Witam. Obszukałem trochę google ale nic nie znalazłem...
Chodzi mi o konkretny wzór na przeciążenie G podczas przyspieszenia.
Z ciekawości chciałem sprawdzić jakie jest przeciążenie, gdy samochód przyspiesza od 0 do 100km/h w 0.7 sekundy ( udało mi się taki czas uzyskać w pewnej grze xD ). Chcę sprawdzić czy człowiek takie przyspieszenie w ogóle by przeżył :D.
Pisze tego posta żeby przez nick wejść na profil. Nie zwracajcie uwagi
Przyspieszenie wynika z siły bezwładności działającej w ruchu przyspieszonym w kierunku przeciwnym do kierunku przyspieszenia.
Możesz to wyliczyć teoretycznie z różnicy pędów w obu stanach.
v1=prędkość końcowa v0=początkowa (zero)
m*v1-m*v0=p
v0=0
m*v1=p
100km/h=27,8m/s
m*27,8m/s=p
p=F*t
To jest F przyspieszające ciało, jednocześnie siła bezwładności jest jemu równa, ale działa w drugą stronę(i ona stanowi to przeciążenie)
F=a*m
p=a*m*t
m*27,8m/s=a*m*0,7s
skracasz m
27,8m/s / 0,7s=a
39,7m/s^2=a
wyszło że przeciążenie to około 39 m/s^2, co stanowi tylko 4 g, zaś (jak twierdzi wikipedia) podczas kaszlu doznajesz przeciążenia 3,5 g. Ppłk John Stapp w 1954 r. doznał przeciążenia 46,2 g w saniach rakietowych[1]. W wyniku tego eksperymentu popękały mu naczynia krwionośne w gałce ocznej (okresowa utrata wzroku, który J. Stapp odzyskał – szczęśliwie siatkówki w oczach nie były uszkodzone).
Mimowolne: kierowca Formuły 1, David Purley, doświadczył przeciążenia równego średnio 179,8 g w roku 1977, gdy wyhamował ze 173 do 0 km/h na długości 66 cm, w wyniku uderzenia w ścianę.
edit: błąd w obliczeniach
edit2: Purley przeżył wypadek o dziwo, połamał nogi i miednicę "tylko".
A nie, jednak dobrze.
Przyspieszenie średnie = a = v/t = 39,7 m/s^2
Jeżeli przeciążenie to krotność grawitacji to a/g = 39,7/9,066 = 4 [G].
-USUNIĘTY-
Wielkie dzięki garettt :)
[2]
... Wystarczy zadać pytanie i już ktoś myśli że to jakiś fake...
EDIT : Ok wielkie dzięki panowie. Czyli takie przyspieszenie w 0,7 sek do 100km/h można przeżyć :D Ciekawe... :) W każdym bądź razie, dzięki jeszcze raz :D.