Próbował ktoś z Was Tatrę Grzaniec? Jak sprawuje się na tle innych Tatr? Pytam, bo nie lubię ani zwykłej ani mocnej wersji tego producenta. Jaka jest tez jego cena?
Nie warto!
Albo inaczej. Nie piłem jej na zimno tylko zrobiłem jak zalecają: przelej do garnca i podgrzej. Po takim zabiegu (przelewanie DELIKATNE do garnca, podgrzanie, przelanie DELIKATNE do kufelka) piłem właściwie samą wodę o smaku ciepłego piwa. Nawet to delikatne i powolne przelewanie nie pomogło. Piwo straciło cały swój "urok". Bardziej przypominało to grzane wino. Próbowałem dwa razy i więcej się tego nie chwycę.
Może kiedyś sprawdzę jak smakuje zimna. Ale raczej nieprędko, bo za Tatrami nie przepadam.