Najblizsze pare dni moge spedzic spiac na podlodze w mieszkaniu (jakas plytka, ogolnie w chacie cieplo, ale podloga moze byc dosc chlodna) i zastanawiam sie jak bardzo potrzebna jest karimata? Juz nie chodzi o izolacje cieplna, ale o komfort spania? Idzie spac na ziemi w samym spiworze (jakis sredniej klasy spiwor hipermarketowy, nic specjalnego)? Czy bez karimaty ani rusz? Dodam, ze lubie twarde spanie, chociaz nie wiem czy sama podloga + spiwor to nie za twardo?
da rade i bez spiwora, zalezy czego oczekujesz od zycia, na pewno nie bedzie to najbardziej komfortowa noc twojego zycia
Oj bez karimaty chyba nie da rady .! Ja raz tak zrobiłem to kręgosłup bolał przez tydzień :(.
Ogólnie bez karimaty nie polecam - nie potrzebnie się wymęczysz, a wcale takie drogie to to nie jest.
Chodzi o to, ze po prostu za duzo mi ona zajmuje a lece do Rzymu jeszcze nie wiem w jakie warunki (couchsurfing, jest pare osob nad miare i nie wiadomo czy zwolnia wyra czy nie).
To prześpij się raz tak w domu i oceń czy się da czy nie :)
Ja tam zawsze w takich sytuacjach śpię bez karimaty i nie ma problemu :)
Sprawa chyba indywidualna. Znam ludzi co się wszędzie wyśpią. :) Ja bym nie dał rady.
Moim zdaniem nie powinno być problemu. W wakacje spałem kilka nocy w namiocie bez karimaty tylko w cienkim śpiworze i dało radę bez problemu ;)
Moim zdaniem karimata w kwestii wygody nic nie zmienia, więc szkoda ją nosić. Noc bez problemu do przespania jeśli temperatura będzie komfortowa.
Porada z [6] jest bardzo na miejscu - połóż się w domu w śpiworze na podłodze na chwilę i oceń :D
Jak wyżej, karimata w moim mniemaniu nic nie daje, zajmuje tylko miejsce w bagażu, mogę spokojnie spać bez niej
Weź sobie melatoninę czy coś, zmęczy cię tak, że będziesz miał w dupie czy jest wygodnie czy nie, byle tylko zasnąć.
Zdarzyło mi się raz czy dwa spać na ziemi, ale nie całą noc i źle nie było, ofc przy 6 czy 8h snu może być trochę gorzej. I zadbaj o ciepło, bo jak przeleżysz całą noc na zimnych płytkach to twoje nerki mogą nie być zadowolone.
Jeżeli śpisz na plecach albo brzuchu a przez sen się nie wiercisz i nie przewracasz z boku na bok to nie powinno być tragedii ;)
Popieram innych. Karimata to nie jest mięciutki materac - różnica, jeśli będzie, to raczej niewielka. Choc może są jakieś pro-karimaty, o których nie wiem.
da rade przezyc.. mialem kilka nocek w takim klimacie w francuskim hotelu ;) moze nie bylo najcieplej.. troche twardo.. ale jakos zyje