Forum Gry Hobby Sprzęt Rozmawiamy Archiwum Regulamin

Forum: O krok od mega kompromitacji

02.01.2013 20:25
1
wlodzix®
120
Zapach starca

O krok od mega kompromitacji

Zastanawiałem się ostatnio nad swoim życiem i przypomniałem sobie o sytuacjach, które o mało nie zakończyły się tragedią, a teraz jak to się mówi "mega przypałem". W takich chwilach człowiek zastanawia się czy jednak coś nie czuwa nad nami. Przykład: brat na swoją 18-stkę dostał od rodziny drewniany penis z podpisem "już mogę" - kiedyś z kolegą z nudów bawiliśmy się w cienie. Przystawiłem sobie do krocza owego penisa a kolega udawał... domyślacie się. Taka głupota po prostu co zaraz się o niej zapomni. Zaraz odłożyłem drewno do szuflady i po chwili w okno zapukał tata kolegi z pytaniem czy kolega już jedzie. Było ciemno, światło się paliło w pokoju i wszystko można było zobaczyć. Nie mogłem pozbyć się myśli o ile byłem od zupełnej kompromitacji. Co w takiej chwili można by było zrobić ? Wyprowadzić się, załamać ?

Ciekawi mnie jak wy "oszukaliście przeznaczenie" ?

Każdy z was na pewno coś takiego miał. Nie dokładnie to samo, ale chodzi mi o sytuacje takie.

02.01.2013 20:29
PanSmok
2
odpowiedz
PanSmok
259
Legend

nie - nie kazdy.

02.01.2013 20:29
spamer
😍
3
odpowiedz
spamer
140
Never Register

Każdy z was na pewno coś takiego miał.

Nigdy nie miałem drewnianego penisa.

02.01.2013 20:30
4
odpowiedz
wlodzix®
120
Zapach starca

PanSmok -> każdy, uwierz mi.

Damian -> ale jego tata tego nie zobaczył, dlatego piszę, że to oszukanie przeznaczenia.

02.01.2013 20:31
5
odpowiedz
zanonimizowany805622
111
Legend

Ja nie mialem takiej "zabawki", to co ty mi tu wpierasz, ze kazdy.

02.01.2013 20:32
6
odpowiedz
Wiarołomca
85
Senator

Fajnie masz w domu.l..

02.01.2013 20:32
Damian1539
👍
7
odpowiedz
Damian1539
87
4 8 15 16 23 42

Było trzeba powiedzieć, że jesteś gejem, to by Ci dali spokój.

02.01.2013 20:34
$ebs Master
8
odpowiedz
$ebs Master
108
Profesor Oak

Ja kiedys podgladalem przez okno jak syn i jego kolega bawili sie drewnaniym penisem, strasznie mnie to krecilo. W koncu przestali, ja juz chcialem schodzic zeby sobie ulzyc, gdy kantem spodni zaczepilem o parapet i uderzylem reka w szybe. Na szczescie jakos udalo mi sie zachowac kamienna twarz i zapytalem po prostu kiedy chlopaki jada. Jezu ale bylby wstyd gdyby zobaczyli moja erekcje.

02.01.2013 20:35
Will Barrows
😊
9
odpowiedz
Will Barrows
115
Senator

1

ladnie sie zabawiacie z kolezkami

02.01.2013 20:37
10
odpowiedz
wlodzix®
120
Zapach starca

Wiem, że to było głupie, ale niech rzuci we mnie kamieniem ten co nigdy z nudów tego typu rzeczy nie robił ! Może nie dokładnie tego typu, ale podobnych.

Przykład który pewnie dobrze znacie:

Jak założyło się do szkoły kalesony i bało się, że ktoś je zobaczy. Nie wiem czy teraz tak jest bo do pierwszych klas szkoły już dawno temu chodziłem, ale tak było. Też mieliście taką obawę na pewno, a przecież co jest złego w kalesonach ? Głupie nie ? Pamiętam jak zapomniałem, że mam wf a mimo to założyłem kalesony. Szybko trzeba było je zdjąć by nikt nie widział. Znacie to co ?

02.01.2013 20:49
Kanon
😊
11
odpowiedz
Kanon
260
Befsztyk nie istnieje

Przystawiłem sobie do krocza owego penisa a kolega udawał... domyślacie się.

Nie.

02.01.2013 20:49
😁
12
odpowiedz
zanonimizowany869534
4
Generał

wlodzix® --> Tak znam to, ja sam kiedyś tak zrobiłem

02.01.2013 20:49
Will Barrows
13
odpowiedz
Will Barrows
115
Senator

kalesony a drewniany penis to jednak roznica

02.01.2013 20:54
hopkins
14
odpowiedz
hopkins
224
Zaczarowany

Ja tam zawsze bylem dumny z kalesonow. A co do zabawy w "cienie" jak to ladnie nazwales to chyba w 2~3 podstawowki sie tak bawilo z kumplami ale to sie robilo palcami tylko cienie na scianie :)

W tamtym okresie tez byla moda na pukawki zrobione z palca od rekawiczki albo kondona naciagnietego na nakretke od napoju z dziura. Zabawa byla przednia. Gdy zapytalem sie jednego ze starszych kolegow na podworku jak to sie nazywa, bo chce, zeby mi rodzice taka zabawke sprawili to dostalem prosta odpowiedz: kondon. Przyszedlem do domu jak byla u mnie rodzinka ze wszad zjechana i sasiedzi. Prosto z mostu mamie powiedzialem, ze chce kondona, bo wszyscy koledzy na podworku maja, a bez niego nie moge sie z nimi bawic. Oczywiscie padlo pytanie co to kondon i zaraz po tym jak wyjasnilem o co chodzi padla salwa smiechu, a ja dostalem rzeczowe wyjasnienie, ze wcale to nie jest to co chcialem :)

02.01.2013 20:56
15
odpowiedz
zanonimizowany869534
4
Generał

hopkins ---> chyba kondoMa

02.01.2013 20:57
karelpeter
16
odpowiedz
karelpeter
44
SirDzastelot

Ciekawi mnie jak wy "oszukaliście przeznaczenie" ?
Powiedz koledze, że nic nie oszukał. Po prostu jest gejem :|

02.01.2013 21:01
hopkins
17
odpowiedz
hopkins
224
Zaczarowany

Dla ciebie to moze byc nawet prezerwatywa skoro tak cie drazni pisownia kondon :)

02.01.2013 21:01
18
odpowiedz
wlodzix®
120
Zapach starca

hopkins -> Genialne :D

Wspomniałeś o gościach w domu... Znacie pewnie też to jak mocno chce się siku, a w domu pełno gości. Kiedyś miałem tak, że do mojego domu zjechało się z pół rodziny. Ja przegapiłem moment witania a bardzo chciało mi się lać. Gdy pęcherz coraz bardziej bolał dopuszczałem się nawet pewnych aktów desperacji już prawie. Bo witać się tak w połowie wizyty głupio i choć się całuj i witaj z wszystkimi. Najpierw chciałem wyskoczyć za okno, ale zapomniałem laczków z korytarza i zresztą zima była i śnieg. Mijały godziny a ja wciąż nie chciałem witać się tak z wszystkimi i czekałem aż pojadą mimo bólu. Gdy odjeżdżali z radością odłożyłem puszkę na miejsce, bo już nie była potrzebna i szybko skoczyłem do łazienki. To było bardzo głupie, ale przeczytałem niedawno w necie, że dużo osób coś takiego przeżyło.

02.01.2013 21:32
19
odpowiedz
Child of Pain
192
Legend

wlodzix nie ma co plakac nad rozlanym mlekiem, przyznaj sie i przyprowadz kolege kiedys na kolacje, wyjdziesz konsekwentnie z twarza. Co do postu poznie, co Ty godziny cale witales czy co, prowo trololo ?

02.01.2013 21:44
Wismerin
20
odpowiedz
Wismerin
98
Generał

wlodzix twoja składnia jest dobijająca... Aby zrozumieć twój post trzeba go najpierw rozszyfrować. ;)

@Child of Pain
Jemu chodzi o te, że nie przywitał się kiedy goście przybyli i całą wizytę w pokoju przesiedział bo bał się witania, chyba...

02.01.2013 22:08
👍
21
odpowiedz
zanonimizowany857402
19
Generał

Ja tak robiłem bez zabawki...

spoiler start

z koleżanką

spoiler stop

.

02.01.2013 22:20
bisfhcrew
22
odpowiedz
bisfhcrew
173
oversteer

[21]

spoiler start

Że ona też udawała?

spoiler stop

02.01.2013 22:23
Janczes
😱
23
odpowiedz
Janczes
201
You'll never walk alone

czasami ludzie widza na wigilijnych zdjeciach jakies nieznane twarze... to dopiero kompromitacja

02.01.2013 22:42
👍
24
odpowiedz
zanonimizowany850052
14
Generał

Widzę jesteś w formie, niezłe prowo :)

02.01.2013 22:45
25
odpowiedz
zanonimizowany773549
45
Senator

[23]

Nieznane to jeszcze... ale żeby od razu Batmana?

Forum: O krok od mega kompromitacji