Cześć. Miewam denerwujące problemy z NEO. Nie chodzi o szybkość i-netu, tylko o stabilność łącza - m. innymi ping. W wakacje miałem od 30 do góra 45. Teraz (od października) mój ping wynosi 50-60 a dzisiaj 150, 160. Nie mogę sobie pograć z kolegami w CS, powiedzcie mi czy to wina moich kabli czy to coś u nich się pier**** ?? Bardzo proszę o pomoc.
edit: niestety nie umiem podać parametrów linii, w razie czego wytłumaczcie mi jak to odszukać ;)
Nie masz w tle odpalonego jakiegoś torrenta, sam korzystasz z internetu czy masz sieć w domu?
Jeśli masz sieć to może ktoś dość aktywnie korzysta z łącza.
http://pingtest.net/ - jakie masz tutaj pingi?
Nie mam żadniej sieci w domu. Tylko i wyłącznie mój laptop jest podpięty do kabla tel.
Nie mam torrentow... Sam sprawdzalem czy mi sie cos nie pobiera ale nic mi sie nie pobieralo, ani nie aktualizowalo.
edit: Ping : 150ms
Jitter : 38ms
Pocket loss : 0%
Na pingteście wybrałeś jakiś bliski serwer, nie jakiś na innym kontynencie?
Jeśli nic nie zmieniałeś to raczej nie jest wina twoich kabli. Resetowałeś router/modem?
Wybralem najblizszy _ Warszawa. W Jaworznie bylo 50 ms wiecej
Nie uważasz, że najlepiej będzie jak zgłosisz awarie w TP? Moze jestes podlaczony do starych modemow na centrali i co jakis czas trzeba robic ich restart. Tez kiedys tak mialem, ze co pare tygodni ping skakal mocno w gore i byly problemy, ale odkad mnie przelaczyli na nowsze to klopoty sie skonczyly.
