Patrze tak na ceny gogli VR i zauwazylem, ze stare Oculusy sa wzgeldnie tanie - DK1 0,5k, DK2 1,5k. Czy ktorekolwiek warto kupowac? Podejrzewam, ze nie, skoro ceny sa duzo nizsze od CV1, ale na pewno warto sie zapytac.
PS. HTC Vive jest okrutnie drogie, 5k :(
Ja osobiście wole poczekać, nawet parę lat i kupic Vive, kontrolery i czujniki na pewno przez długi długi czas będą kompatybilne z nowszymi grami.
Czesc Slasher11,
Bylem szczesliwym posiadaczem HTC Vive (niestety po ktoryms graniu upadl i juz nie powstal, dluga historia i totalnie wina znajomych) i musze ci przyznac ze mimo ze to jest finalna wersja konsumencka i robi naprawde mega wrazenie, wstrzymalbym sie i odlozyl na kolejna wersje.
Obecna generacja Vive jest swietnym produktem ale kontrollery jak i okablowanie jest jednak lekka wada. W procesie produkcyjnym juz sa akumulatory pozwalajace na gre Wireless oraz niedawno zademonstrowano nowe kontrolery ktore beda jeszcze wygodniejsze niz Oculus Touch.
Oculus na ktory patrzysz to zwykle prototypy i niczym nie dorownaja finalnym produkta....nie warto, uwierz. Google Cardboard jest do tego podobne. Pozatym, Oculus narazie jest tanszy niz Vive bo nie ma kontrolerow a te zostaly zapowiedziane rowniez niedawno i cena calego zestawu jest wyzsza niz Vive!
Popieram zdanie Shaerrr'a, wstrzymaj sie, odloz pienidze i szarpnij sie na Vive albo i Vive 2 jak wyjdzie :)
Mam nadzieje ze pomoglem
Miałem oba DK i mam finalnego Rifta. DK1 ma nawet gorszą jakość obrazu niż Cardboardy, a DK2 jest zbliżona mw do Samsung Gear VR, przy czym dołączona kamerka bardzo często "gubi" gracza, przez co granie staje się bardziej frustracją, niż przyjemnością.. Oba produkty z finalnym Riftem nie mają nic wspólnego. Dziś nie gram na niczym innym nawet w "zwykłe" gry, ale w trybie kinowym za pośrednictwem VorpX'a.