Instalowałem właśnie ME3. Doszło do 50%, prosi o drugą płytę, wkładam, wszystko ładnie, aż tu nagle... błąd. Błąd numer 13... coś tam (4 cyfry chyba) i prosi, żeby spróbować instalacji znowu za kilka chwil. Problem w tym, że instalacja stoi "wstrzymana" na 50% i nie ma jak jej ruszyć do przodu. Jakieś pomysły co z tym zrobić?
Instalacji nie da się ani wznowić, ani usunąć.
No to zajebiście. Nie da się wyłączyć Origina, wylogować się z konta Windows, nawet laptopa nie mogę wyłączyć. Jedyne wyjście to wyciągnąć baterię z laptopa. Myślałem, że sobie dzisiaj zagram a tu kur*a nic z tego, bo instalacja trwa prawie 2 godziny. Przy okazji prawdopodobnie też będę musiał całkiem usunąć Origina i instalować go znowu. Dziękuję Bioware!
To nie wina Bioware tylko EA i ich Origin :/
Spróbuj reinstall Origin.
Wpisz kod do Origina i pobierz grę z sieci skoro instalacja z płytki nie idzie. To raz. A dwa, to wyciąganie baterii nie jest najlepszym pomysłem. Jeśli rzeczywiście "wszystko wisi", to po prostu przytrzymaj przycisk on/off przez 10 sekund.
Jestem pewien ze SKIDROW (cz inny dystrybutor) jest w stanie ci pomoc. I nawet nie trzeba sie telepac z originem.
^ Trzymałem dosyć długo jak zawsze w takich sytuacjach, ale to nic nie dało. Gry nie pobiorę przez Origina, bo mi się zwyczajnie nie chce i już wolę przez torrenta. Instaluje drugi raz i jak znowu mi to wyskoczy to napiszę do nich parę miłych słów.
Już raz grę instalowałem i nie było takich problemów.
Asmodeusz - SKIDROW jest też bardzo pomocny w kwestii DLC. Jak mam mieć takie problemy to nie zamierzam im płacić.
Gry nie pobiorę przez Origina, bo mi się zwyczajnie nie chce i już wolę przez torrenta.
No tak, bo torrent pewnie szybszy, a - i na złość EA nie skorzystam z ich serwerów!
