Siemano forumek.
Otóż, dzisiaj kupiłem sobie zapasowy telefon(w/w) no i po 2h przegrywania kontaktów/dzwonków/konfigurowania aparat... padł.
Wyświetlacz w ogóle nie odpowiada. Klawiatura jest podświetlona kiedy podłączę go do źródła prądu. Nie reaguje na włączenie/wyłączenie.
po prostu nie żyje.
Jakieś porady, czy jutro gnać do operatora i rzucać na gwarancję?
No właśnie obstawiłem go na 1h do ładowarki sieciowej(Nie przez kabel USB) i dalej to samo.
Klawiatura się podświetla reszta null- zero reakcji na włączenie.
Czyżby trefny model, i od razu poszła taśma przesyłowa płytka-wyświetlacz?
bumpshot.
Dalej to samo, nawet "dziwniej" bo włączyła się wibracja przy kompletnie padniętym wyświetlaczu.