Zamówiłem przez Amazon* towar z USA - dzisiaj dostałem informację z Poczty Polskiej, że muszę dokonać zgłoszenia celnego. Nigdy tego nie robiłem, mam więc kilka pytań - jutro tam na spokojnie zadzwonię, ale ponieważ to co mówią w urzędach to jedno, a to, jaka jest praktyka, to drugie, to chce też spytać tutaj, może ktoś ma doświadczenie.
- w informacji jest mowa, że trzeba przedłożyć np. potwierdzenie transakcji zakupu internetowego - rozumiem zwykłe potwierdzenie, jakie generuje amazon wystarcza?
- całość jest po angielsku, muszę to mieć więc w tłumaczeniu - na informacji jest mowa, że dokument powinien być przetłumaczony i podpisany przez osobę dokonującą tłumaczenia. Nie ma słowa, żeby to musiało być np. tłumaczenie przysięgłe. Czyli mogę sobie sam to przetłumaczyć?
- czy oprócz potwierdzenia, tłumaczenia i skanu dowodu osobistego muszę przedkładać jeszcze jakieś dokumenty? Towar to nie jest gift.
- w informacji jest mowa, że dokumenty można przesłać mailem - to rzeczywiście działa? Bo aż ciężko uwierzyć :)
* - ale Amazon nie jest sprzedawcą.
drukujesz wszelkie potwierdzenia zakupu i faktury - oni sprawdzają, czy ta kowta zgadza się z tą w papierach, bo chińscy sprzedawcy często wpisują niską wartość, zebyś nie płacił cła
ja zawsze chodziłem osobiście, płacisz na miejscu i wychodzis z paczką - onlinowo czy telefoniczne raczej się wszystko wydłuży..
Tak właśnie myślę, że lepiej się przejść na pocztę, bo tylko niepotrzebnie się wydłuży.
A jak z tłumaczeniem dokumentów? Można samemu?
Szkoda czasu na pocztę, wyślij mailem - na wezwaniu masz adres. Na drugi dzień, albo max za dwa dni paczka jest u Ciebie.
Wysyłam:
- skan dowodu osobistego
- print screen z zakupu ze sklepu internetowego
- print screen z konta paypal danej transakcji (lub print screen z konta)
- pismo, w którym wyraźnie zaznaczam nr. z pozycji magazynowej - masz na wezwaniu - i oświadczam czym są te towary (akurat w moim przypadku ma to znaczenie, gdyż tyczy się zwolnionych z dodatkowych opłat części modelarskich, płacę jedynie VAT) i sam tłumaczę poszczególne pozycje.
Powyższa metoda sprawdza się w 100% kilkadziesiąt razy w roku.