Witam. Szukam jakiegoś dobrego, ale darmowego MMO, jednak nie może on być w azjatyckich klimatach (bo rzyyyygaaaam już tymi klimatami).
Najlepiej z rozbudowanym systemem gildii (wojny, handel, baza itp.), prostym systemem walki i z otwartym światem.
Polecam Guild Wars 1 plus wszystkie dlc
Rift jest fajny jesli chcesz bardzo tradycyjne mmo czyli w stylu WoWa, nie wiem jak z siedzibą gildi ale mozesz miec wlasne domki w instajcach.
Guild Wars 1 ma niby Gildia kontra Gildia czy siedziby gildi jednak nie jest jak typowe mmo, na obszarze biegasz tylko z swoja druzyna, zaden gracz sie nagle nie pojawi zeby przeszkodzic lub pomoc.
Jak się odpowiednio uprzeć wildstar może być darmowy wstarczy trohe pograć i można spokojnie na creodo zarobić.
I tak trzeba kupic na początek, w samej grze ekonomia dopiero raczkuje. W GW2 było bardzo podobnie, gemy były taniutkie a teraz nonstop inflacja.
[6] Na tej samej zasadzie można grac w World of Warcraft na oficjalnych serwerach, wystarczy trochę farmy i da się kupić prepaida 60 dniowego za golda w grze.
Nie do końca, w Wildstarze jest to wspierane tak samo jak w EvE a w WoWie jest to jednak nieoficjalne, zawsze mamy jakies ryzyko.