haha dokładnie to samo pomyślałem. Jakiś wałek, XXI wiek a za koncert gotówką płacą? Co może jeszcze w złotówkach? żeby to jeszcze jakaś gwiazda festynów była to mógłbym zrozumieć...
Zostawił jedną torbę i akurat tą z pieniędzmi? Jaaasne.
Chcecie powiedziec, ze polacy to nie sa zlodzieje, tylko ze Slayer nas chce wrobić?
Pewnie LOMBARD okradli, a gazeta już sensację robi.
dokladnie tak, pieniadze bardzo czesto placi sie do lapy, szczegolnie w przypadku zespolow mniej mejnstrimowych, alternatywnych.
przeciez ostatnio temu typowi co caly swiat objechal, akurat w cebulandi bicykl skubneli. Nie to nie moze byc przypadek hehe.