Witam, pierwszy raz lecę samolotem i mam parę pytań:
- Czy można spakować leki do bagażu?
- Jakie płyny (szampon, woda) można spakować?
- Jak biorę ze sobą laptop i psp, to gdzie to umieścić? Mogę mieć w bagażu podręcznym?
- Na co uważać, co takiemu laikowi można jeszcze poradzić?
1) tak. linie tylko mowia zeby nie wsadzac do luku. Musisz tez spojrzec bo do krajow arabskich jest duza lista lekow ktore wwiezc nie wolno
2) do 100ml w torebke
3) gdzie chcesz, ale pewnie lepiej do podrecznego
1. Wykaz leków które możesz zabrać do sprawdzenia w przepisach danego przewoznika plus przepisy ogólne dla pasażerów linii lotniczych
2. Wykaz płynów, ich pojemność, rodzaj pojemnika do sprawdzenia w przepisach danego przewoznika plus przepisy ogólne dla pasażerów linii lotniczych
3. Waga, gabaryty bagazu podręcznego do sprawdzenia w przepisach danego przewoznika. Stosunek laptopa w stosunku do bagazu podrecznego do sprawdzenia w przepisach danego przewoznika
4. Samemu pakowac bagaz, patrzec na niego na lotnisku, sprawdzic co moge przewozic a co jest zabronione czy to w bagazu glownym czy bagazu podrecznym - wszystko w przepisach przewoznika plus przepisy ogólne dla pasazerów linni lotniczych
5. https://www.gry-online.pl/forum_user_info.asp?ID=841029 - nie przesadzaj, na dziś wystarczy :)
Thrud
Gdzie można to kupić? Nie przez neta, bo jutro odlot i by nie doszedł na czas.
wez dużo worków na rzygi - czasami pilot od niechcenie walnie sobie beczkę lub dwie i od razu widać (słychać i czuć) kto pierwszy raz leci...
Ad. 2
Ograniczenia o ilości płynów, tych wszystkich woreczkach i buteleczkach dotyczą bagażu podręcznego. Do rejestrowanego (czyli "głównego") możesz dać cokolwiek i w dowolnych ilościach (oczywiście nie hurtowe ilości alkoholu i tytoniu).
Ad. 3
Zdecydowanie KONIECZNIE do podręcznego - główny jest traktowany gorzej niż worek z ziemniakami, a poza tym zdarza się, że zginie.
Ad. 4
Parę oczywistości ku przypomnieniu:
- nie przyjmować NICZEGO od obcych osób - ani na przechowanie, ani na popilnowanie, ani w ogóle na nic (a już na pewno nie na przewiezienie)
- pilnować swojego bagażu przez cały czas - głupie wyjście do toalety czy kupienie gazety w kiosku obok (gdzie wydaje ci się, że cały czas masz go na oku) może narobić problemów (kradzież LUB podrzucenie czegoś); wszelkie patenty z mini-kłódkami i innymi blokadami na zamki torby może i dają jakieśtam zabezpieczenie, ale nie są 100 % gwarancją; poza tym licz się z możliwością rozprucia całości/rozcięcia kłódki w przypadku wyrywkowej kontroli bagażu (praktykowane zwłaszcza w USA - nie wiem jak się sprawują w praktyce kłódki/zamki z logo TSA, które rzekomo pozwalają na kontrolę bez niszczenia zamka)
- bagaż rejestrowany pakuj do wytrzymałych i zwartych toreb/waliz (jeżeli chcesz przewozić szklane butelki lub inne delikatne rzeczy, to dobrze aby waliza była sztywna); przez "zwarte" rozumiem takie, które nie mają tysiąca pięciuset wystających pierdółek, uszek, pętelek, nóżek, haczyków, uchwytów, tasiemek, klamerek itp. które mogą się odpruć/urwać/zgubić/zniszczyć w czasie za-/wyładunku lub wkręcić w taśmociągi. Zdarzyło mi się, że nawet wysuwane nóżki walizy (takiej normalnej - na jednej osi kółeczek) zostały urwane, a zamek kieszeni bocznej rozpruty/wyrwany z korzeniami (prawdopodobnie jedno przez obsługę, a drugie przez taśmociąg).