Witam, mam mały problem z netem. Chodzi o to że od jakiegoś czasu strasznie zamula i strony internetowe wolno się ładują. Pobieranie, ping upload jest w porządku - sprawdzałem na speedtest.net Internet mam podzielony na PC (kablem), laptopa(wifi) i PS3(wifi). Dbam o czystość systemu więc to nie żadne wirusy itd. Poza tym na lapku i ps3 jest to samo. Dzwoniłem do swojego dostawcy to z wielkimi pretensjami tłumaczył mi że tak jest skoro bez przerwy coś pobieram - problem w tym że nieczęsto zdarza mi się coś pobierać, najczęściej przeglądam strony www. Tłumaczyłem, że nie mam żadnych torrentów itd. I w chwili w której do niego dzwonię nic nie pobieram a net muli, on mi na to, że widzi u siebie że bez przerwy coś pobieram i o jakieś dużej ilości otwartych połączeń (przyznam, że nie mam pojęcia o co mu chodziło). Mam założone hasło, więc nie możliwe jest żeby ktoś podpiął mi się do sieci. Czy macie pomysł o co może chodzić?
Zrestartowałem router i narazie jest ok
