Gdzie kupić jednorazowy prepaid na 60 dni? Próbowałem na oficjalnej stronie, ale tam nie da się zrobić zwykłego przelewu z konta tylko trzeba zapłacić kartą.
Jakieś pomysły?
wejdz w posiadanie karty
Gra ma problemy z przyjmowaniem kart, kilka osób się skarżyło w wątku poświęconym grze.
Więc dzięki za nic.
prosze bardzo do uslug
Patrzyłem na g2a, ale tam abo jest o połowę droższe.
A przelew na paypala ile idzie?
Przelew na PayPala trwa kilka minut. Ale za pierwszym razem chyba trochę dłużej.
Zaksięgowanie przelewu z PayPala przez serwer SWTOR to jakieś 15-20 minut.
Przy okazji. Jeśli podasz kogoś jako osobę polecającą, dostaniesz parę bonusów. Bezużyteczne dla graczy z abonamentem, ale przydadzą się, gdybyś chciał kontynuować jako "Preferred Player". Tamta osoba dostanie trochę Cartel Coins i różne badziewia.
Mój link: http://www.swtor.com/r/bdNBd9
Okej, jak się jednak zdecyduję na abo to skorzystam z reflinka. Rozumiem, że mogę wejść w link teraz, a abo kupić dopiero jutro i otrzymasz bonusy?
edit:
This account is currently not eligible for the Friends of SWTOR Referral Program, Please visit the Referral page at www.swtor.com/info/friends for eligibility requirements.
Rozumiem, że najpierw abo, potem link?
Tak. W innym wypadku ktoś mógłby narobić sobie tysiące multikont i na każdym polecać samego siebie.
Ciekawostka przyrodnicza. Wklepałem swoją nazwę użytkownika TOR w Google i okazało się, że gdzieś jakaś menda wpadła na ten sam pomysł. Przynajmniej dobrze wiedzieć, że Blake's 7 ma swoich fanów.
Ile idzie doładowanie błyskawiczne w paypalu? W niedziele też działają?
U mnie parę minut. Ale chyba za pierwszym razem trzeba było czekać dłużej, bo konto musi zostać zautoryzowane. Kiedy przelew zostanie zaksięgowany, dostaniesz informację na maila.
Dzięki za pomoc, udało się wszystko. Skorzystałem z twojego reflinka i dostałem też tydzień abonamentu gratis.
btw:
Mam 1505 cartel points. Na co je najlepiej przeznaczyć jak mam abonament?
Przede wszystkim - nie kupuj żadnych boostów ani nie odblokowuj umiejętności. Na wszystko to zarobisz w kredytach. Wystarczy, że jako jeden z Crew Skills wybierzesz Slicing.
Ja zrobiłem tak, że za Cartel Coins kupiłem zawczasu najpotrzebniejsze autoryzacje, które przydadzą się, kiedy abonament wygaśnie i zmieni mi się status z "Subscribed" na "Preferred". Dzięki temu nie stracę wiele, a dalej będę mógł grać jak człowiek.
I jeszcze coś. Jeśli nie grałeś wcześniej w MMO (SWTOR to pierwsze, jakie sam odpaliłem), to przyzwyczajaj się do bindowania klawiszy i dostosowywania interface'u.
Żeby w pełni zrozumieć sens działania interface'u w tej grze, należy wpierw przyjąć do wiadomości, że screen obok wcale NIE JEST zasrany ikonkami od góry do dołu.
A jakie wziąć crew skills na Sitha Juggernauta? Slicing dla zarabiania, a pozostałe dwie?
Najlepiej Artifice i dwie umiejętności pochodne. Ale jeśli chcesz na serio zająć się craftingiem, to przy takim układzie nie będziesz miał miejsca na Slicing.
Crafting jest dla osób, które faktycznie chcą poświęcić czas na dopakowanie konkretnej postaci. Ja zrezygnowałem z tego na rzecz kasy i prezentów dla towarzyszy. Zawsze brałem Slicing, Underworld Trading i Treasure Hunting.
[14] Ja lubię mieć wszystko skondensowane, pod ręką. Latanie po całej szerokości monitora za jednym skillem wydłuża refleks *lenny face* ->
Na postacie nie-craftujące:
*biochem - umożliwia założenie reusable (nigdy się nie kończą) medpacków, stymulantów etc. Reusable są bardzo tanie na gtn, nie trzeba samemu ich odkrywać.
*cybertech - tylko na pvp. Tworzy (i chyba daje permission na użytkowanie) granatów, te najlepsze zapewniają dodatkowy stun na przeciwniku (przydatne).
*scavenging - podnosi Twoją użyteczność w grupie podczas fp :P. Umożliwia odblokowanie skrótów/drzwi/maszyn/droidów podczas flashpointów.
*slicing - to samo co wyżej, odblokowuje skróty/windy etc. na fp + zapewnia misje przynoszące gotówkę (są to jednak marne ilości).
Zanim wymaksujesz companiona z odnalezionych (misje) prezentów to minie 100 lat. Każdy comp lubi wąski typ prezentów. Zbierasz 200k, przywołujesz companiona, idziesz do gtn i kupujesz hurtowo jego ulubione prezenty, problem z głowy.
Crafting jest dla osób, które faktycznie chcą poświęcić czas na dopakowanie konkretnej postaci. Ja zrezygnowałem z tego na rzecz kasy i prezentów dla towarzyszy.
Crafting jest do zarabiania pieniędzy. Tworzysz tanim kosztem augmenty, mody, medpacki (rzeczy które non stop ludzie kupują) i wystawiasz na gtn. Dziennie zbierasz kilkadziesiąt/set kredytów. A postać to się dopakowuje z opsowych tokenów, commendationsów, u gildyjnego craftera, na gtn.
Za cartel coinsy można kupić rocket boost, przydatne na każdym levelu.
Pewnie, że można zarobić na craftingu. Ale w moim przypadku zarobek byłby marny, bo po "zaliczeniu" gry jedną klasą, przechodzę do następnej i tylko czasem wracam na jakiś event. W takim wypadku slicing przychodzi z pomocą. Na Yavin 4 można znaleźć jakieś 100k w około 10-15 minut, jeśli akurat ma się szczęście i zbyt wielu graczy nie plądruje okolicy pomniku Naga Sadowa.
Wszystko zależy od tego, jaki kto sobie cel obierze.
Co do interfejsu - wsadziłem na dwa główne paski najpotrzebniejsze umiejętności (głównie te z krótkim cooldownem). Choć teraz myślę, że Legacy Skills też warto by było zbindować. Trochę się już ich nazbierało. Jeszcze tylko Consular i będzie komplet.
To może jeszcze, żeby było jasne. Piszę to wszystko z perspektywy kogoś, kto TOR traktuje jak KotOR III Jeśli ktoś chce grać w MMO na poważnie, to część moich rad może spokojnie olać.
