Szukam piosenki, która jest dość popularna.
Na słuch oceniam na lata 80-90. Głównym motywem jest sama, bardzo charakterystyczna melodia, potem dochodzi męski wokal. Wokal przypominający któregoś z wokalistów: Eric Clapton, Gordon Haskell, Leonard Cohen albo coś w tym stylu...
Może ktoś trafi :)
Nie, to nie to...
melodia raczej spokojniejsza, prawdopodobnie wokalista znany jest jako on, a nie jako zespół...
Mam wrażenie, że kogoś jeszcze pominąłem o takim klasycznym męskim głosie, ale nie mogę sobie przypomnieć kogo
Piosenka jest znana, ale w stacjach radiowych bardzo ciężko ją uświadczyć. Leciało to najprawdopodobniej wczoraj między 13:15, a 13:30 na jednej ze stacji: Parada, Tok FM, Eska Rock albo Plus Łódź - niestety odsluchane.eu nie obsługuje nic oprócz eski rock
Jakis charakterystyczny dla niej instrument?
edit: moze python lee jackson - in a broken dream. W takim wypadku pominalbys Roda Stewarta (swoja droga to powodzenia. bylo pewnie z milion piosenek pasujacych pod opis:P )
Melodia znacznie spokojniejsza, głos też raczej mniej rockowy :)
Melodia grana prawdopodobnie na pianinie, albo innym klawiszowcu.