W skrocie - dziewczyna dostala okresowe prawo jazdy, wada jej zeszla, waznosc prawka sie zaraz konczy, poszla do okulisty, zbadano jej wzrok, ma papier, ze nie ma wady. I chce sobie zrobic prawko bezterminowe.
W urzedzie komunikacji dowiedziala sie, ze to nie wystarczy, musi isc do specjalnego lekarza (medycyny pracy?) i ten dopiero stwierdzi co robic (pewnie kaze isc do okulisty).
Nie wiem gdzie tu sens i logika, wiec pytam czy jak zawsze kretyni w urzedzie komunikacji (nasz oddzial jest najgorszym w Polsce, nie wiem jak w innych miastach to wyglada) nagadali glupot, czy rzeczywiscie okulista ma gowno do powiedzenia w sprawach wzroku i trzeba udac sie do jakiegos znachora, ktory para sie tym, ze bierze 160 zl za wizyte kontrolna?
Dodam, ze sama wizyta w urzedzie komunikacji kosztuje 8 dych (za przedluzenie/wystawienie prawka), plus okulista i znachor to wyjdzie z pol kafla, ach ta Polska :D
Bo lekarz medycyny pracy wystawia zdolność do prowadzenia samochodu, a okulista tylko sprawdza wzrok.
Z papierem od okulisty (badanie dla kierowców) trzeba iść do lekarza medycyny pracy. Dostajesz kwitek, który razem z kwitkiem z badania poziomu cukru we krwi należy zanieść do wydziału komunikacji:). W okolicach 400 złotych da się zamknąć.
Tanie państwo.
To pytanie do ludzi co maja okresowe prawo jazdy - co robicie przy przedluzeniu? Myslalem, ze okulista i jazda a tutaj jest potrzebny lekarz medycyny pracy ORAZ okulista, bo ten pierwszy koniecznie musi sprawdzic Wasza zdolnosc do prowadzenia pojazdu? Jak ktos ma prawko, to chyba samo przez siebie mowi, ze jest zdolny?
Ach, pardon, palnąłem głupotę. Kwitek od okulisty i wyniki badania krwi zanosi się do 'lekarza' medycyny pracy. Dopiero kwitek od niego zanosi się do wydziału komunikacji.
Ja po prostu poszedłem do lekarza z uprawnieniami do wydawania zaświadczeń na prawo jazdy. Po zbadaniu wzroku wystawił mi zdolność na kolejne 10 lat. Wizyta kosztowała ok. 50 zł. Zaniosłem to do WK + zdjęcie + opłata za nowe prawo jazdy i to wszystko.
Nie musiałem latać po kilku lekarzach.
WTF? Ja mam wade i to taka że bez okularów/soczewek bym się z domu nie ruszył bo bym się pewnie zabił i mam bezterminowe :)
Mam jak Super Kotlet i też się zastanawiam, co to za cyrki.
Chyba, że teraz wszystkim okresowe wydają?
To dobrze, że mnie ominęło :))
Najlepiej poszukaj ogłoszeń lekarzy z uprawnieniami do badania kierowców np taki:
http://www.psychotestykierowcow.pl/lekarz-uprawniony-do-badan-kierowcow
Z lekarzami to jest jak w sklepie, zawsze sobie towar dopasujesz. Jeden będzie badał i wysyłał do okulisty, drugi nawet pacjenta nie musi widzieć by podbić papierek.