parę razy z innymi ludźmi i nikt o tym obowiązku nie wspominał :)
Paudyn -> chętnie odwiedzę :D choć mięsa nie jadam, to frytki z majonezem brzmią kusząco :)
W sumie polecam zobaczyć również Rotterdam, czyli przykład na to, jak zajebiście można odbudować miasto po wojennym bombardowaniu. Dość nietypowa -jak na Holandię - nowoczesna architektura w centrum naprawdę daje radę. Przy czym świetnie się to wszystko uzupełnia z tymi nieco starszymi dzielnicami.
Szkoda, że nie zahaczysz o wiadukt Millau :D
Acha - przejazd przez Antwerpię: Kennedytunnel - bezpłatnie, Liefkenshoektunnel - opłata (chyba coś koło 5 ojro).
W Koln jest piękna katedra! Szkoda tylko, że poza nią dookoła tylko pierdyliard sklepów, butików itp. W Amiens i Reims też fajne katedry ;) Tylko teraz nie pamiętam która z tych miejscowości była bardziej urokliwa, byłam na wyjeździe z uczelni także tyle katedr zaliczyliśmy, że już zapomniałam która była gdzie :D
Ok google podpowiedziało - Amiens, bardzo ładne miasto warto zajrzeć :)
A jak chce Ci się bardziej zboczyć i starczy czasu to zahacz o plastinarium w Guben.