Witam was. Szkolna pielęgniarka stwierdziła że mam wadę wzroku ( i to dosyć dużą ), więc zaleciła mi umówić się z okulistą. Jako iż zgadzam się z tym że nie mam najlepszego wzorku, to okulista pewnie będzie mi kazał chodzić w okularach. I tu pojawia się moje pierwsze pytanie.
Czy będę mógł od razu zakupić i chodzić w soczewkach ? Bez noszenia okularów.
Pytanie nr 2
Czy są kolorowe soczewki o właściwościach takich samych jak zwykłe ? Jeśli tak, to ile mniej więcej kosztują, i czy mają jakieś specjalne wymagania, do noszenia ich.
Czy będę mógł od razu zakupić i chodzić w soczewkach ? Bez noszenia okularów.
Teoretycznie tak, ale wszystko zależy od tego co powie ci okulista - może nie możesz nosić soczewek albo z innych powodów najpierw powinieneś nosić okulary.
Mysle, ze na twoje pytania najbardziej kompetentnej odpowiedzi udzieli okulista.
Sam od lat praktycznie nie wychodze z domu bez soczewek, za to w domu zawsze nosze okulary - nie da sie ukryc, ze okulary sa zdecydowanie przyjazniejsze i lagodniejsze dla oczu, nie wyobrazam sobie calkowitej z nich rezygnacji.
Też nie mogłem się przyzwyczaić do okularów, ale jednak dałem radę i kompletnie zapominam, że je noszę. Soczewki dokupiłem po kilku latach chodzenia w okularach i jednak to nie taki idealny komfort jak myślałem ;) Oko szybciej się męczy.
U mnie jak u Wysia, chociaż nawet ostatnio coraz rzadziej soczewki zakładam.
