Mam ochotę pograć w jakąś prostą, ładną grę Indie trochę w stylu Ori, ale fajnie by było jakby gra faktycznie była prosta pod względem mechaniki np. bez backtrackingu i bez rozwijania postaci w stylu RPG. Może być krótka taka do 5h gameplaya.
The Way - bardzo dobra rzecz audiowizualnie. Piękne piksele, wspaniała muzyka, intrygująca do samego końca, choć ma wkurzający moment jak pokierowanie dobrze dronem wpisując odpowiednie komendy. Zdecydowanie do zagrania.
Max: The Curse of Brotherhood - fajna rozrywka. Ratujemy brata w innym, alternatywnym świecie, pełnym potworów i pułapek. Wyposażeni jestesmy jedynie w pisaki, dzięki którym może dodawać i modyfikować nowe elementy otoczenia. Akurat na 5 godzin.
Apotheon - audiowizualnie rewelacja. Ma najwięcej walki spośród wymienionych tutaj gier.
Deadlight - na 3 godziny, kojarzy się z Walking Dead. dopracowana grafika, piękna muzyka. Ma swój sugestywny klimat.
Ghoulboy - też w starym stylu. Bardzo miło spędziłem przy niej czas.
Unravel - urocza platformówka, choć gameplay trochę ograniczony ze względu na postać, która kierujemy. Jednak gra elegancka.
Fox n Forests - w starym stylu platformówka. Bardzo sympatyczna.
O tak, Unravel i Deadlight również polecam.
Wszystkie, które wymieniłem czymś się wyróżniły i miło przy nich wszystkich spędziłem czas. Nie wymieniałbym słabych platformówek. Dodałem wyżej opisy i poszeregowałem od najlepszych od góry (choć wszystkie są warte sprawdzenia). Możesz pokrótce zobaczyć gameplaye tych produkcji i wybrać najodpowiedniejszą dla siebie.
Być może jutro, na Epic Store będzie "Yooka-Laylee and the Impossible Lair", które jakby pasowało do pytania. :)
